polonista na świetlicy a staż

rady, wskazówki, wymiana doświadczeń

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

myszka12b
Posty: 4
Rejestracja: 2018-01-26, 00:14
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: małopolskie

polonista na świetlicy a staż

Postautor: myszka12b » 2018-01-26, 00:23

Hej!
Jestem tu całkiem nowa ( w zawodzie również), ale śledzę forum i widzę, że jest tu naprawdę sporo osób, która zna się na rzeczy. Mam pewien problem.. Mianowicie zaczęłam we wrześniu staż w szkole podstawowej na nauczyciela kontraktowego i jestem zatrudniona w świetlicy szkolnej. Z wykształcenia jestem polonistką i dyrektor szkoły wyznaczył mi na opiekuna również polonistkę. Jednak ona się mną zbytnio nie przejmuje.. W związku z tym, że naprawdę chciałabym zacząć działać w moim kierunku poprosiłam ją (w sumie zapytałam), czy jest możliwość, abym poprowadziła u niej kilka lekcji języka polskiego ( w ramach comiesięcznych obowiązkowych zajęć prowadzonych lub nawet całkiem charytatywnie). Nie ukrywam, że świetlicy daleko jest do prawdziwych lekcji z j.polskiego. Ona natomiast mnie zbyła twierdząc, że nie widzi podstaw do tego, żebym takowe lekcje prowadziła oraz skoro jestem zatrudniona na stanowisku nauczyciela świetlicy to tam mam realizować te obowiązkowe godziny. Zdziwiło mnie to, że jako magister polonista nie mogę prowadzić lekcji w szkole, w której notabene jestem zatrudniona. Stąd też moje pytanie: czy moja opiekunka ma rację? Czy obowiązuje mnie tylko obserwacja jej lekcji polskiego, ale ja jako polonistka poprowadzić lekcji nie mogę? Szukam w rozporządzeniach i nic na ten temat nie mogę znaleźć, a sytuacja zaczyna mnie już irytować... Dziękuję za jakiekolwiek odpowiedzi:)

belfegorr
Posty: 199
Rejestracja: 2011-09-06, 17:07
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: lubuskie

Re: polonista na świetlicy a staż

Postautor: belfegorr » 2018-01-26, 17:44

Wygląda na to, że Pani już utraciła możliwość pozytywnego zakończenia stażu w tym roku szkolnym.

Rozporządzenie w sprawie awansu zawodowego wymaga, aby w każdym miesiącu przeprowadzić co najmniej 1 godzinę zajęć w obecności opiekuna stażu lub dyrektora oraz obserwować lekcje prowadzone przez opiekuna stażu lub innych nauczycieli. W zasadzie nie ma ograniczeń co do tego, jakie zajęcia mogą być obserwowane oraz jakie mogą być prowadzone, pod warunkiem posiadania do nich kwalifikacji. Ponieważ ma Pani kwalifikacje zarówno do świetlicy, jak też i do języka polskiego, dopuszczalne mogłoby być prowadzenie i obserwacja obu rodzajów zajęć. Musi być to jednak ujęte w planie rozwoju zawodowego, z którego będzie się Pani rozliczać na koniec stażu, a ponadto rodzi pewne problemy.
Problem może być tego rodzaju, że nie ma Pani przydzielonych własnych godzin języka polskiego, więc za prowadzenie lekcji polskiego u opiekuna stażu dyrektor musiałby zapłacić zarówno opiekunowi stażu jak i Pani, na co oczywiście się nie zgodzi. Z tych względów możliwa by była co najwyżej obserwacja lekcji języka polskiego. Inną kwestią jest to, że Pani rozwój zawodowy jest związany z zajmowanym stanowiskiem pracy, czyli nauczycielem świetlicy. Zatem rozwój zawodowy trzeba wykazać poprzez pryzmat prowadzonych zajęć świetlicowych.
Z Pani opisu wynika, że do tej pory nie zrealizowała Pani wymogu prowadzenia zajęć w obecności opiekuna stażu. Nie został więc spełniony przynajmniej jeden z wymogów koniecznych do uzyskania stopnia nauczyciela kontraktowego. Oznacza to, że dyrektor jest zobowiązany do wystawienia Pani negatywnej oceny dorobku zawodowego, co automatycznie oznacza niedopuszczenie do rozmowy kwalifikacyjnej.
Ponieważ ta negatywna ocena może mieć wpływ na późniejszą ocenę pracy nauczyciela (a negatywna ocena pracy = zwolnienie z pracy), najlepiej będzie nie złożyć sprawozdania z realizacji stażu w terminie 30 dni od dnia jego zakończenia. Wtedy wygaśnie możliwość ustalenia oceny dorobku zawodowego przez dyrektora, przez co uniemożliwi ustalenie negatywnej oceny.
W przypadku, gdyby jednak mimo uchybień dyrektor ustalił pozytywną ocenę dorobku zawodowego, to postąpiłby niezgodnie z przepisami i awans zawodowy zostałby unieważniony (jeśli ktoś by się tego później dopatrzył) z powodu rażącego naruszenia przepisów prawa (stwierdzenie nieważności decyzji). Cofnięcie do stażysty byłoby szczególnie bolesne w przypadku posiadania stopnia nauczyciela mianowanego lub dyplomowanego.

Od września trzeba więc będzie zacząć nowy staż na nowych zasadach, tj. staż dwuletni zakończony egzaminem.

-----------------------------------------
Chyba, że ma Pani udokumentowane prowadzenie i obserwacje lekcji w wymiarze co najmniej 1 godziny miesięcznie? To wtedy to co wyżej nie ma zastosowania.

myszka12b
Posty: 4
Rejestracja: 2018-01-26, 00:14
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: małopolskie

Re: polonista na świetlicy a staż

Postautor: myszka12b » 2018-01-26, 19:06

Dziękuję za odpowiedź.
Co do powyższego już wyjaśniam, że normalnie raz w miesiącu przeprowadzam zajęcia pod okiem mojego opiekuna, tak samo raz w miesiącu ja idę do niego na zajęcia. Z nich mam konspekty oraz karty obserwacyjne, a więc wywiązuję się z planu pracy. Chodziło mi tylko o to, że planując dalej zajęcia zapytałam moją opiekunkę, czy mogłabym przeprowadzić u niej lekcje polskiego zamiast tych na świetlicy i "podpiąć" je jako ta 1h zajęć prowadzonych. Po prostu aby się sprawdzić, wykazać i czegoś praktycznie nauczyć jeśli chodzi o j.polski. I stąd było moje pytanie. Ale rozumiem, że niestety nie jest to możliwe. Szczerze mówiąc, to mogłabym te lekcje przeprowadzić nieodpłatnie, poza godzinami pracy na świetlicy, ale obawiam się, że moja opiekunka na to nie przystanie.. Trochę tylko szkoda, że po roku pracy w szkole mogę usłyszeć, że nadal nie jestem przygotowana do prowadzenia lekcji j.polskiego.

belfegorr
Posty: 199
Rejestracja: 2011-09-06, 17:07
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: lubuskie

Re: polonista na świetlicy a staż

Postautor: belfegorr » 2018-01-26, 19:18

No to faktycznie realizuje Pani staż zgodnie z planem.
Nie można prowadzić lekcji nieodpłatnie, tego przepisy zabraniają. W przeciwnym wypadku dyrektorowi grożą kary za niepłacenie za pracę, a jeśli takie darmowe lekcje byłyby samowolką nauczyciela, to grozi za to odpowiedzialność dyscyplinarna. Gdyby coś się stało podczas takich zajęć, to dodatkowo prokurator. Przetrzymanie dziecka w szkole bez zgody rodziców to również prokurator. Najlepiej będzie więc porzucić ideały i zrealizować plan rozwoju zawodowego co do punktu oraz przepisy rozporządzenia dotyczące awansu, aby nie zaliczyć wpadki, gdyż powtórka stażu będzie bardziej uciążliwa. Zresztą, za takie marne pieniądze, to nie warto się zbytnio wysilać i lepiej trzymać energię dla swojej rodziny :)

myszka12b
Posty: 4
Rejestracja: 2018-01-26, 00:14
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: małopolskie

Re: polonista na świetlicy a staż

Postautor: myszka12b » 2018-01-26, 19:32

W takim razie faktycznie muszę zrezygnować z tego pomysłu. Myślałam, że może jest coś, co mogę zrobić, aby rozwijać się tez jako polonistka, a nie tkwić tylko na świetlicy. Nie jestem niestety świeżo upieczoną studentką, a to moja pierwsza praca w szkole i chciałabym się wykazać, a przede wszystkim jak najwięcej nauczyć :roll: Ale może w przyszłym roku uda się załapać choć kilka lekcji j.polskiego.
Dziękuję bardzo za wszelkie wyjaśnienia! :wink:

Awatar użytkownika
ann
Posty: 933
Rejestracja: 2008-01-21, 21:18
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Historia, Geografia, Informatyka, ...
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: polonista na świetlicy a staż

Postautor: ann » 2018-01-26, 19:38

myszka12b pisze:Myślałam, że może jest coś, co mogę zrobić, aby rozwijać się tez jako polonistka, a nie tkwić tylko na świetlicy. Nie jestem niestety świeżo upieczoną studentką, a to moja pierwsza praca w szkole i chciałabym się wykazać, a przede wszystkim jak najwięcej nauczyć :roll:

Może spróbuj pomóc dzieciom w pracach domowych? Wytłumacz jeszcze raz to, czego nie zrozumieją?
Prywatnie żyję tak, jak każdy:
Jem, piję, sypiam, patrzę w gwiazdy

myszka12b
Posty: 4
Rejestracja: 2018-01-26, 00:14
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: małopolskie

Re: polonista na świetlicy a staż

Postautor: myszka12b » 2018-01-26, 20:32

Prawie codziennie pomagam dzieciakom odrabiać zadania domowe i to nie tylko z polskiego, ale też z matematyki i innych przedmiotów :wink: Niestety uczniowie są bardzo leniwi i zamiast poprosić o pomoc, to odpisują od kolegów, co próbuję unicestwić. Najczęściej jednak jest tak, że nie chcą się niczego uczyć i muszę im wprost "kazać" spędzić choć 10-15 min przy zadaniach domowych. :roll: Podejrzewam, że w tym temacie wiele się nie wykażę. Organizowałam już na świetlicy akcję pisania listów do chorych dzieci, wykonywanie upominków świątecznych dla nauczycieli, a także z okazji Dnia Babci i Dziadka dla pensjonariuszy Domu Seniora, warsztaty decoupage'u, różnorodne konkursy, itp. Jednak brakuje mi wciąż czegoś, w czym mogłabym się rozwijać jako polonistka. Może po prostu jestem nadgorliwa? :-o

belfegorr
Posty: 199
Rejestracja: 2011-09-06, 17:07
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: lubuskie

Re: polonista na świetlicy a staż

Postautor: belfegorr » 2018-01-26, 20:53

Powiadają, że nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu ;) Zajęcia świetlicowe można oczywiście organizować różne, także odrabianie lekcji. Ale mamy teraz takie dzieci, jakie mamy. Hmm... a może jakiś konkurs związany z odrabianiem zadań? Dzieciaki uwielbiają konkursy i ściganie się.

Awatar użytkownika
malgala
Posty: 8170
Rejestracja: 2007-07-30, 18:50
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: łódzkie

Re: polonista na świetlicy a staż

Postautor: malgala » 2018-01-26, 21:43

Zorganizuj coś z okazji Międzynarodowego Dnia Języka Ojczystego (21.02) albo Międzynarodowego Dnia Pisarzy (3.03).
Może też jakiś konkurs poetycki lub recytatorski z okazji Międzynarodowego Dnia Poezji (21.03).
23.04 masz też Światowy Dzień Książki i Praw Autorskich.

koma
Posty: 2551
Rejestracja: 2007-11-17, 00:26

Re: polonista na świetlicy a staż

Postautor: koma » 2018-01-26, 23:02

Wprawdzie robisz staż, pracując W świetlicy, ale jesli tak się zdarzy, że zostaniesz kiedys polonistką, to tego stopnia awansu nikt Ci nie odbierze. :)

Awatar użytkownika
linczerka
Posty: 4541
Rejestracja: 2011-11-04, 19:49
Kto: nauczyciel
Lokalizacja: Polska

Re: polonista na świetlicy a staż

Postautor: linczerka » 2018-01-26, 23:52

Teatrzyk, drama, coś, co pobudzi dzieci do działania
Trzeba umieć iść słoneczną stroną życia

Jinko
Posty: 6
Rejestracja: 2016-04-03, 16:47
Lokalizacja: lubelskie

Re: polonista na świetlicy a staż

Postautor: Jinko » 2018-01-28, 02:58

Matkoicórko!
Dziewczyna normalnie pyta, a tu jakiś pseudobelfergot udziela napuszonej odpowiedzi!
Ktoś "czuwa" nad tym forum????

Kobieto, spokojnie rób swoje wg planu, który masz. Nie martw się, że praca w(a nie-na) świetlicy odbierze Ci możliwość zatrudnienia jako polonisty.

Powodzenia :)


Wróć do „Awans zawodowy nauczyciela”