Ja uczę angielskiego a mój opiekun na pierwszym stażu był od religii A jak zaczynałam staż na mianowanego to mi dyrekcja powiedziała żebym sobie sama wybrała opiekuna takiego z którym się dobrze dogaduję i który wiadomo że mi pomoże.
Moim pierwszym opiekumnem był polonista, a teraz - na mianowanego polonista-bibliotekarz. Przy czym tak jak u Izuli - tym razem sama sobie wybierałam (miałam tylko zalecenie, żeby był to polonista)