hihi odwieczny kobiecy problem w co się ubrać? ja już też o tym myślę żeby się zanadto nie stresować samym egzaminem. Miałam w planach spódnicę i żakiet z krótkim rękawem ale egzamin mam o 9 rano zapowiadają ok 20stopni a należę do zmarzluchów więc zdecydowałam się na beżowy żakiet z rękawem 3/4 beżowe spodnie i takie same buty a żeby nie zemdlić wzrokowo komisji czarną bluzkę z kwiatami na dekolcie ogólnie mówi się że ważne jest pierwsze 30 sek bo oceniają nas wzrokowo bez względu na egzamin czy rozmowę więc dla nas BAB to zawsze później problem
a wracając do tej drugiej sprawy czyli przygotowania - zrobiłam sobie ściągę taką konkretną na wypadek jakby prądu nie było np. ;/ zajęła mi 4 strony dziś będę robić próby czasowe, ale mój mąż widząc ten tekst stwierdził że 15-20 min spokojnie się zmieszczę tylko że ja się boję że jak wejdę w swoje ULUBIONE działania to się zapędzę )) ogólnie to już loperamid kupiłam bo flaki ze stresu mi się przewalają i zaczynam mieć problemy ze snem się zaczynają a melisa nie działa