A ja wierzę.
W tym roku, jako przewodnicząca zespołu, byłam na 2 komisjach o awans na nauczyciela kontraktowego. Dyrektor nie wiedział, że przewodniczący musi być w komisji i wyznaczył sobie inny skład komisji. Został uświadomiony przez pracownika OP, na parę dni przed zebraniem komisji. Dobrze, że nigdzie nie wyjechałam na wakacje.