Rozmowa w sprawie pracy

miejsce dla rozpoczynających pracę (można się radzić, żalić, chwalić, dzielić doświadczeniami)

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

mikulka
Posty: 10
Rejestracja: 2016-08-09, 13:12
Przedmiot: Zajęcia zintegrowane
Lokalizacja: lubuskie

Rozmowa w sprawie pracy

Postautor: mikulka » 2016-08-09, 13:33

Witam wszystkich,

mam problem i mam nadzieję, że ktoś z Was mi pomoże.
Tydzień temu byłam w szkole publicznej na rozmowie z dyrektorem szkoły w sprawie pracy. Rozmowa poszła moim zdaniem dobrze. Podczas rozmowy Dyrektor poprosił o moje dokumenty- dyplomy i suplementy. Poczytał to przy mnie i powiedział, że wszystko się zgadza, bo mam kwalifikacje do tej pracy. Następnie poinformował mnie o tym na czym moja praca by polegała, na jakim etacie bym pracowała itp. Na sam koniec poprosił, abym zostawiła u Niego te moje dyplomy i suplementy, bo muszą sobie je pokserować. Powiedział także, że wszystko jeszcze dokładnie przejrzy i do końca tygodnia (czyli do piątku 5 sierpnia) da mi na pewno znać.
Jest już 9 sierpnia, a ja nadal nie dostałam żadnej informacji z tej szkoły.
Gdyby to była szkoła w jakimś większym mieście to pewnie bym do nich zadzwoniła, ale szkoła jest niewielka i trochę niezręcznie mi tam dzwonić...

Liczę na to, że ktoś spojrzy na moją sytuację z zewnątrz i poradzi mi jak powinnam postąpić.

Ceslaus
Posty: 27
Rejestracja: 2016-08-04, 16:53
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Historia, WOS
Lokalizacja: łódzkie

Re: Rozmowa w sprawie pracy

Postautor: Ceslaus » 2016-08-09, 13:58

Byłem w podobnej sytuacji. Myślę, że najlepiej będzie albo uzbroić się w cierpliwość, albo "przy okazji" przejść się do szkoły, lub zadzwonić z pytaniem jak się sprawy mają. Nic nie stracisz, a może okazać się, że warto było o sobie przypomnieć.

tutofrofr
Posty: 1
Rejestracja: 2016-08-09, 13:50
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: śląskie

Re: Rozmowa w sprawie pracy

Postautor: tutofrofr » 2016-08-09, 13:58

Nie bój się zadzwonić! Dyrektor powinien być słowny skoro do 5 to do 5 sierpnia. Zadzwoń i po prostu się przypomnij to wszystko :)
W roku szkolnym uczę Języka angielskiego w gimnazjum nr 2 w Grudziądzu, na wakacjach dorabiam jako księgowa. Grudziądz, to naprawę piękno miasto, zapraszam wszystkich do odwiedzenia - zwłaszcza w wakacje :)

mikulka
Posty: 10
Rejestracja: 2016-08-09, 13:12
Przedmiot: Zajęcia zintegrowane
Lokalizacja: lubuskie

Re: Rozmowa w sprawie pracy

Postautor: mikulka » 2016-08-09, 14:40

Dzięki, to jak się w tym tygodniu nie odezwą to w piątek do nich zadzwonię, ale przyznam szczerze, że już niestety nie mam nadziei na tą pracę :( A myślałam, że skoro zabrali ode mnie dokumenty to potraktują mnie trochę lepiej i bez względu na decyzję odezwą się do mnie...
Już jestem drugi raz w podobnej sytuacji. Na początku czerwca byłam na rozmowie w innej szkole- miała to być praca na rok szkolny 2016/2017. Pani dyrektor powiedziała, że bez względu na to czy zostanę przyjęta do pracy czy nie to na pewno za dwa dni się odezwie... I rzeczywiście dwa dni po tej rozmowie zadzwonili do mnie i powiedzieli, że na pewno do 8 lipca dadzą mi znać więc jeszcze do tego czasu miałam nadzieję, ale nie zadzwonili więc musiałam sama do niech zadzwonić i zapytać jak się sprawy mają. Okazało się, że z tej pracy nic nie będzie, ale też byłam przykro zaskoczona, ze nie zadzwonili...

Awatar użytkownika
ann
Posty: 933
Rejestracja: 2008-01-21, 21:18
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Historia, Geografia, Informatyka, ...
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Rozmowa w sprawie pracy

Postautor: ann » 2016-08-09, 15:11

mikulka pisze:Na sam koniec poprosił, abym zostawiła u Niego te moje dyplomy i suplementy, bo muszą sobie je pokserować.

Zostawiłaś w szkole oryginały papierów? To tym bardziej dzwoń - nawet jeżeli nic nie będzie z pracy, to musisz je odebrać.
A druga rzecz... Dyrektor nie jest Bogiem, by pisać on im wielką literą.
Prywatnie żyję tak, jak każdy:
Jem, piję, sypiam, patrzę w gwiazdy

Awatar użytkownika
kinguska01
Posty: 18
Rejestracja: 2016-07-05, 21:41
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Zajęcia zintegrowane
Lokalizacja: małopolskie

Re: Rozmowa w sprawie pracy

Postautor: kinguska01 » 2016-08-09, 19:59

Nie polecam zostawiania oryginałów w szkole (tym bardziej gdy nie jest się pracownikiem), zawsze tylko kopie, ewentualnie oryginał do wglądu jedynie. No ale jak już, to na pewno telefon do dyrektora jaka decyzja została podjęta i co z dokumentami.
Nie martw się o niezręczność, tu chodzi o pewność swojego położenia (lepiej wiedzieć wcześniej i ewentualnie szukać dalej niż zostać na lodzie).
Najlepszy nauczyciel to ten, który pokaże ci, gdzie patrzeć, ale nie powie ci, co widzieć.
~Alexandra K. Trenfor

alfie
Posty: 7
Rejestracja: 2016-08-09, 19:48
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Zajęcia zintegrowane, Inne
Lokalizacja: śląskie

Re: Rozmowa w sprawie pracy

Postautor: alfie » 2016-08-09, 20:35

Najlepiej pojedź tam i bez względu na decyzję odbierz dokumenty, zanim w natłoku spraw gdzieś się zgubią!
To Twoja własność i Twój bilet do szukania innych posad.

mikulka
Posty: 10
Rejestracja: 2016-08-09, 13:12
Przedmiot: Zajęcia zintegrowane
Lokalizacja: lubuskie

Re: Rozmowa w sprawie pracy

Postautor: mikulka » 2016-08-10, 15:59

Okazało się, że nie musiałam dzwonić do szkoły i pytać "na czym stoję".
Dzisiaj rano zadzwonili do mnie z sekretariatu i poinformowali mnie, że za kilka dni będą odbywać się w szkole badania dla przyszłych pracowników więc mam przyjść. Byłam trochę zdziwiona tym telefonem i przyznałam pani, z którą rozmawiałam, że jestem trochę zaskoczona, bo nawet nie dostałam jeszcze informacji czy zostałam do tej pracy przyjęta czy nie. Pani się śmiała, powiedziała, że ona tylko przekazuje mi informacje. Więc ok- też się ucieszyłam, że w końcu udało mi się coś znaleźć...
Jednak moje szczęście trwało dosłownie 8 minut, ponieważ po chwili zadzwoniła do mnie ta sama pani i powiedziała, że zaszło nieporozumienie i jednak nie dostałam tej pracy i mam tylko przyjść po swoje dokumenty.

Chyba nawet nie muszę pisać jak się teraz czuję :(

Myślę sobie, że jedyny "plus" tej sytuacji jest taki, że podczas pierwszej rozmowy z tą panią powiedziałam jej, że jestem trochę zaskoczona jej telefonem. Pewnie to skłoniło ją do upewnienia się u dyrekcji czy rzeczywiście zostałam przyjęta do pracy.

Przykre...

Awatar użytkownika
kinguska01
Posty: 18
Rejestracja: 2016-07-05, 21:41
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Zajęcia zintegrowane
Lokalizacja: małopolskie

Re: Rozmowa w sprawie pracy

Postautor: kinguska01 » 2016-08-10, 17:28

Rzeczywiście, mało przyjemna sytuacja.. lecz nawet gdybyś została przyjęta to i tak dyrekcja pozostawiłaby niesmak i złe wrażenie nie dzwoniąc do ciebie w umówionym dniu. Osobiście niesłowność bardzo mnie irytuje i domyślam się, że nawet przy późniejszej współpracy odznaczaliby się taką samą niesłownością przy dotrzymywaniu terminów itd, więc może nie ma zbytnio czego żałować.
Najlepszy nauczyciel to ten, który pokaże ci, gdzie patrzeć, ale nie powie ci, co widzieć.
~Alexandra K. Trenfor

mikulka
Posty: 10
Rejestracja: 2016-08-09, 13:12
Przedmiot: Zajęcia zintegrowane
Lokalizacja: lubuskie

Re: Rozmowa w sprawie pracy

Postautor: mikulka » 2016-08-10, 18:18

kinguska01 pisze:Rzeczywiście, mało przyjemna sytuacja.. lecz nawet gdybyś została przyjęta to i tak dyrekcja pozostawiłaby niesmak i złe wrażenie nie dzwoniąc do ciebie w umówionym dniu. Osobiście niesłowność bardzo mnie irytuje i domyślam się, że nawet przy późniejszej współpracy odznaczaliby się taką samą niesłownością przy dotrzymywaniu terminów itd, więc może nie ma zbytnio czego żałować.


Rzeczywiście niesmak by pozostał, ale jak już mówiłam miałam ogromną nadzieję, że w końcu coś mi się udało znaleźć. Przez ponad rok pracowałam w niepublicznej placówce nie na Kartę Nauczyciela i zrezygnowałam z tego, ponieważ postanowiłam, że w końcu muszę szukać czegoś co pozwoli mi rozpocząć staż w szkole/przedszkolu publicznym. Jest już 10 sierpnia, więc prawda jest taka, że już nawet nie mam co marzyć, że cokolwiek znajdę. Wysłałam już setki CV, ale z wyjątkiem tych dwóch sytuacji, które przytoczyłam to odzew jest prawie zerowy...

hales
Posty: 96
Rejestracja: 2015-06-30, 07:46
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Zajęcia zintegrowane
Lokalizacja: śląskie

Re: Rozmowa w sprawie pracy

Postautor: hales » 2016-08-10, 18:47

Rok temu miałam telefon 31 sierpnia więc uważam, że nadal trzeba mieć nadzieję :)

ehhe
Posty: 42
Rejestracja: 2012-07-18, 16:09
Kto: student
Przedmiot: Geografia
Lokalizacja: łódzkie

Re: Rozmowa w sprawie pracy

Postautor: ehhe » 2016-08-10, 21:22

Gorzej, kiedy ktoś - jak ja - jest już gdzieś zatrudniony. Nie da się rzucić dotychczasowej pracy z dnia na dzień...

Sam wysłałem już 77 CV, ale cisza. Jak odezwą się na 3 dni przed pierwszym dzwonkiem, to będę miał dylemat...

Ceslaus
Posty: 27
Rejestracja: 2016-08-04, 16:53
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Historia, WOS
Lokalizacja: łódzkie

Re: Rozmowa w sprawie pracy

Postautor: Ceslaus » 2016-08-12, 17:16

To się dopiero nazywa dostać obuchem po głowie... Szkoda, że to się tak skończyło. Nie wiem na ile może to coś dać, ale może warto odbierania dokumentów zapytać co wpłynęło na taką a nie inną decyzję dyrekcji. Skoro nie pracowałaś na kartę nauczyciela, to powinnaś stanowić mniejszy wydatek dla pracodawcy... Tak czy inaczej powodzenia w szukaniu pracy.

maniakos
Posty: 122
Rejestracja: 2008-05-04, 10:49
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: Rozmowa w sprawie pracy

Postautor: maniakos » 2016-08-18, 07:46

Dość często otrzymuje propozycje pracy po 25 sierpnia. Co prawda dotyczy to tylko kilku godzin tygodniowo, ale na początku mojej kariery dostałem propozycje pracy na pół etatu w szkole oddalonej o 35 kilometrów. Zrezygnowałem, bo miałem wtedy pracę (nie w szkole). Z moich doświadczeń wynika, że warto rozmawiać z przyszłym szefem. Jeżeli jest to możliwe. Kontakt osobisty. Wysłanie CV przez email moim skromnym zdaniem jest mniej skuteczne. Warto się przypominać. Nie traciłbym nadziei.

mikulka
Posty: 10
Rejestracja: 2016-08-09, 13:12
Przedmiot: Zajęcia zintegrowane
Lokalizacja: lubuskie

Re: Rozmowa w sprawie pracy

Postautor: mikulka » 2016-08-18, 16:30

Witam ponownie!

Ja to mam pecha...
Dzisiaj zadzwonili do mnie z tej szkoły i zapytali czy nadal jestem zainteresowana tę pracą. Przeprosili też za zamieszanie, które zrobili... Powiedziałam, że nadal jestem zainteresowana więc jutro mam przyjść do szkoły, ponieważ odbędą się badania dla przyszłych pracowników. Jak już mówiłam bardzo zależy mi na pracy na Kartę Nauczyciela, ponieważ chciałabym w końcu rozpocząć stać i dlatego mimo wcześniejszych zawirowań z tą szkołą powiedziałam, że nadal chciałabym tam pracować. I tutaj sprawa by się na chwilę obecną zakończyła, ale...
No właśnie ALE:
Około godziny 14 dostałam telefon z innej szkoły z tej samej miejscowości i pani zapytała czy byłabym zainteresowana pracą na cały etat. Przyznałam się jej, że już jutro idę do innej szkoły i niezręcznie jest mi to odwoływać. Problemem jest to, że praca w tej pierwszej szkole jest na około 0,7-0,8 etatu, a w tej drugiej na cały etat. Więc gdybym miała możliwość wyboru to wiadomo, że wybrałabym tę pracę, która jest na cały etat...
I teraz nie wiem co mam zrobić... Jutro w tej pierwszej szkole będą już odbywać się badania lekarskie, na które mam przyjść, ale nie ukrywam, że z chęcią bym się przeszła też na rozmowę do tej drugiej szkoły. Pani, z którą dzisiaj rozmawiałam powiedziała mi, że mogłabym przyjść jutro do nich...
Domyślam się, że skoro dzisiaj zadzwonili do mnie i poinformowali mnie, że mam przyjść jutro na te badania to pewnie chcą mnie jednak zatrudnić, natomiast do tej drugiej szkoły bym tylko na rozmowę miała przyjść...

Podpowie mi ktoś co mam teraz zrobić?


Wróć do „Nauczyciel stażysta”