nauczycielem być - za i przeciw

miejsce dla rozpoczynających pracę (można się radzić, żalić, chwalić, dzielić doświadczeniami)

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

ryb(k)a
Posty: 3
Rejestracja: 2007-02-05, 14:40

nauczycielem być - za i przeciw

Postautor: ryb(k)a » 2007-02-08, 14:01

kończę studia,drugi kierunek.po praktykach nauczycielskich stwierdziłam,ze nie che uczyć.ale teraz kiedy stoję przed decyzją,co tak naprawdę z sobą zrobić,gdzie składać cv,to zaczynam zastanawiać się,czy oby nie próbować znaleźć pracy w szkole. wiem,że nie byłąbym do końca usatysfakcjonowana tą pracą,ale też wiem,że wykonywałabym ją dobrze,w pełni angażując wszystkie swe siły.i poza tym zawsze lepiej robić coś takiego niż siedzieć w domu. jestem w kropce.napiszcie mi,jakie argumenty Was przekonują,by podjąć prace nauczyciela?

Awatar użytkownika
Nosferata
Posty: 257
Rejestracja: 2006-02-23, 19:33
Przedmiot: Inne

Re: nauczycielem być - za i przeciw

Postautor: Nosferata » 2007-02-08, 16:15

heh :) kiedys slyszalam taki żart, dwa argumenty za zastaniem nauczycielem : lipiec i sierpień :)

a tak poważnie..to satysfakacja ,czasmi ogromna frajda i satysfakcja. Wydaje mi sie że to zawód ktory gwarantuje wieczną mlodosc, nieustannie bowiem spotykasz sie z mlodymi, otrzymuejsz od nich imuplskiki, stymuluja Cie do tego zebyś nie osiadła na laurach.

Wydaje mi sie też, ze to zawód wspomagajacy kreatywność i rozwój, bedac nauczycielem nie mozna poprostu stać w miejscu , a to procetury zwiazane z awansem a to pragnienie zeby byc lepszym w zakresie metodyki , nauczania itd. A wiec czytasz,czytasz ,szukasz ...


Dla pań, które mają szanse załozyć rodzine -praca wymarzona, niewielka ilosć godzin ,,zdaje sie że łatwje pogodzic w tym zawodzie priorytet wileu wspólczesnych kobiet : realizacja na polu zawodowym i w w ramch rodziny.

Minusy ...niewatpliwe umiarkowana wsokość zarobków ,,,praca czasmi zanatto angazuje ...trudno zamknać drzwi szkoly i zapomniec o tym co sie tam wydarzylo , czasmi odpowiedzialnosć ciaży za nadto,,,

to tyle..jesli nausną mi sie jeszcze jakies spostrzeżenia dopisze :)

pozdrawiam :)

[/i]

ryb(k)a
Posty: 3
Rejestracja: 2007-02-05, 14:40

Re: nauczycielem być - za i przeciw

Postautor: ryb(k)a » 2007-02-08, 23:43

Dzięki, Nosferato! strasznie fajnie,całościowo - że tak się wyrażę - to ujęłaś. ten żart... ja obawiam się właśnie tego,że kiedy nastaną letnie miesiące,z tego nic-nie-robienia wpadnę najzwyczajniej w marazm,w depresję. niestety tak mam,że cały czas muszę coś robić... Wiem,ze tak naprawdę to i w czasie wkacji trzeba dużo rzeczy związanych z pracą wykonać,ale sam fakt,że nie będę musiała podnosić sę z łóżka każdego ranka,działa na mnie demobilizująco:)
Dzięki Ci piękne jeszcze raz! musisz kochać swój zawód i po prostu albo aż byc dobrą w tym, co robisz!
Pozdrawiam


Wróć do „Nauczyciel stażysta”

cron