stażysta za granicą

[Dareroz]

Witam!
Kilka miesięcy temu rozpoczęłam swoją pierwsza pracę w zawodzie. Sęk w tym, że swój staż nauczycielski odbywam za granicą i nie wiem, czy aby awansować obejmują mnie te same procedury, co nauczycieli w kraju, czy inne...? Wiem, że pytanie jest dość skomplikowane i niewielu może znać na nie odpowiedź, ale zależy mi na niej
Pozwólcie, że skonkretyzuję: czy mając do dyspozycji zaledwie sześć godzin tygodniowo mogę starać się o awans, czy muszę czekać na "lepsze czasy", kiedy będę miała wymagane dwadzieścia ileś godzin? Szkoła, w której pracuję nie dysponuje tyloma godzinami. Zalezymy od MENiSW.
Z góry dziękuję

[bzyk]

Cały etat to 18 godzin tygodniowo, a żeby robić staż musiałbyś mieć co najmniej 10 godzin. Nie wiem jak jest za granicą, jak są u nich awanse i zrobisz awans wg ich procedur, to może tutaj zalicza tobie go.

[edzia]

Staż robiony za granicą to co innego, niż staż o awans zawodowy w rozumieniu przepisów ustawy Karta Nauczyciela, więc w Polsce nie będzie się liczył. W Polsce trzeba pracować w wymiarze przynajmniej pół etatu, by rozpocząć staż o awans zawodowy, a więc dla polonisty 9 godzin.

[Dareroz]

I nie ma to znaczenia, że jestem zatrudniona przez polskie Ministerstwo???? Koleżanka w tym roku się awansuje, ale ona kilka lat wcześniej pracowała w Polsce i teraz zdobywa tytuł dyplomowanego...
Więc jeśli teraz mam sześć godzin tygodniowo, a do tego mam 2/112 etatu jako nauczyciel korespondencyjny, to nie mam szans na awans w tym roku...? Najbliższe 10 lat będę robić awans ze stażysty

[edzia]

Jeśli jesteś zatrudniona przez polskie ministerstwo, to co innego, ale ja na tym się nie znam, a nie mam czasu szukać w przepisach. Ale i tak trzeba, jak pisałam wcześniej, minimum pół etatu.

[koma]

Przepisy awansowe nie mówią nic o tym, że polscy nauczyciele zatrudnieni za granicą mają jakieś ulgi - bo tak należałoby traktować przyznawanie wyższego stopnia awansu zawodowego nauczycielom pracującym mniej niż pół etatu. Zatem powinnaś mieć co najmniej 9 godzin zgodnie z kwalifikacjami, napisać plan rozwoju i przebyć rozmowę kwalifikacyjną.

[Dareroz]

Ech, dzięki
czyli na razie mój status to pracownik szkoły, a nie nauczyciel
Pozdrawiam!

[edzia]

czyli na razie mój status to pracownik szkoły, a nie nauczyciel

Nie . To, że pracujesz jako nauczyciel, lecz nie odbywasz stażu na kolejny stopień awasu zawodowego nie oznacza, że nie jesteś nauczycielem.

[Dareroz]

taaaa, ale to już nie takie fajne
ale DZIĘKI

[Dareroz]

Kurczę, przeczytałam Karte Nauczyciela i jest tam jasno napisane, że nauczyciele pracujący w placowkach przy ambasadach podlegają takim samym prawom...? A może ja tego bełkotu nie rozumiem...? Mam w tym roku 9 godzin tygodniowo, ale okazuje się, że staż może rozpocząć dziewczyna, która ma 13 godzin! O co kaman???

[koma]

Jest powiedziane: pół etatu , a nie 9 godzin.
Nauczyciele przedmiotowcy mają 18, ale nauczyciele swietlicy czy biblioteki już więcej.
Jaki jest Twój wymiar godzin??

[Dareroz]

Tygodniowo mam 7 godzin języka polskiego i miesięcznie 8 godzin, co na tygodnie rozkłada się na 2 godz, czyli summa summarum- 9 godzin tygodniowo.
7/26 i 8/108 czyli co? powinnam mieć jednak te 13 godzin

[koma]

Tygodniowo mam 7 godzin języka polskiego i miesięcznie 8 godzin, co na tygodnie rozkłada się na 2 godz, czyli summa summarum- 9 godzin tygodniowo.
7/26 i 8/108 czyli co? powinnam mieć jednak te 13 godzin

A może jaśniej??

[Dareroz]

ech... no właśnie, jeszcze nikt u mnie nie wie, czy godziny z nauczania korespondencyjnego wliczają się do etatu Na umowie mam wymiar godzin: 7/26 i informację, że "niepełny etat" A na dodatek chcą mi zabrać jedną godzinę, bo uczniowie protestują przeciw 4 językom polskim