Witam. Może ktoś mógłby mi poradzić w następującej sprawie. Piąty rok mam nauczanie indywidualne z uczennicą która ma upośledzenie umysłowe w stopniu umiarkowanym i autyzm. Nie dostałam nigdy zwrotu kosztów dojazdu do ucznia ( 8 km w jedną stronę 3 razy w tygodniu własnym samochodem ). Nigdy dotąd uczennica nie miała zajęć rewalidacyjnych, bo dyrektor uznał, że nie musi. Dla mnie byłoby to przynajmniej więcej godzin skoro i tak jeżdżę. W ubiegłym roku prosiłam dyrektora o podział godzin nauczania indywidualnego między przynajmniej dwóch nauczycieli ( abym przynajmniej nie musiała tak często dojeżdżać ) tym bardziej, że jedna z koleżanek mieszka 300 metrów od niej. Mimo to w tym roku nadal uczę u niej sama bez zwrotu kosztów dojazdu.
Dzisiaj dowiedziałam się, że od przyszłego tygodnia koleżanka dostała u niej pół godziny rewalidacji tygodniowo. Moje pytania:
- Czy na 100% należy się zwrot kosztów dojazdu ( rozważam zgłoszenie do PIP lub sąd pracy)
- czy mogę się zwrócić do dyrektora z prośbą o uzasadnienie przydziału rewalidacji ?