Skończyłam studia, podczas których miałam możliwość zrobienia kursu pedagogicznego na nauczyciela chemii. Po studiach poszłam do pracy związanej z moim podstawowym kierunkiem, ale teraz myślę, że jednak wolałabym być nauczycielką.
Tylko nie wiem, czy teraz mogę. Czy jest jakiś termin ważności uprawnień do nauczania. Chodzi mi o to ile czasu po skończeniu nauki muszę podjąć pracę w zawodzie nauczyciela. A jeśli tego nie zrobiłam w odpowiednim terminie, czy muszę powtarzać kurs pedagogiczny, czy robić jakieś studia podyplomowe?
I jeszcze jedno pytanie:
W "Rozporządzeniu w sprawie szczegółowych kwalifikacji wymaganych od nauczycieli..." jest napisane:
"Kwalifikacje do zajmowania stanowiska nauczyciela (...) posiada osoba, która legitymuje się dyplomem ukończenia:
1) studiów magisterskich na kierunku zgodnym lub zbliżonym z nauczanym przedmiotem"
Ja dokładnie skończyłam Ochronę środowiska, jednak studia były na wydziale chemii. Wiele przedmiotów było właśnie z różnych dziedzin chemii, pracę magisterską też robiłam czysto chemiczną, więc wiedzę merytoryczną na pewno posiadam. A na kursie pedagogicznym miałam dydaktykę tego przedmiotu.
I właśnie kto ustala jaki kierunek zbliżony uprawnia do nauczania danego przedmiotu. Czy jest to gdzieś zapisane w przepisach, czy zależy to tylko od woli dyrektora szkoły?