Opiszę moją nieciekawą sytuację. Otóż, w czerwcu zeszłego roku szkolnego dostałem od dyrekcji do podpisania (co też uczyniłem) papier informujący mnie o zniżce godzin 13/18. Pracuję 10 lat i jest nas dwoje wuefistów w szkole (na równych prawach, bo oboje jesteśmy nauczycielami dyplomowanymi i mamy ten sam staż pracy w szkole w której pracujemy). Koleżanka międzyczasie poszła na urlop dla poratowania zdrowia i "uciekła" przed podpisaniem tego świstka.
Ja od nowego roku szkolnego przejąłem po niej godziny i teraz mam pełny etat + 1 godzina nadwymiarowa.
Pytanie brzmi, czy będąc na zniżce godzin, ale mając pełny etat uzupełniony o te godziny po koleżance przysługuje mi prawo do urlopu dla poratowania zdrowia?