umowa o pracę

[marek9999]

witam , mam pytanie , jestem nauczycielem kontraktowym w szkole, jakiś czas temu otrzymałem propozycję pracy w innej, jednak umowę mogę podpisać dopiero z poczatkiem roku szkolnego, a w starej pracy muszę już zrezygnować z pracy, wszak pani dyrektor w nowej szkole jest bardzo uczciwa , to boje się że może coś się wydażyć i zostanę bez pracy, czy jest jakis sposób abym zabezpieczył się przed taką sytuacją, myślałem by podpisać umowę teraz z dniem 1 wrzesnia czy jakoś tak, sa jakieś inne spoosoby?

[linczerka]

w starej pracy muszę już zrezygnować z pracy

A dlaczego? Do kiedy masz umowę w starej pracy?

myślałem by podpisać umowę teraz z dniem 1 wrzesnia

To poza prawem, a i tak Ci nie gwarantuje, że będziesz miał pracę w nowej szkole. Ostatniego sierpnia może się okazać, że nie ma pracy dla Ciebie w nowej szkole i podpisana umowa traci na ważności, bo przecież jeszcze nie ma 1 września (papierek podpisany ląduje w koszu).

[marek9999]

mam umowe na czas nieokreslony

[linczerka]

Nie rezygnuj ze starej pracy! Obyś nie został na lodzie. Na Twoim miejscu poinformowałabym dyrekcję szkoły, że nosisz się z zamiarem przeniesienia do innej szkoły od 1 września. I tu dajesz furtkę "starej" dyrekcji, na tej samej zasadzie (jak teraz Twoja sytuacja) będzie szukać nowego nauczyciela. Ponadto, jeśli teraz zrezygnujesz, a nie masz nowej umowy, to co z ciągłością pracy? Tracisz wiele, a nie wiadomo, co zyskasz.

[marek9999]

myślałem rozwiązać w starej za porozumieniem stron, z dniem 31 sierpnia a w nowej podpisać 1 września czyli ciągłość będzie zachowana, mam wiele obowiązków w starej, wychowawstwo i w ogóle , boje się że w starej p. dyrektor powie mi :panie decyduj się pan .


czyli reasumując lepiej nie ryzykować? etat będzie na pewno, tylko czy na pewno dla mnie.
ale mogę chyba podpisać umowę np. jutro tj. 02.08 z zaznaczeniem w niej że pracę zaczynam z dniem 1.09?

[linczerka]

Może inni będą mieli jakiś pomysł. Dla mnie to sytuacja dość niepewna.

[marek9999]

juz nie wiem co mam robić

[linczerka]

Weź pod uwagę tak modny ostatnio nepotyzm. To, że nowa dyrekcja jest uczciwa, nie znaczy, że będzie, jak masz obiecane.

[marek9999]

albo coś się z nią stanie, oczywiście nie życzę jej tego przyjdzie inna i dupa.
Kurde ale jakoś pewnie można to załatwić

[linczerka]

matik, jestem sceptycznie nastawiona, bo podobna sytuacja była u nas w zeszłym roku. Właściwy człowiek na właściwym miejscu teraz wypisuje upomnienia za niezapłacone rachunki. Taką dostał alternatywę pracy po niespełna 30 latach pracy w oświacie, będąc nawet na stanowisku dyrektora.

[marek9999]

rozumiem, w pierwszym momencie się napaliłem ale po przespaniu się z tym chyba nie zaryzykuję.jeśli ktoiś by miał jakiś pomysł to czekam, mógłbym porzucić pracę z dniem 1 września ale to było by chamskie

[malgala]

Jeżeli w tej nowej szkole masz w 100% zapewnioną pracę i lepsze warunki, to istnieje możliwość przeniesienia do tej szkoły za porozumieniem stron.
Takie porozumienie zawiera dyrekcja nowej szkoły z dyrekcją dotychczasowej.
I wtedy otrzymujesz przeniesienie z dniem 1 września i masz zachowaną ciągłość pracy.
Ale do końca sierpnia czekać nie należy, bo przecież dyrektor musi mieć kogoś na zwolnione miejsce od września.
Czyli najpierw rozmawiasz z dyrekcją nowej szkoły, proponujesz rozwiązanie polegające na przeniesieniu za porozumieniem stron i zobaczysz, co odpowie.
Jeżeli będzie mieć wątpliwości, to raczej praca ta pewna nie jest.

[Yoka]

ja bym też spróbowała przeniesienia. Pogadaj z tą noważ uczciwą dyrekcją, żeby pomogła Ci w ten sposób załatwić.

[marek9999]

przeniesienie dotyczy tylko nauczycieli mianowanych, nie kontraktowych

[iluka]

A nie dasz rady pociągnąć przez rok na dwa etaty ?