Witam wszystkich serdecznie,
Jestem nauczycielem kontraktowym. Od 1 września 2010 roku jestem zatrudniona w Zespole Szkół. Do maja 2012 roku świadczyłam pracę na podstawie dwóch umów: na czas nieokreślony na 3/4 etatu (w szkole podstawowej) oraz na umowie na czas określony na 1/4 etatu (w gimnazjum)-umowa do dnia 31.08.2012 r. W maju 2012 r. podpisałam aneks do umowy, który z dniem 1 września 2012 roku miał rozszerzyć wymiar czasu pracy w szkole podstawowej do pełnego etatu. Umowa z gimnazjum, jak się domyślam po prostu uległaby rozwiązaniu z dniem 31.08.2012 r. (nie byłaby przedłużona). Jednak w czerwcu 2012 r. w związku z problemami z ciążą poszłam na zwolnienie lekarskie na którym jestem do dziś. Ponieważ staram się o kredyt hipoteczny kadry wystawiły mi zaświadczenie o zatrudnieniu z którego wynika, że:
-jestem zatrudniona na pełen etat w szkole podstawowej, tylko że wynagrodzenie jest nadal takie jak za 3/4 etatu,
-umowa z gimnazjum została przedłużona do dnia porodu i z jej tytułu pobieram zasiłek chorobowy.
W związku z tym mam pytanie. Czy takie potraktowanie sprawy przez kadry jest prawidłowe? Czy po porodzie umowa na czas określony ulegnie rozwiązaniu, a umowa na czas nieokreślony obejmie pełny wymiar czasu pracy? Czy w takim razie na zaświadczeniu o zatrudnieniu jest błąd, polegający na wskazaniu, że już w chwili obecnej pracuje na pełen etat w szkole podstawowej? Z zaświadczeń wynika, jakobym była obecnie zatrudniona na pełen etap w szkole podstawowej i na część etatu w gimnazjum, czyli ponad 1 etat, co jest nie możliwe. Czy może jestem zatrudniona na pełen etat w szkole podstawowej, ale nie jest wykazane całe wynagrodzenie z tego tytułu, bo część pobieram nadal z gimnazjum jako zasiłek chorobowy? Dodam, że dostaje obecnie wynagrodzenie jak za 1 pełny etat. Proszę o pomoc w tej sprawie, kogoś kto jest biegły w tej materii.