Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe
Belfrzyca pisze:Przepraszam za bałagan wyżej - pojawiał mi się komunikat, że post nie został dodany.
Linczerko, podany przez Ciebie artykuł rozumiem jako opis sytuacji,kiedy pracownik chce wypowiedzieć umowę przed końcem jej trwania. Ja natomiast będę pracować do ostatniego dnia. Niby mogłabym to podanie, czy też wypowiedzenie napisać, ale nie rozumiem po co...
Tak, najgorsze dla dyrektorki.agridulce pisze:Najgorsze jest to, że dyrektorka ma wobec mnie dalekosiężne plany na następne lata a mi to już wszystko wisi.
Ale w jakim sensie ma się opłacać?agridulce pisze:Czy opłaca mi się ją informować w trakcie roku szkolnego?
A masz coś do tej dyrektorki, że jej chcesz zrobić na złość?agridulce pisze: Czy też lepiej siedzieć cicho?
agridulce pisze:Najgorsze jest to, że dyrektorka ma wobec mnie dalekosiężne plany na następne lata a mi to już wszystko wisi. Czy opłaca mi się ją informować w trakcie roku szkolnego? Czy też lepiej siedzieć cicho?
vuem pisze:Co do informowania dyrekcji? Czy postępowała z Tobą nieuczciwie, wrednie itp? Jeśli nie, to postępuj z nią uczciwie.
tecumseh pisze:Przecież jak ci się kończy umowa 31 sierpnia umowa, nie musisz jej wypowiadać, ba nawet nie powinnaś.
Informujesz tylko dyrekcję (odpowiednio wcześniej, moim zdaniem warto już o tym powiedzieć przed wakacjami np. w czerwcu, szkoła ma wtedy czas na znalezienie kogoś, jak powiesz dyrekcji 31 sierpnia, to jest nie fair, niezależnie czy dyrekcja jest fajna czy nie)
Przeczytałaś Post nr 24?agridulce pisze:może ona zwolnić mnie i nie wypłacić mi tym samym pensji przez wakacje?