Nieobecność dyrektora na posiedzeniu rady pedagogicznej

[MichaelBelf]

W ustawie o systemie oświaty jest zapis, który mówi, że przewodniczącym rady pedagogicznej jest dyrektor szkoły, a nie wicedyrektor. Z tego co wiem to w uzasadnionych przypadkach dyrektor może wyznaczyć inną osobę do prowadzenia posiedzenia rady ale musi to być uzasadniony powód. Dla mnie nieobecność dyrektora na posiedzeniu rady klasyfikacyjnej to coś dziwnego.

Poprawiłam temat

[iluka]

uzasadnionych przypadkach dyrektor może wyznaczyć inną osobę do prowadzenia posiedzenia rady

No i widocznie był. Nie muszą o nim wiedzieć wszyscy nauczyciele. Tak jak z nieobecności nauczyciela nie rozliczają rodzice.

[Kontraktowy29]

U mnie w szkole na każdym posiedzeniu rady pedagogicznej dotyczącej klasyfikacji semestralnej lub rocznej nie ma dyrektora. Ciekawe jaki jest tu powód nieobecności?

[MichaelBelf]

Ja rozumiem zawsze coś może wypaść ale w takiej sytuacji faktycznie coś jest na rzeczy.

[iluka]

Ciekawe jaki jest tu powód nieobecności?

No, ale to pytanie to chyba nie do nas
Uczono mnie, że zawsze najlepiej zasięgnąć informacji u źródła

[MichaelBelf]

Iluka masz rację tylko ciężko jest dotrzeć do źródła. A mało jest nauczycieli, którzy walczą o swoje. Ja też na swojej drodze zawodowej doświadczyłem wiele, nawet się procesowałem, bo nadużywano organizacji roku szkolnego do podpisywania umowy na czas określony.

[iluka]

ciężko jest dotrzeć do źródła.

Dyrektor ma ochronę

[MichaelBelf]

Jaką ochronę? Wydziału Edukacji w gminie? Myślę, że najlepszą ochroną dla takich dyrektorów są cicho siedzący nauczyciele. Nie uważasz, że tak jest?

[iluka]

Ciekawe jaki jest tu powód nieobecności?

Spytaj wprost, jak Cię to tak nurtuje

[Kontraktowy29]

Odpowiedź brzmiała, że ma prawo być nieobecna na radzie i może wyznaczyć kogo chce do prowadzenia posiedzenia.

[vuem]

A mało jest nauczycieli, którzy walczą o swoje.

Walką o swoje jest doprowadzenie do sytuacji, by dyrektor nie wyznaczał osoby do prowadzenia posiedzenia, tylko był sam obecny?

Czy ta sytuacja komuś szkodzi?

[Art.3.9.UoSO]

Odpowiedź brzmiała, że ma prawo być nieobecna na radzie i może wyznaczyć kogo chce do prowadzenia posiedzenia.

Wyczówam tó pieniacza. Weś sie chopie do roboty.

[MichaelBelf]

Wyczówam tó pieniacza. Weś sie chopie do roboty.

Taka mała prośba nie róbcie błędów jak piszecie. Czasami zdarzy się, że ucieknie palec na klawiaturze ale "tó" napisać przez o z kreską.

[Afroditte]

W trakcie posiedzenia rady pedagogicznej można zgłosić zastrzeżenia co do jej przebiegu z zaprotokołowaniem. Skoro zgłosiłeś problem i dostałeś odpowiedź to w czym problem? Tym bardziej, że posiedzenie nie "żyło własnym życiem" tylko była osoba wyznaczona do zastępowania dyrektora.

A mało jest nauczycieli, którzy walczą o swoje.

A gdzie tu jest walka o swoje? Jeśli wytykasz komuś jakieś nieprawidłowości (nawet jeśli takowe są) to to nie jest walka swoje.

[Art.3.9.UoSO]

Taka mała prośba nie róbcie błędów jak piszecie. Czasami zdarzy się, że ucieknie palec na klawiaturze ale "tó" napisać przez o z kreską.

A wyczówasz coś w "tó"?