Przedłużenie stażu

[pani123]

Dnia 1 września 2010 r. rozpoczęłam staż na nauczyciela dyplomowanego. Po zaliczeniu 2 lat stażu, z powodu zmian w szkole przeszłam w stan nieczynny - od 1 września 2012 r., jednocześnie złożyłam pozew do sądu o przywrócenie do pracy. Sprawę wygrałam, wróciłam do pracy dnia 13 maja 2013 r. O ile powinnam mieć przedłużony staż? Pełne 9 miesięcy liczone od dnia powrotu? Dyrektor wyznaczył mi w piśmie datę zakończenia przedłużonego stażu na 25 stycznia, ale nie jestem pewna, czy zostało to dobrze obliczone.
Będę wdzięczna za pomoc.

[iluka]

Witaj! W liczeniu na penko ktoś pomoże.
Gratuluję przywrócenia do pracy.

przeszłam w stan nieczynny - od 1 września 2012 r., jednocześnie złożyłam pozew do sądu o przywrócenie do pracy

Myślałam, że tak nie można???

[pani123]

Kwestia była taka, że powodem mojego wypowiedzenia był powrót wicedyrektora na stanowisko nauczyciela przedmiotu, którego ja uczyłam. Ponieważ była szansa, że wice zostanie na stanowisku, przeszłam w stan nieczynny. Wice została wice, a mnie mimo pisma z prośbą o to nie przywrócili do pracy, bo nagle niby godzin nie było. Dlatego poszłam do sądu. No i wróciłam do pracy, chociaż co przeszłam przez ten czas - to moje.

[iluka]

Ja Cie rozumiem doskonale. I tak się szybko uporali ze sprawą.
Tylko mnie kiedyś prawnik mówił, że wystąpienie o stan nieczynny czyni wypowiedzenie bezzasadnym.

[pani123]

I tak jest, ale w momencie gdy u mnie wice została na stanowisku, ja powinnam być przywrócona właściwie automatycznie na te godziny, które były wcześniej dla niej zarezerwowane. Tymczasem zostały one podzielone pomiędzy pozostałych nauczycieli jako nadgodziny - i na tym oparłam swój pozew. Jak widać - słusznie

[iluka]

Rozumiem. Przyczyna wypowiedzenia stała się hm... nierzeczywista
Dopytuję, bo nigdy nie wiadomo, co kogo spotka.
Jeszcze raz Ci gratuluję i pozdrawiam serdecznie

[aldonka32W]

pani123- przerwa wynosi: 8 miesięcy 13 dni = 255dni

[pani123]

aldonka32W, właśnie tak mi wyliczyła dyrekcja, ale w takiej sytuacji tak naprawdę mój staż będzie trwał - w sumie i dokładnie - 2 lata i te 8 miesięcy i 13 dni. Czy to nie kłóci się z tym, że staż na dyplomowanego powinien trwać 2 lata i 9 miesięcy? Wolę się już upewnić, żeby potem nie okazało się, że nie mogę podejść do egzaminu, bo mi brakuje kilku dni stażu.

[iluka]

O ile powinnam mieć przedłużony staż?

Zgodnie z przepisem art. 9d ust. 5 KN w przypadku nieobecności nauczyciela w pracy z powodu czasowej niezdolności do pracy wskutek choroby, zwolnienia z obowiązku świadczenia pracy lub urlopu innego niż urlop wypoczynkowy, trwającej nieprzerwanie dłużej niż miesiąc, staż ulega przedłużeniu o czas trwania tej nieobecności.

[pani123]

iluka, ja te przepisy wszystkie znam, tylko mój przypadek jest o tyle inny, że moja przerwa była spowodowana - po pierwsze, 6-miesięcznym stanem nieczynnym, a potem moja umowa wygasła i 2,5 miesiąca w ogóle nie pracowałam. Wróciłam do pracy w połowie maja, planowo miałam skończyć staż 31 maja - i teraz istotne jest również, od kiedy powinno się liczyć to przedłużenie? Bo coś mi się wydaje, że od tego 31 maja, a nie od dnia powrotu do pracy. Tymczasem tak mi policzono w szkole i jakby to wszystko zsumować wychodzi, że mój staż trwał 2 lata i 8,5 miesiąca.

[malgala]

Moim zdaniem staż planowo powinien zakończyć się 31 maja i od tego momentu należy liczyć przedłużenie stażu o czas nieobecności w pracy.

[iluka]

mój przypadek jest o tyle inny

Właśnie i dlatego w przypadku jakichkolwiek wątpliwości dotyczących awansu, wymagających rozstrzygnięcia prawnego należy zawrócić się z prośbą o rozstrzygnięcie do organu sprawującego nadzór pedagogiczny nad placówką. Ponieważ zgodnie z przepisami art. 9h ust. 1 pkt 1 KN nadzór nad czynnościami podejmowanymi w postępowaniu o nadanie nauczycielom stopnia awansu zawodowego przez dyrektorów szkół – sprawuje organ sprawujący nadzór pedagogiczny.

Lepiej na zimne dmuchać

[edzia]

pani123, według moich wyliczeń staż powinnaś zakończyć 9 lutego.

Ale sprecyzuj jeszcze, czy 13 maja 2013 r. byłaś już w pracy? Bo jeśli tak, to nieobecność w pracy trwała 254, a nie 255 dni.

W dniach od 13 do 31 maja 2013 r. biegł normalny, pierwotny okres stażu. Dopiero od 1 czerwca 2013 r. zaczynasz odrabianie nieobecności.