Przeanalizowałem i stwierdzam, że haLayla rozliczasz mnie z czegoś, co nawet koło ciebie nie było. Czy ja odpowiadałem na twoje pytanie? Wchodzisz w dyskusję i wydaje ci się, że moje uwagi są do ciebie. Na jakiej podstawie? Po kiego mnie szarpiesz?haLayla pisze:W szpitalu u mojej mamy też tak jest i pytano o moje dochody