kontrole w szkołach

[nadia]

Drodzy forumowicze, chciałabym zapytać Was czy słyszeliście coś może na temat kontroli w szkołach w najbliższym czasie? Mam na myśli kontrolę sprawdzającą poprawność zawierania umów z nauczycielami. Wczoraj otrzymałam tę wiadomość od osoby która jest wizytatorem. Podobno będą jeździć po szkołach osoby z kuratorium i nie tylko. Przede wszystkim mają sprawdzać czy osoby posiadające stopień nauczyciela mianowanego mają zawarte umowy na czas nieokreslony. Słyszałam,że wielu nauczycieli pomimo tego stopnia awansu, mają umowy na czas określony. Mają byc nakładane kary na dyrektorów. Wiecie coś o tym? Pozdrawiam.

[dushka]

Ogólnie teraz jest szał z kontrolami. U nas we wrześniu kontrola była z PIP, i tylko dlatego otrzymałam zwrot za badania okresowe - wcześniej nie dostawałam.

Teraz mamy również kontrolę miesięczną aż, z urzędu miasta.

Tak więc faktycznie - możliwa jest u ciebie kontrola

[nadia]

U mnie jak do tej pory nie było żadnej kontroli i mówiąc szczerze nie zmartwiłabym się gdyby kontrola zawitała do szkoły w której uczę. Wiem o przypadkach łamania prawa i może wreszcie kilka spraw zostałoby wyjaśnionych.

[nelke]

Popieram takie kontrole, bo jak wiadomo w każdej szkole są równi i równiejsi. To zależy od stosunków z dyrekcją.

[nadia]

No ja właśnie też popieram. W mojej szkole jest zatrudniona dziewczyna która pracuje 8 rok i cały czas ma przedłużane umowy na rok, lub dwa. Dziewczyna jest nauczycielem mianowanym. Druga koleżanka pracuje 5 lat i również ma umowę na czas określony ( nauczyciel mianowany,nikogo nie zastępuje). Czasami kiedy czytam lub słyszę o różnych ciekawych przypadkach ze "szkolnego podwórka" to włos mi się jeży na głowie.

[renati23]

Wczoraj otrzymałam tę wiadomość od osoby która jest wizytatorem. Podobno będą jeździć po szkołach osoby z kuratorium i nie tylko. Przede wszystkim mają sprawdzać czy osoby posiadające stopień nauczyciela mianowanego mają zawarte umowy na czas nieokreslony.

w jakim województwie
mam nadzieję że nie tylko umowy nauczycieli mianowanych, bo nauczyciel kontraktowy powinien mieć również umowę na czas nieokreślony

[nadia]

W województwie lubelskim. Ja jestem nauczycielem mianowanym od roku i niestety mam umowę na czas określony. Mam nadzieję,że dzieki takiej kontroli moja sytuacja wreszcie się ustabilizuje.

[nelke]

Ja jestem nauczycielem kontraktowym i też mam umowę na czas określony, dokładnie do końca sierpnia.

Zawsze jest ta niepewność, że dyrekcja może nie przedłużyć umowy na następny rok.

[nadia]

No więc właśnie! Takie kontrole powinny być w całej Polsce, aby "utrzeć" nosa co niektórym dyrektorom, którzy nie szanują często swoich pracowników.

[Jethro Tull]

W województwie lubelskim. Ja jestem nauczycielem mianowanym od roku i niestety mam umowę na czas określony. Mam nadzieję,że dzieki takiej kontroli moja sytuacja wreszcie się ustabilizuje.

jakoś nie słyszałem żeby w lubelskim takowe kontrole miały mieć miejsce..Najlepiej najpierw samemu zadbac o siebie i skoro umowa zdaniem nauczyciela jest zawarta żle to jeśli rozmowa nie skutkuje wtedy napisać pismo do dyrektora (kopia potwierdzona dla siebie) o dostosowanie umowy do przepisów prawa.. a jeśli to nie pomoże można zgłosić sprawę do PIP (nawet aninomowo). Reagują dość szybko, duzo szybciej niz jakiekolwiek KO

[nadia]

No widzisz Jethro a ja słyszałam i z tego co wiem to jest to sprawdzona informacja. Poza tym było również napisane o tym ostatnio w Gazecie Wyborczej. Co do PIP, to nie przyjmują zgłoszeń anonimowo. Wystosowałam do nich pismo już nie anonimowo i otrzymałam ku mojemu zdziwieniu odpowiedź, że najlepiej zgłosić tę sprawę do Sądu Pracy, gdyż ich zalecenie zmiany umowy mogłoby byc i tak nie wiążące dla pracodawcy. A do Sądu póki co nie zamierzam iść.

[ Dodano: 23 Listopad 2007, 21:28 ]
Inspektor pracy mógłby objąć przedmiotem kontroli prawidłowość zawierania z nauczycielami umów o pracę, z tym zastrzeżeniem, że zalecenia inspektora pracy nie byłyby dla pracodawcy wiążące.
Jednoznaczne rozstrzygnięcie problemu może nastąpić wyłącznie na drodze postępowania sądowego.

Oto co dostałam na piśmie. Dodam,że to tylko fragment.

[Jethro Tull]

No widzisz Jethro ....

Widzisz nadiu..... ja jestem z lubelskiego dyrek i mnie nikt nie straszył z KO kontrolą a co do PIP-y to jakąś nieruchawą akurat macie u siebie ale się załozyc mogę, ze gdyby dyrek dostał zalecenia od nich to szybko by umowę dostosował do przepisów prawa i na sąd pracy by nie czekał

[nadia]

Wiem, wiem Jethro żeś z lubelskiego. Nie mam na mysli straszenia z KO kontrolami tylko powiadam,że tydzień temu znajoma ,która jest doradcą metodycznym przekazała mi informację że będą sprawdzane umowy w szkołach gdyż wielu nauczycieli ma zawarte umowy niezgodnie z prawem. A co do nieruchawej Inspekcji Pracy to nie podlegamy pod tę samą Inspekcję? Mówiąc szczerze to liczyłam na inną odpowiedź, myslałam, że ktoś się tym zainteresuje...

[Jethro Tull]

Wiem, wiem ...

o kurka a skąd Ty wiesz, że ja z lubelskiego i pod tą samą PIP-ę podlegamy?

[nadia]

Chyba kiedyś na profesorze napisałeś komuś że jesteś z lubelskiego. Jak widzisz Drogi Jethro jesteś bardzo popularny i stanowisz prawdziwą skarbnicę wiedzy z prawa oświatowego i nie tylko. Podziwiam! Wiele razy skorzystałam juz z Twoich porad. Dzięki!