Urlop dla poratowania zdrowia

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

kate70
Posty: 5
Rejestracja: 2009-04-02, 10:27
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Zajęcia zintegrowane
Lokalizacja: lubelskie

Re: Urlop dla poratowania zdrowia

Postautor: kate70 » 2009-04-03, 07:21

Dziękuję!
Też znalazłam podobne informacje, ale obawiam się,że w mojej szkole może być trudno, bo króluje tam tylko jedna racja i święta racja... Nasza księgowa zapowiedziała,że obecne pobory będą ostatecznymi jakie otrzymam do końca urlopu :( .
Pozdrawiam i mam nadzieję, że mile się rozczaruję.

krg54
Posty: 220
Rejestracja: 2009-03-14, 18:21
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Przyroda
Lokalizacja: śląskie

Re: Urlop dla poratowania zdrowia

Postautor: krg54 » 2009-04-03, 08:01

Księgowa jak na razie nie stanowi prawa, a jedynie posłusznie i dokładnie powinna wykonywać zalecenia jednostek nadrzędnych, a takim jest MEN. Wejdź na strony MEN i stamtąd wydrukuj jej wiążące stanowisko resortu. W tym wypadku jej zdanie naprawdę nikogo nie obchodzi! Podaję Ci adres strony:
archiwum.men.gov.pl/nauczyciele/wynagradz/podwyzki_informacja_20080416.php

kate70
Posty: 5
Rejestracja: 2009-04-02, 10:27
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Zajęcia zintegrowane
Lokalizacja: lubelskie

Re: Urlop dla poratowania zdrowia

Postautor: kate70 » 2009-04-03, 08:16

Dziękuję raz jeszcze.
Będę mieć to na uwadze, jeśli podwyżka mnie nie obejmie.. Na razie cierpliwie czekam.
Pozdrawiam

kaja77
Posty: 2
Rejestracja: 2009-04-23, 14:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język niemiecki
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Urlop dla poratowania zdrowia

Postautor: kaja77 » 2009-04-27, 09:24

Mam pytanie odnośnie "zliczania" nieobecności" w pracy, których ilość nie może przekroczyć 6 miesięcy.
Czy dyrektor bierze pod uwagę nieobecności z pierwszego zakładu pracy?
Ja przez pierwsze trzy lata pracowałam w gimnazjum 350 km od obecnego miejsca zamieszkania. W obecnej szkole pracuję 7 lat z tym, że byłam dwa razy na macierzyńskim i raz na zwolnieniu z powodu zagrożonej ciąży. Nie wiem teraz, czy dyrektor uwzględni te trzy pierwsze lata pracy. Czy będzie się kontaktował z tamtą szkołą w celu zebrania informacji na temat tamtejszych nieobecności?

krg54
Posty: 220
Rejestracja: 2009-03-14, 18:21
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Przyroda
Lokalizacja: śląskie

Re: Urlop dla poratowania zdrowia

Postautor: krg54 » 2009-04-27, 21:55

Przecież zatrudniając się w nowej placówce dostarczałaś świadectwo pracy, które chyba te dane zawiera, więc dyrektor nie musi "zasięgać języka". Liczą się wszystkie nieobecności, a więc te z obecnej szkoły również/ urlopy mac. + zwolnienia /. Z tego, co piszesz, pracujesz już 10 lat, więc na pewno i tak " uzbierasz" wymaganych do urlopu dla poratowania zdrowia 7 lat! Nie rozumiem, skąd obawy o tamten okres zatrudnienia. On Ci pomaga, a nie przeszkadza!

anyzka
Posty: 3
Rejestracja: 2009-04-27, 22:56
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Inne języki obce
Lokalizacja: śląskie

Re: Urlop dla poratowania zdrowia

Postautor: anyzka » 2009-04-27, 23:09

hello, ja mam pytanko do Was, a w szczegolnosci do Jethro Tall -zdajesz sie byc dobrze poinformowany :) Teraz przebywam na urlopie dla poratowania zdrowia az do 31 sierpnia 2009. Urodziłam rok temu maluszka-czy moge zaraz po urlopie zdrowotnym isc na urlop wychowawczy od 1 wrzesnia 2009 do 31 sierpnia 2010r? Idąc za ciosem-czy po urlopie wychowawczym moge znow skorzystac z urlopu dla poratowania zdrowia? Przepisy dot. udzielania urlopu dla poratowania zdrowia nie mowia o przepracowanym roku, ale o roku przerwy. Prosze o odpowiedz! Z gory dzieki!!

tania1965
Posty: 10
Rejestracja: 2009-04-28, 11:44
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: Urlop dla poratowania zdrowia

Postautor: tania1965 » 2009-04-28, 11:56

Ludzie prosze o pilna pomoc bo mi już ręce opadają. Ubiegam się o urolop / pierwszy/ dla poratowania zdrowia. Jestem nauczycielem dyplomowanym z 20 letnim sta zem pedagogicznym w placówkach publicznych oświatowych. Pracuje na pełnym wymiarze od 2000 roku / bez przerw czy urlopów/ zaś od 2003 mam umowę na czas nieokreśliny mam orzeczenie lekarskie. Wg mnie spełniam wszystkie warunki aby ten urlop otrzymać ale właśnie moja szkoła upiera się że muszę przepracować te wymagane 7 lat na umowie nieokreślonej co więcej szkoła ma nawet jakąś opinię od niedouczonego radcy prawnego że tych 7 lat musi być na czas nieokreślony. Czy znacie jakiś precedencs opinie prawną z numerami sprawy nr aktów prawnych itp które dotyczyło by tego tematu.
PS żeby było śmieszniej Wydział Oswiaty jak i Kuratorium w rozmowach wz moim dyrektorem potwierdzają moja opinie Obie te instytucje twierdzą że nie ma żadnych przeciwskazań żeby na ten urlop się udac

anyzka
Posty: 3
Rejestracja: 2009-04-27, 22:56
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Inne języki obce
Lokalizacja: śląskie

Re: Urlop dla poratowania zdrowia

Postautor: anyzka » 2009-04-28, 15:54

nie wiem czy Jethro Tull jeszcze tu zaglada, ale czy ktoś moglby mi odpowiedziec na moje pytanie powyzej? wielkie dzieki!

anyzka
Posty: 3
Rejestracja: 2009-04-27, 22:56
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Inne języki obce
Lokalizacja: śląskie

Re: Urlop dla poratowania zdrowia

Postautor: anyzka » 2009-04-29, 21:19

sluchajcie! czy tu w ogole ktos wchodzi jeszcze??????

tania1965
Posty: 10
Rejestracja: 2009-04-28, 11:44
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

raczej tak

Postautor: tania1965 » 2009-04-29, 21:35

Z tego co wyczytałam nie jest koniecznym pracowac cały rok mówi się że po roku nie precyzując tematu . Sądzę że jak dostaniesz od lekarza wskazanie na taki urlop nie powinno być problemu. Ale życie jest pełne niespodzianek więc wszystko może sie zdarzyć.

fruzia
Posty: 216
Rejestracja: 2007-12-14, 22:29

Re: Urlop dla poratowania zdrowia

Postautor: fruzia » 2009-04-30, 00:56

W KN jest wyraźnie napisane, że w momencie ubiegania się o urlop dla podratowania zdrowia należy byc zatrudnionym na czas nieokreślony i miec przepracowane minimum 7 lat. Poproś Kuratorium o pisemną opinię na ten temat i przekaż ją kadrowej/ dyrekcji.

tania1965
Posty: 10
Rejestracja: 2009-04-28, 11:44
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

W sumie są dwie prawdy ich i moja.

Postautor: tania1965 » 2009-04-30, 09:35

Witam

Masz rację tak jak i ja ale co z tego kiedy Dyrekcja rozmawia z Kuratorium dostaje niejako polecenie przyznania urlopu a potem mówi, że nie da, bo ich czyli miasta Radca Prawny mówi że sie nie należy. Potrzebuje jakis nr sprawy. Pozdrawiam

fruzia
Posty: 216
Rejestracja: 2007-12-14, 22:29

Re: Urlop dla poratowania zdrowia

Postautor: fruzia » 2009-05-01, 00:16

Ci Radcy Prawni...śmiechu warte. Też miałam do czynienia z takimi radcami.
Sprawa jest prosta - składasz podanie, czekasz na odpowiedź. Jeśli jest negatywna - prosisz o uzasadnienie na piśmie. Idziesz z tym do Kuratorium i masz załatwiony urlop.

elcias
Posty: 4
Rejestracja: 2009-05-02, 19:33
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Wychowanie fizyczne
Lokalizacja: wielkopolskie

Re: Urlop dla poratowania zdrowia

Postautor: elcias » 2009-05-03, 13:48

Słuchajcie mam okazje wziąć urlop na poratowanie zdrowia , bo taka jest sugestia p dyrektor , która ma dwóch nauczycieli wf, i niestety proponuje nam tylko 1/2 etatu, chciałabym skorzystać z tego urlopu , bo mam 22 lata pracy, ale nie jestem na tyle chora by o niego się ubiegać, jestem alergikiem,( dowiedziałam się niedawno, testy 11.05), trochę miałam problemów z ręką ( łokieć tenisisty - wyleczyłam zabiegami ), chorowałam często na anginę, ale ze dwa lata temu po rzuceniu palenia jakoś spokój, może nerwica mam bóle w klatce ) ,słuchajcie co wybrać , co się nadaje, jak rozmawiać z lekarzem, może ktoś miał podobny przypadek , napiszcie:)

Awatar użytkownika
elizabethj
Posty: 176
Rejestracja: 2009-01-09, 13:00
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie

Re: Urlop dla poratowania zdrowia

Postautor: elizabethj » 2009-05-03, 17:19

Po 22 latach pracy wystarczy jak z rodzinnym lekarzem porozmawiasz normalnie i powiesz, że nerwowo już masz dosyć i chcesz odpocząć a taki urlop Ci się należy. Naprawdę nie trzeba być wielce chorym, ja na zwolnieniach bywałam bardzo rzadko więc i nie często odwiedzałam lekarza rodzinnego. W ubiegłym roku szkolnym poszłam i powiedziałam, ze nerwowo jestem wyczerpana i potrzebuje trochę odpocząć i iść na zwolnienie, sam zagadnął czy nie lepiej wziąć zdrowotny i sobie odpocząć. I tak jestem od września na urlopie :) A alergiczką też jestem niestety ;) :( Obecnie jestem pierwszy raz na takim urlopie po 20 latach przy tablicy i naprawdę jestem bardzo zadowolona,trzeba naładować akumulatory bo inaczej to zwariować też można :)


Wróć do „Prawo oświatowe”