Postautor: magdalos05 » 2013-01-07, 02:25
Witam!
Przebywam na urlopie dla poratowania zdrowia od 4 miesięcy.Mój dyrektor odwołał sie od orzeczenia lekarskiego.Natomiast sprawa jest dosyć dziwna,ponieważ miesiąc temu dostałam pismo WOMP,że nie stawiłam się na wyznaczony termin badania w WOMP.Poszłam więc do dyrektora z zapytaniem o co chodzi,mówiąc że nie otrzymałam żadnego zawiadomienia pisemnego od WOMP.Na to mój dyrektor odpowiedział,że rozmawiał z kimś w WOMP i ta osoba powiedziała,że jest adnotacja ołówkiem,o odbyciu ze mną rozmowy telefonicznej,w której poinformowano mnie o terminie badania w WOMP,jak również mój dyrektor dostał sugestię,że może zwolnić mnie z pracy,jesli nie dostosowałam sie do wymaganych procedur.Prawda jest taka,że nikt do mnie nie dzwonił i nie otrzymałam wcześniej żadnego pisemnego zawiadomienia,dopiero teraz po czterech miesiącach pobytu na urlopie dostałam wezwanie na komsję a podkreślam,że nie pracuję i przebywam cały czas na takowym urlopie.Mam więc pytanie,czy komisja ma prawo mnie wezwać po takim czasie na przeprowadzenie badań,jeśli ja już przebywam na takim urlopie od czterech miesięcy i mam zgodę dyrektora i orzeczenie lekarskie.Dziwi mnie to,że wszędzie jest napisane,że jesli dyrektor sie odwoluje od orzeczenia lekarskiego i ma na to 14 dni,a w ciągu 14 dni odbywają sie procedury powołania komisji, nauczyciel pozostaje w pracy do momentu oczekiwania na wyznaczony termin badania i wydanie nowego orzeczenia.Natomiast ja przebywam wciąz na urlopie. Bardzo proszę o pomoc w tej sprawie i z góry dzIękuję za odpowiedź.Pozdrawiam!