Witam
Mam pytanie, otrzymałam w zastępstwie godziny w ramach terapii pedagogicznej. Na kilka z tych godzin uczniowie nie zgłosili się, w dzienniku zapisałam gotowość do pracy i nieobecności uczniów oraz zgłosiłam to dyrekcji. W tym czasie wykonywałam inne prace zlecone przez dyrektora (jestem na etacie pedagoga). Dyrekcja poinformowała mnie potem, że za godziny kiedy uczniów nie było, nie zapłaci mi...mimo że byłam w pracy i pracowałam. Czy to jest zgodne z prawem, na jaki przepis mogę się powołać, czy w ogóle jest sens dyskutować? Dziękuję za podpowiedzi.