Ekwiwalent za urlop

[AndrzejBW]

Cześć,

Piszę w imieniu mojej żony, ktora od polowy czerwca byla na zwolnieniu lekarskim ze wzgledu na ciążę. Pracowala w dwoch publicznych szkolach. W kazdej w niepelnym wymiarze godzin (9h w jednej, 12h w drugiej - tygodniowo). Ze wzgledu na ciążę i umowe na czas okreslony miala przedluzona umowe do dnia porodu ( poczatek lutego).
W jaki sposob wyliczyć nalezny ekwiwalent za urlop ( ile dni)??
Będziemy bardzo wdzeczni za informacje, poniewaz kazda ze szkol liczy inaczej.
Pozdrawiam.

[koma]

Nie mam pojęcia, jak to się dokładnie liczy w przypadku zatrudnienia na część etatu, na dodatek w 2 szkołach - na pewno proporcjonalnie.

Musicie jednak pamietać, że dla potrzeb rozliczeniowych czyli dla potrzeb ekwiwalentu, nauczyciel na cały etat ma 56 dni urlopu uzupełniającego rocznie, licząc "ciurkiem" z sobotami i niedzielami. Skoro żona odeszła na L4 od czerwca, to znaczy, że wykorzystała już 14 dni w czasie ferii zimowych.

[AndrzejBW]

Ok, dziękuję za odpowiedz. W takim razie zapomnijmy o dwoch szkolach i rozważmy to tak, gdyby byla tylko jedna.
Czyli wg moich wyliczeń wychodzi tak:
42 (dni za poprzedni rok szkolny) + 6 (bo jeśli porod byl kilka dni po rozpoczęciu miesiaca, to zaliczam cały luty, tak?) *5,6=76
Czy jeżeli wszystko się zgadza, to prz wyliczeniu ekwiwalentu pieniężnego powinienem skorzystać z poniższego wzoru, czy jednak źle myślę?

Ekwiwalent= 76/30 * pensja

Z góry dziękuję za odpowiedź.