Postautor: malina77 » 2019-04-03, 09:04
Nie. Jest tak jak napisałam. Sprawa skomplikowana, bo chodzi o porachunki między osobą pełniącą obowiązku dyrektora, a starym dyrektorem. Organ zarządzający placówką w też uznał, że stary dyrektor nie miał uprawnień by pełnić tę funkcję, notabene ten sam organ przez kilka lat zatrudniał tego pana i nigdy nie mial zastrzeżeń do jego kwalifikacji. W tej sytuacji nauczycielom (bo nie chodzi tylko o mnie) oberwie się rykoszetem.