Przejście w stan nieczynny po umowie na niepełny wymiar czasu pracy

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

hawkmoon
Posty: 1
Rejestracja: 2019-05-14, 18:00
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Informatyka
Lokalizacja: mazowieckie

Przejście w stan nieczynny po umowie na niepełny wymiar czasu pracy

Postautor: hawkmoon » 2019-05-14, 19:39

Witam
Moja historia jest dość długa i wymaga szczegółowego opisu, zatem mój wpis może być nieco przydługawy za co z góry przepraszam :)
A więc tak: pracę jako nauczyciel rozpocząłem we wrześniu 2011 roku. Od tego też momentu przechodziłem całą ścieżkę awansu zawodowego co poskutkowało uzyskaniem stopnia nauczyciela mianowanego w sierpniu 2017 r. Od września 2015 roku mam podpisaną umowę na czas nieokreślony. Problem polega niestety na tym, że przez większość okresu zatrudnienia miałem przydzielane od 9 do 15 godzin (co było związane "polityką" firmy, n.in. przenoszeniem mojego przedmiotu z klasy 2. gimnazjum do 3. i innymi równie mądrymi decyzjami). W chwili gdy sytuacja się unormowała, tj. we wrześniu 2017 r. (od tego czasu mam godzinowo pełen etat), wiadomo już było, że Gimnazja zostaną wygaszone, a co za tym idzie Dyrektor nie będzie mnie w perspektywie na cały etat. W związku z tym nie podpisano ze mną nowej umowy we wrześniu 2017 r. (po uzyskaniu stopnia nauczyciela mianowanego) a jedynie mój wymiar czasu pracy został powiększony aneksem do tejże umowy. Nie jestem zatem zatrudniony przez mianowanie. Stan faktyczny:
- W roku szkolnym 2017/2018 zatrudniony byłem na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony na 1/2 etatu powiększonym aneksem na 1 rok do 18 godzin (etat)
- W roku szkolnym 2018/2019 zatrudniony byłem na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony na 1/2 etatu powiększonym aneksem na 1 rok do 27 godzin (a od kwietnia 2019 na 27,5 ze względu na nauczanie indywidualne - choć nie wiem czy objęte ono jest umową).

Sytuacja aktualna zatem: kończę ósmy rok pracy, jestem zatrudniony na 1/2 etatu na czas nieokreślony poszerzony aneksem do 31.08.2019 do 27 godzin. Właśnie otrzymałem pismo o możliwości przejścia w stan nieczynny z dniem 01.09.2019 r. (na podst. art. 225 ustawy przepisy wprowadzające prawo oświatowe, ust. 1, z uwzględnieniem ust. 12 - nasza szkoła prowadziła bowiem oddziały gimnazjalne). Moje wyjścia atem
1. przyjąć stan nieczynny
2. odrzucić stan nieczynny, co będzie skutkować rozwiązaniem umowy o pracę.

A teraz pytanie. Na co mogę liczyć.
1. Czy w stanie nieczynnym otrzymywać będę pensję zasadniczą za pełny etat czy wynikającą z umowy na czas nieokreślony za jedną drugą etatu?
2. Jak rozumiem w przypadku odprawy mogę liczyć na 2 miesięczną pensję, ale czy zasadniczą, czy uwzględniającą czas pracy z ostatniego roku (27 godzin)?

P. kadrowa wyliczyła mi, że odprawa będzie dla mnie o ok 200 zł lepsza, ale nie bardzo wiem z czego to wynika, ponieważ jeśliby nawet przyjąć, że w stanie nieczynnym otrzymywać będę przez 6 miesięcy wypłatę za 1/2 etatu albo dostanę 2 miesięczną odprawę wliczając w to nadgodziny to jakoś mi nie wychodzi, żeby odprawa była wyższa niż pensje za stan nieczynny.
Z góry dziękuję za wszelkie odpowiedzi.

Wróć do „Prawo oświatowe”