Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe
Jethro Tull pisze:miwues pisze:To może być przyczyna, faktycznie.
to jedna z przyczyn. Bardzo bym chciał by nauczyciel traktował szkołę jak swój zakład pracy, na którym mu zależy by się rozwijał jak własna firma. Często jest jednak tak, że chowa się głowe w piasek nie chce się włączać głębiej w to co się dzieje bo niby jest dyrek od tego a nawet jak dyrek zły to przynajmniej swój bo może przyjść inny nieznany i wtedy klapa.. Nauczyciele bardzo się boją zmian i to w każdej postaci
dushka pisze:A tak często nasze inicjatywy są blokowane durną odpowiedzią "nie - bo nie, bo się nie da, bo nie ma pieniędzy, bo ... ".
miwues pisze:40. Kiedy dziecko zachowuje się źle, jest to wina dorosłych.
Odmiana tego przesądu: gdy uczeń rozrabia na lekcji to dlatego tylko, że nauczyciel nie potrafi zainteresować go przedmiotem.
miwues pisze:44. Trzeba sobie radzić samodzielnie albo się zwolnić.
Podłożem tej legendy jest przekonanie, że dobremu nauczycielowi wsparcie innych jest niepotrzebne. Dobry nauczyciel wejdzie do klasy w toruńskiej budowlance i w mgnieniu oka, samą miłością płynącą z głębi jego serca, przemieni koszonakładaczy w miłośników Dobra, Prawdy i Piękna.
motylek8 pisze:No chyba że w regulaminie szkoły jest zapis, że to rodzic decyduje, czy jego dziecko powinno zostać w danej klasie jeszcze rok:/ u nas tak jest
miwues pisze:Regulamin szkoły nie może stać ponad rozporządzeniem.
ROZPORZĄDZENIE MINISTRA EDUKACJI NARODOWEJ z dnia 30 kwietnia 2007 r. w sprawie warunków i sposobu oceniania, klasyfikowania i promowania uczniów i słuchaczy oraz przeprowadzania sprawdzianów i egzaminów w szkołach publicznych (Dz. U. Nr 83, poz. 562 ze zm.)
§ 20 ust. 9. W wyjątkowych przypadkach rada pedagogiczna może postanowić o powtarzaniu klasy przez ucznia klasy I-III szkoły podstawowej na podstawie opinii wydanej przez lekarza lub publiczną poradnię psychologiczno-pedagogiczną, w tym publiczną poradnię specjalistyczną, oraz po zasięgnięciu opinii rodziców (prawnych opiekunów) ucznia.
miwues pisze:45. Pełnoletni uczeń może się sam usprawiedliwiać.
miwues pisze:46. Nie wolno skonfiskować uczniowi komórki.
miwues pisze:Cytat:
A jaki paragraf pozwala mi coś zabrać komukolwiek?
Nie komukolwiek, tylko małoletniemu, który pozostaje pod twoją bieżącą pieczą wychowawczą i używa przedmiotu w sposób zakłócający porządek publiczny albo sprzeczny z celami zajęć. Za obowiązkiem opieki idą odpowiednie uprawnienia.