Uznawanie kwalifikacji

[dushka]

Nie przyjmą cię na ten kierunek podyplomowo - nie masz żadnej podstawy pedagogicznej. Musiałabyś licencjat z tego raczej zrobić.

[zu]

wiec koniecznie trzeba miec pedagogiczne wyksztalcenie zeby na takie studia podyplomowe isc??

wszędzie pisza po prostu :dyplom ukonczenia studiów wyzszych...

[dushka]

Wiesz co, spytaj na danej uczelni. Ale nie spotkałam się, by przyjęli kogoś na podyplomówkę pedagogiczną, kto nie ma uprawnień nauczycielskich. kumpela z pracy najpierw musiała robić uprawnienia, dopiero potem mogła dalej coś działać. Ale: teraz uczelnie walczą o studentów, może się uda

[zu]

dzieki za pomoc

[Boguś]

Na studia podyplomowe przyjmą Cię po kazdych studiach, a jakie to nieważne.

[dushka]

Oj nie zgadzam sie. Np. po pedagogice nie przyjmą mnie nawet na nauczanie języka polskiego obcokrajowców. Nie mówiąc już o takiej kartografii

[violistka]

Jestem w takiej samej sytuacji, Pisalam o tym w innym temacie. Znalazlam w koncu rozwiazanie dla siebie. Jest to 1,5 roczne Studium pedagogiczne dla osob z ukonczonym kier. technicznym. U mnie organizuje to POwiatowe Centrum Doskonalenia Nauczycieli. Musialabys wejsc na strone Kuratorium swojego i tam szukac, jaka uczelnia robi takie przeszkolenie. U mnie jest 510 godzin z pedagogiki tak wiec norme wyrobie. Po tym studium moge isc na Magisterskie Uzupelniajace na kier. humanistycznych. (narazie mam tylko inz. z informatki). PO takim przeszkoleniu mozna isc pracowac do szkoly.

[ann]

dushka, u mnie na podyplomówce (ETI) była dziewczyna po pedagogice właśnie więc pewnie wszystko zależy od osoby kierującej tymi studiami

[dushka]

Ann - no bo te studia z EFSu było?

[ann]

Ann - no bo te studia z EFSu było?

Nie. Mówię o tych normalnych, płatnych
Do tych z EFSu trzeba być czynnym nauczycielem żeby się dostać.

[Afroditte]

A czy jeśli uczę innego przedmiotu niż tego, z którego mam magistra, to po pewnym czasie stracę uprawnienia do jego nauczania???

[domini6]

Jak to jest możliwe, że niektórych województwach te same dokumenty uprawniają do nauczania plastyki, a w innym województwie już nie.
Mój problem jest w związku z wydanyną decyzją przez kuratora pomorskiego, która mówi, że nie należy uznawać kwalifikacji do drugiego przedmiotu nauczycielom legitymującym się świadectwem ukończenia kursu kwalifikacyjnego sztuka. W kuratorium i dyrekcja szkoły- powołują się na decyzję kuratora, która podparta jest rozporządzeniem z dnia 18 kwietna 2008r., a w tym rozporz. jest tylko napisane, ze uchyla się z poprzedniego rozporządzenia zapis mówiący o możliwości nauczania muzyki i plastyki w bloku przedmiotowym sztuka. Nie ma słowa nic na temat kwalifikacji nauczycieli. Ja jestem nauczycielką z wyższym wykształceniem z muzyki, a w momencie wejścia reformy (99rok) ukończyłam dodatkowo kurs kwalifikacyjny- sztuka. W tamtym okresie nie było w Polsce studiów podyplomowych ze sztuki. Dostarczyłam do swojego organu zatwierdzjącego arkusz organizacyjny, zaświadczenie, w którym mowa o tym ile godzin miał ten kurs, jakie przedmioty, dydaktyka i metodyka plastyki itp. Proszę mi podpowiedzieć, gdzie jest napisane, że świadectwo ukończenia kursu kwalifik. nie daje uprawnień do nauczania. Przez 8 lat miałam - a od piątku juz ich nie mam? Paradoks.

Proszę wskazanie mi, jaki dokument, rozporzadzenie mówi o tym, że nauczyciel posiadający świadectwo ukończenia kursu kwalifikacyjnego- sztuka nie może uczyć już plastyki jako drugiego przedmiotu. Gdzie jest napisane jak dokonywać zbliżoności?

A może ktoś ma podobna sytuację?
Dzięki za odpowiedzi.

[Jethro Tull]

Problem nie leży w kursie kwalifikacyjnym (bo on daje Ci kwalifikacje) lecz w tym, że w rozporządzeniu o ramowych planach nauczania zmieniono zapis mówiący o tym, że zajęcia plastyki i muzyki moga byą łączone w blok przedmiotowy sztuka. Zatem od 1 września br. te zajęcia muszą być prowadzone oddzielnie i stąd to zamieszanie. Ministerstwo uznaje (uznawało) do tej pory, że ktoś kto ma ukończył kurs kwalifikacynjy lub studia podyplomowe do sztuki posiada również kwalifikacje i do plastyki i do muzyki. Jak teraz ministerstwo uznaje to się okaże, poczytaj tu:

http://oskko.edu.pl/forum/watek.php?w=29911&pst=40#pst40

[domini6]

Ok. Wszystki się zgadza. Kwalifikacje posiadam ale tu się toczy gra "być albo nie być". Dyrekcja wykonuje polecenie organu prowadzącego, a ten podpiera się decyzją kuratora. Przekopałam net w poszukiwaniu potwierdzenia tego czy kurs nadaje kwalifikacje, czy nie i nie znalazłam odpowiedzi, że nie. Za moment 31 maja i koniec ruchu służbowego, dyrekcja proponuje mi zmianę warunków umowy na niepełny etat. Jestem nauczycielem dyplomowanym. Proszę o podpowiedź co w takiej sytuacji robić. Dzięki. Pozdrawiam

[Jethro Tull]

zawsze można się odwołać do sądu pracy