anka002 pisze:Dostałam powołanie do komisji konkursowej na finał konkursu, który jest w sobotę.
Mam za to dostać dzień wolny, ale pytanie kiedy. Chciałam wziąć sobie w najbliższy piątek, ale okazało się, że dyrekcja odda mi dopiero za 3 tygodnie podczas trwania rekolekcji. Czy za to, że tracę sobotę, to muszę mieć dzień, który odpowiada mnie, czy też tylko dyrekcji. Poczułam się bardzo głupio, jak za czasów komuny, kiedy wola dyrekcji była rzeczą świętą.
Jeżeli ktoś był w takiej sytuacji , niech podzieli się ze mną informacją.
Czy dzień zależy od dyrekcji, czy jest do uzgodnienia z nauczycielem ???
Zależy od dyrekcji.
A tak a'propos co to pytanie ma do rzeczy z pierwszym postem???
Nauczyciel powinien miec pensje wyplacana z gory,tak jest zapisane w KN natomiast mi na l4, od tego miesiaca, nie wyplacili wyplaty, zeby pewnie nie robic potem korekty. Chca wyplacic dopiero na koniec miesiaca - nawet mnie nie poinformowali o tym.
Ale czy maja do tego jakies podstawy? Jak moga zatrzymac wyplate?
Ta wypłata z dołu jest niedopuszczalna, nieważne czy byłaś informowana czy nie. Ale niestety nie jestem na 100% pewny.
Z takimi sprawami sytuacja wygląda tak, że jak napiszesz oficjalne pismo ("Prosze o wypłatę należnej sumy... itd) to zaraz się pieniądze znajdą i to płacone z góry. Ale z drugiej strony, dyr i wszechwiedząca księgowa mogą się poczuć urażeni. I nie wiadomo co jest lepsze.