Zastępstwo doraźne

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

yoda79
Posty: 112
Rejestracja: 2008-03-04, 13:17

Re: Zastępstwo doraźne

Postautor: yoda79 » 2008-10-06, 11:11

Jethro Tull pisze:
yoda79 pisze:Jethro a na jaki akt prawny muszę sie powołać żeby za takie zastępstwa otrzymać pieniądze?


Karta Nauczyciela
Art. 35
2a. Przez godzinę doraźnego zastępstwa rozumie się przydzieloną nauczycielowi godzinę zajęć dydaktycznych, wychowawczych lub opiekuńczych powyżej tygodniowego obowiązkowego wymiaru godzin zajęć dydaktycznych, wychowawczych lub opiekuńczych, której realizacja następuje w zastępstwie nieobecnego nauczyciela.

3. Wynagrodzenie za godziny ponadwymiarowe i za godziny doraźnych zastępstw wypłaca się według stawki osobistego zaszeregowania nauczyciela, z uwzględnieniem dodatku za warunki pracy.

No tak,ale gdy klasa przychodzi do biblioteki,w której pracuje i zastępstwo odbywa się w godzinach mojej pracy to Art. 25 2a chyba nie ma u mnie zastosowania...

Jethro Tull
Posty: 885
Rejestracja: 2007-08-07, 23:08

Re: Zastępstwo doraźne

Postautor: Jethro Tull » 2008-10-06, 11:34

yoda79 pisze:No tak,ale gdy klasa przychodzi do biblioteki,w której pracuje i zastępstwo odbywa się w godzinach mojej pracy to Art. 25 2a chyba nie ma u mnie zastosowania...

idąc takim tokiem rozumowania to w zasadzie mogłabyś mieć wszystkie zastępstwa przydzielane bez wynagrodzenia. Prawda jest jednak inna, gdzyż jako nauczyciel bibliotekarz masz swoje obowiązki do wykonania a nie nalezy do nich prowadzenie zajęć dydaktycznych bezpośrednio z uczniami jak to robią nauczyciele przedmiotowcy. Co prawda w szkołąch stosuje się tzw. lekcje biblioteczne ale nie ma prawnego obowiązku ich realizowania, chyba że w danej szkole zostało tak przyjęte i nauczyciel bibliotekarz zdecydował się ileś tam lekcji przeprowadzić. Jednak w przypadku zastępstwa doraźnego winno się za nie zapłacic bibliotekarzowi a tą godzinę swojej pracy winien odrobić. Zresztą poczytaj tu
http://www.bibliotekawszkole.pl/archiwum/2007/02/zastepstwa.pdf

kikamura
Posty: 2
Rejestracja: 2008-10-25, 23:06
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: Zastępstwo doraźne

Postautor: kikamura » 2008-10-25, 23:22

Witam :)
Jestem nowa na tym forum.Z zawodu jestem nauczycielem bibliotekarzem/młodym.Od września rozpoczęłam swoją pierwszą prace i stad mam małe pytanie czy zastępstwa na które chodzę są płatne :)

Awatar użytkownika
malgala
Posty: 8170
Rejestracja: 2007-07-30, 18:50
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: łódzkie

Re: Zastępstwo doraźne

Postautor: malgala » 2008-10-26, 07:10

Poczytaj uważnie ten wątek. Odpowiedzi na podobne pytania już tu są.

kgula6
Posty: 1
Rejestracja: 2008-10-28, 08:28
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Zastępstwo doraźne

Postautor: kgula6 » 2008-10-28, 09:37

Mam pytanie dot. opieki nad klasą, w przypadku, gdy nie ma n-la, który powinien w danym momencie prowadzić w niej lekcję (np. jest na zwolnieniu lek.). Co do tego, że klasa powinna być pod opieką nie mam żadnych wątpliwości. Problem polega na przydzielaniu przez dyrekcję opieki, tzn. u nas do tej pory odbywało się to w ten sposób, że nauczyciel obecny w szkole (który w tej klasie ma zajęcia), łączy lekcje np. z inną klasą (tzw. lekcje łączone), w dzienniku zapisywał temat na swojej lekcji - i szedł do domu np. o godz. wcześniej. Gdy miał ochotę wziąć tę lekcję jako dodatkową to pisał "lekcja dodatkowa z ..." Natomiast teraz pojawił się problem pójścia godz. wcześniej do domu (czy też puszczenia klasy ze swojej i jej ostatniej godziny). Czy dyrekcja ma prawo przydzielić mi opiekę w klasie, gdy mam lekcję z inną? Czy mam prawo wyjść wcześniej po przeprowadzeniu lekcji łączonej (a tu trzeba się nabiegać :cry: )? Nadmienię, że u nas nie ma płatnych doraźnych zastępstw.

goskaw
Posty: 7
Rejestracja: 2007-10-16, 11:03
Przedmiot: Inne

Re: Zastępstwo doraźne

Postautor: goskaw » 2008-10-28, 12:02

Kwestie związane z zastępowaniem innych nauczycieli określa art. 35 Karty Nauczyciela, który stanowi:
Art. 35. 1. W szczególnych wypadkach, podyktowanych wyłącznie koniecznością realizacji programu nauczania lub zapewnienia opieki w placówkach opiekuńczo-wychowawczych, nauczyciel może być obowiązany do odpłatnej pracy w godzinach ponadwymiarowych zgodnie z posiadaną specjalnością, których liczba nie może przekroczyć 1/4 tygodniowego obowiązkowego wymiaru godzin zajęć. Przydzielenie nauczycielowi większej liczby godzin ponadwymiarowych może nastąpić wyłącznie za jego zgodą, jednak w wymiarze nieprzekraczającym 1/2 tygodniowego obowiązkowego wymiaru godzin zajęć.
2. Przez godzinę ponadwymiarową rozumie się przydzieloną nauczycielowi godzinę zajęć dydaktycznych, wychowawczych lub opiekuńczych powyżej tygodniowego obowiązkowego wymiaru godzin zajęć dydaktycznych, wychowawczych lub opiekuńczych.
2a. Przez godzinę doraźnego zastępstwa rozumie się przydzieloną nauczycielowi godzinę zajęć dydaktycznych, wychowawczych lub opiekuńczych powyżej tygodniowego obowiązkowego wymiaru godzin zajęć dydaktycznych, wychowawczych lub opiekuńczych, której realizacja następuje w zastępstwie nieobecnego nauczyciela.
3. Wynagrodzenie za godziny ponadwymiarowe i za godziny doraźnych zastępstw wypłaca się według stawki osobistego zaszeregowania nauczyciela, z uwzględnieniem dodatku za warunki pracy.
4. Kobiety w ciąży, osoby wychowującej dziecko do lat 4 oraz nauczyciela w trakcie odbywania stażu będącego warunkiem uzyskania stopnia nauczyciela kontraktowego, mianowanego lub dyplomowanego nie wolno zatrudniać w godzinach ponadwymiarowych bez ich zgody.

Z pytania rozumiem, że jesteś nauczycielem przedmiotowcem, a nie pedagogiem, wtedy interpretacja tego jest prostsza - można czytać dosłownie i wprost. Oczywiście inna sprawa to podejście dyrekcji do przepisów))) Podsumowując, oficjalnie nie ma czegoś takiego jak niepłatne zastępstwa. Oficjalnie też nie można łączyć klas bez dodatkowego opiekuna. Ty prawnie odpowiadasz za bezpieczeństwo i jeśli dyrekcja się upiera możesz poprosić o wydanie polecenia na piśmie - to przynajmniej uchroni cię przed ewentualnymi konsekwencjami wypadku, a być może zniechęci dyrekcję. Zawsze jest to jednak pójście na udar.))) Oficjalnie nie można też niepełnoletnich dzieci puścić godzinę wcześniej do domu. Chodzi o bezpieczeństwo, w awaryjnych przypadkach teoretycznie jest świetlica. Oficjalnie też ty pracujesz i pobierasz pieniążki za określoną liczbę godzin, nie ma więc mowy o wcześniejszym wyjściu. Reszta to kwestia wewnętrznej umowy i jest dobrze póki nic złego nie stanie się dzieciakom, lub nie wpadnie wizytacja))))
Pozdrawiam
Gośka

Awatar użytkownika
kajko45
Posty: 32
Rejestracja: 2007-10-07, 20:19
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka, Geografia
Lokalizacja: lubelskie

Re: Zastępstwo doraźne

Postautor: kajko45 » 2008-11-21, 20:06

beakor pisze:Dzięki. Trochę strach przed zwolnieniem z pracy, ale o swoje trzeba walczyc.


jakim zwolnieniem z pracy ? przecież to nie pole kukurydzy ani prywatny folwark.. przecież nie zwozi was codziennie ciężarówką z ulicy...i jak u Jaśniepana dzisiaj podpadniesz to cię jutro nie weźmie...
no chyba ze masz roczną umowę... wiem że samemu głupio ale może znajdziesz grupę która cię poprze w działaniu.

a może co najważniejsze - masz świadomość odpowiedzialności i konsekwencji w razie wypadku podczas darmowej pracy ? jest taka sama jak za pieniądze.

marcelinab79
Posty: 1
Rejestracja: 2008-12-03, 14:44
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język niemiecki
Lokalizacja: lubuskie

Re: bezpłatne zastępstwa za nieobecnych nauczycieli

Postautor: marcelinab79 » 2008-12-03, 14:49

beakor pisze:Witam. Dyrektor mojej szkoły wpadł na genialny pomysł i nakazał nauczycielom chodzenie na bezpłatne zastępstwa w czasie okienek. Mało tego , przy układaniu planu zadbał o to, by każdy nauczyciel miał przynajmniej 2 okienka, w czasie których będzie opiekował się klasą za nieobecnego nauczyciela. Karta Nauczyciela przewiduje wynagrodzenie za zastępstwa doraźne, a nam nikt nie płaci. Czy jest to zgodne z prawem? W jaki sposób mamy walczyc o swoje?
Dziękuję za wszelkie informacje


W szkołach, w których pracowałam, nie było ani grosza za zastępstwa!

koma
Posty: 2551
Rejestracja: 2007-11-17, 00:26

Re: Zastępstwo doraźne

Postautor: koma » 2008-12-06, 11:34

U mnie też nie ma ani grosza na zastępstwa, ale zastępstw też nie ma.

domnagórce
Posty: 3
Rejestracja: 2008-11-18, 12:41
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Wychowanie fizyczne
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Zastępstwo doraźne

Postautor: domnagórce » 2008-12-11, 18:52

Co znaczy "stawka osobistego zaszeregowania"?

Jethro Tull
Posty: 885
Rejestracja: 2007-08-07, 23:08

Re: Zastępstwo doraźne

Postautor: Jethro Tull » 2008-12-13, 17:25

domnagórce pisze:Co znaczy "stawka osobistego zaszeregowania"?

http://oskko.edu.pl/forum/watek.php?w=34343&pst=5#pst5

domnagórce
Posty: 3
Rejestracja: 2008-11-18, 12:41
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Wychowanie fizyczne
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Zastępstwo doraźne

Postautor: domnagórce » 2008-12-14, 17:14

Jak dla mnie -to nie takie oczywiste(rozumiesz,wf...).Jak idę na zastępstwo do biblioteki,to ile mi zapłaca za jedną godzinę: z pensum 18 czy 30?

Jethro Tull
Posty: 885
Rejestracja: 2007-08-07, 23:08

Re: Zastępstwo doraźne

Postautor: Jethro Tull » 2008-12-14, 18:29

Tobie zapłacić powinni z pensum 18 natomiast gdyby zastępstwo realizował bibliotekarz za np. wuefistę to jemu zapłacić winni z pensum 30

domnagórce
Posty: 3
Rejestracja: 2008-11-18, 12:41
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Wychowanie fizyczne
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Zastępstwo doraźne

Postautor: domnagórce » 2008-12-14, 22:30

ok.dzięki

maluta
Posty: 16
Rejestracja: 2009-01-21, 15:12
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Wychowanie fizyczne
Lokalizacja: mazowieckie

zajęcie pozalekcyjne

Postautor: maluta » 2009-01-23, 22:12

Witam jestem tu nowa!!!
Widzę że podjeliście super temat dla nauczycieli, zastępstwa. U mnie w szkole był kiedyś taki przypadek, że koleżance dano w oikienku zastępstwo, ona bez żadnych pytań sama zapisała sobie tą godziunę jako godz. nadliczbową, dyrekcja trochę się krzywiłą ale jej zapłacono. Teraz natomiast dyrwkcja się scwaniła i poprostu daje nam np: dwie klasy równocześnie, a niekiedy na wychowaniu fizycznym nawet trzy. jak to jest z takimi godzinami. Jak powinniśmy je trzktowac i zapisywać w dzienniku?
Mam jeszcze jedno pytanie. Interesuje mnie sprawa kółek, fakultetów, sks. Czy są to godziny, które wlicza się do etatu? Jeśli tak to czy powinniśmy je mnieć w harmonogramie zajęć sztywno ujęte? to tyle pozdrawiam :lol:


Wróć do „Prawo oświatowe”