ciąża i jej prawa

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

Yoka
Posty: 1026
Rejestracja: 2008-04-28, 12:24
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: ciąża i jej prawa

Postautor: Yoka » 2011-05-20, 23:36

"Jeśli nie dostaniesz przedłużenia umowy na kolejny rok lub na czas nieokreślony, to umowa musi zostać przedłużona i tak do dnia porodu i wtedy idź na L4, ale po wakacjach, bo i tak nie mając umowy o pracę, po porodzie zostaniesz bez pracy i nie ma co "odebrać sobie" po macierzyńskim. Normalnie w tej sytuacji dostaniesz zasiłek macierzyński, natomiast urlopu wych nie będzie, bo będziesz bezrobotna de facto."

ta część obowiązuje wszystkich. Więc najpierw się dowiedz, czy dostaniesz przedłużenie, bo skoro opiekun stażu wie, to zapewne nie jest to tajemnica?

j88tyna
Posty: 6
Rejestracja: 2011-05-20, 19:12
Kto: nauczyciel
Lokalizacja: wielkopolskie

Re: ciąża i jej prawa

Postautor: j88tyna » 2011-05-24, 09:37

Mam jeszcze takie pytanie czy w razie nie wykorzystania urlopu zostanie on po wygaśnięciu umowy spieniężony? (mam podpisana umowę tzw. nieferyjną)

Yoka
Posty: 1026
Rejestracja: 2008-04-28, 12:24
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: ciąża i jej prawa

Postautor: Yoka » 2011-05-24, 09:48

dostaniesz ekwiwalent za niewykorzystany urlop.

Czyli co, nie dostaniesz umowy na kolejny rok?

j88tyna
Posty: 6
Rejestracja: 2011-05-20, 19:12
Kto: nauczyciel
Lokalizacja: wielkopolskie

Re: ciąża i jej prawa

Postautor: j88tyna » 2011-05-24, 21:23

niestety nie dostałam konkretnej odpowiedzi... więc podejrzewam że będę bez pracy.

j88tyna
Posty: 6
Rejestracja: 2011-05-20, 19:12
Kto: nauczyciel
Lokalizacja: wielkopolskie

Re: ciąża i jej prawa

Postautor: j88tyna » 2011-05-24, 21:24

Dziękuję za pomoc;)

Yoka
Posty: 1026
Rejestracja: 2008-04-28, 12:24
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: ciąża i jej prawa

Postautor: Yoka » 2011-05-24, 21:56

no tak, to tyle na temat prorodzinnej polityki w naszym kraju, gdzie to trąbią z wszelkich mediów, że Polki nie chcą rodzić? Ciekawe, czemu...Hmm..

j88tyna
Posty: 6
Rejestracja: 2011-05-20, 19:12
Kto: nauczyciel
Lokalizacja: wielkopolskie

Re: ciąża i jej prawa

Postautor: j88tyna » 2011-05-25, 19:50

SZKODA ŻE WŁAŚNIE TAK TO U NAS WYGLĄDA...
niestety mam jeszcze jeden problem... prawdopodobnie już wkrótce moje malenstwo zmusi mnie do pójścia na L4. a egzamin (czy postępowanie) na nauczyciela kontraktowego mam 24 czerwca. czy mogę do niego przystąpić będąc na L4?

Yoka
Posty: 1026
Rejestracja: 2008-04-28, 12:24
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: ciąża i jej prawa

Postautor: Yoka » 2011-05-25, 21:06

można, ale musiałabyś mieć zaznaczone na L4, że pacjent może chodzić.

Anita@
Posty: 122
Rejestracja: 2008-04-12, 23:09
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: mazowieckie

Re: ciąża i jej prawa

Postautor: Anita@ » 2011-05-29, 18:11

Witam! Proszę o pomoc w danej kwestii: Jestem nauczycielem zatrudnionym na czas określony do 31.08.2011. Na początku sierpnia mam przewidziany poród. Czy jest jakiś sens brania L4 na lipiec zakładając, że po 31 sierpnia będę już bezrobotna?

brum brum
Posty: 176
Rejestracja: 2010-09-01, 12:17

Re: ciąża i jej prawa

Postautor: brum brum » 2011-05-29, 19:47

Przecież w lipcu i tak masz wolne.

Yoka
Posty: 1026
Rejestracja: 2008-04-28, 12:24
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: ciąża i jej prawa

Postautor: Yoka » 2011-05-29, 22:52

nie ma sensu, bo będziesz po porodzie bezrobotna. Miałoby to sens gdybyś dalej miała umowę, bo wtedy po macierzyńskim mogłabyś odebrać sobie niewykorzystany urlop.

Anita@
Posty: 122
Rejestracja: 2008-04-12, 23:09
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: mazowieckie

Re: ciąża i jej prawa

Postautor: Anita@ » 2011-05-30, 14:04

Dzięki za odpowiedzi. Mi się wydawało, że jeśli nie wykorzystam swojego urlopu, bo będę na L4, to powinnam potem dostać jakiś ekwiwalent pieniężny za to. Jesteście pewne, że tak nie jest? Zasiłku będę miała marne 800zł, bo pracowałam tylko na pół etatu, więc w tej sytuacji, każdy dodatkowy grosz by się przydał.

Mam jeszcze 2 pytanie: Czy dyrektor mógłby dać mi nową umowę od 1 września na etat, jeśli będę w trakcie macierzyńskiego? Wiem, że są dla mnie godziny, ale dyrektor robi z tego problemy, więc pewnie chce wziąć kogoś innego na moje miejsce.

Yoka
Posty: 1026
Rejestracja: 2008-04-28, 12:24
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: ciąża i jej prawa

Postautor: Yoka » 2011-05-31, 08:46

a tego nie jestem pewna, ale i tak dostaniesz jakąś część ekwiwalentu za sierpień, kiedy już będziesz na macierzyńskim.

A z umową, skoro już wiesz, że nie dostaniesz umowy, to ja bym na to nie liczyła. Sama pomyśl, jaki ta umowa miałaby sens, skoro i tak cały r.szk. Cię nie będzie?

Anita@
Posty: 122
Rejestracja: 2008-04-12, 23:09
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: mazowieckie

Re: ciąża i jej prawa

Postautor: Anita@ » 2011-05-31, 14:24

Dlaczego cały rok? Wróciłabym od drugiego semestru. Tak się zastanawiam, czy dyrektor mógłby podpisać ze mną nową umowę i drugą umowę z kimś innym na zastępstwo za mnie. Tylko dyrekcji pewnie by się to nie opłacało.

W takim razie jak skończy mi się w grudniu zasiłek, przez prawie rok nie będę miała żadnych pieniędzy, bo w trakcie roku szkolnego znalezienie nowej pracy graniczy z cudem:(

Yoka
Posty: 1026
Rejestracja: 2008-04-28, 12:24
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: ciąża i jej prawa

Postautor: Yoka » 2011-05-31, 14:38

zapytaj dyrekcji po prostu, tu na forum nikt Ci nie odpowie czy akurat Twój dyrektor się zgodzi i da Ci umowę, ale postaw się na jego/jej miejscu i odpowiedz sobie szczerze, czy Ty byś dała umowę osobie rodzącej w sierpniu umowę od 1 września wiedząc, że może wróci od grudnia do pracy, a może nie?
Nie możesz mieć pewności, że wrócisz po macierzyńskim, bo nie wiesz, jak się będziesz czuła, jak dziecko będzie się rozwjało, poza tym, szansa spora, że nawet jak wrócisz, to L4 brać będziesz i niestety w takiej sytuacji dyrektor patrzy na to, co mu się bardziej opłaca i szkole oraz co lepsze dla uczniów, a nie żeby Tobie - przyszłej mamie było lepiej.
Brutalne, ale niestety tak to działa.


Wróć do „Prawo oświatowe”