"Karciana godzina"- dodatkowa godzina z KN

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

meads
Posty: 8
Rejestracja: 2008-10-05, 19:35
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Fizyka
Lokalizacja: wielkopolskie

Re: "Karciana godzina"- dodatkowa godzina z KN

Postautor: meads » 2009-09-27, 20:52

Dzięki. Jakie zajęcia będę robić (robię) już podałam. Jednak na tablicy ogłoszeń dyrekcji pojawiło się hasło: oddać nazwy i plany rozkładu zajęć dodatkowych... :evil:

Awatar użytkownika
Basiek70
Posty: 2234
Rejestracja: 2007-08-24, 19:43
Przedmiot: Inne

Re: "Karciana godzina"- dodatkowa godzina z KN

Postautor: Basiek70 » 2009-09-27, 20:54

to współczuję
"Nigdy nie rezygnuj z tego, co naprawdę chcesz robić.
Człowiek z wielkimi ambicjami i marzeniami jest silniejszy od tego,
który jest tylko realistą."

Awatar użytkownika
malgala
Posty: 8170
Rejestracja: 2007-07-30, 18:50
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: łódzkie

Re: "Karciana godzina"- dodatkowa godzina z KN

Postautor: malgala » 2009-09-27, 21:20

meads pisze:oddać nazwy i plany rozkładu zajęć dodatkowych...

To m może o termin realizacji chodzi?

Awatar użytkownika
Witold Telus
Posty: 616
Rejestracja: 2008-03-07, 17:53

Re: "Karciana godzina"- dodatkowa godzina z KN

Postautor: Witold Telus » 2009-09-27, 23:14

kajko45 pisze:a także sprawowanie nad nimi opieki( np. dyżury na przerwach)

Dyżur na przerwie to jednak nie opieka nad uczniami. Poza tym to nie 45 minut.

Awatar użytkownika
kajko45
Posty: 32
Rejestracja: 2007-10-07, 20:19
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka, Geografia
Lokalizacja: lubelskie

Re: "Karciana godzina"- dodatkowa godzina z KN

Postautor: kajko45 » 2009-09-28, 07:43

Witold Telus pisze:
kajko45 pisze:a także sprawowanie nad nimi opieki( np. dyżury na przerwach)

Dyżur na przerwie to jednak nie opieka nad uczniami. Poza tym to nie 45 minut.


jak to nie jest opieka to co ? spacerniak dla nauczyciela?... na szczęście jeden nie trwa 45 minut ale ich suma często znaczniej dłużej.

Awatar użytkownika
Andulencja
Posty: 913
Rejestracja: 2008-08-13, 20:21
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: lubelskie

Re: "Karciana godzina"- dodatkowa godzina z KN

Postautor: Andulencja » 2009-09-28, 20:16

Ja na przykład w tym roku mam 110 minut :?

Awatar użytkownika
Witold Telus
Posty: 616
Rejestracja: 2008-03-07, 17:53

Re: "Karciana godzina"- dodatkowa godzina z KN

Postautor: Witold Telus » 2009-09-28, 20:21

MEN pisze:Dyżury nauczycieli podczas przerw miedzy lekcjami pełnione są zgodnie z rozporządzeniem Ministra Edukacji Narodowej i Sportu z dnia 31 grudnia 2002 r. w sprawie bezpieczeństwa i higieny w publicznych i niepublicznych szkołach i placówkach.

Uzasadnienie:
Kwestie związane z dyżurami nauczycieli w trakcie przerw między lekcjami powinny zostać uregulowane w statucie szkoły.
Podstawą zapisów w tej kwestii jest § 14 ust. 1 rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej i Sportu w sprawie bezpieczeństwa i higieny w publicznych i niepublicznych szkołach i placówkach (Dz. U. z 2003 r. Nr 6, poz. 69). W zapisie § 14 prawodawca ustalił, iż uczniowie spędzają przerwy w zajęciach pod nadzorem nauczyciela. Ponadto w ust. 2 § 14 zapisano, że jeżeli pozwalają na to warunki atmosferyczne, powinno się umożliwić uczniom przebywanie w czasie przerw na świeżym powietrzu.
Na podstawie statutu w szkole powinien zostać opracowany regulamin oraz harmonogram dyżurów nauczycieli w czasie przerw między lekcjami, który zatwierdzany jest przez radę pedagogiczną. Harmonogram dyżurów opracowywany jest w oparciu o plan lekcji z uwzględnieniem jego zmian. Rozkład dyżurów powinien uwzględniać tez specyfikę szkoły (np. możliwy czas dojścia nauczyciela na dyżur) czy nauczanych przedmiotów (np. sprzątanie sprzętu po doświadczeniu na chemii) i itp.
Za nadzór nad uczniami i zapewnieniem im bezpieczeństwa podczas lekcji, przerw między lekcjami i zajęć pozalekcyjnych odpowiedzialni są nauczyciele. Potwierdza to orzeczenie Sadu Najwyższego z dnia 3 stycznia 1974 r. (II CR 643/73; OSP 1974/10/202), z którego wynika, że obowiązkiem administracji szkolnej i nauczycieli jest opieka i nadzór zapewniający bezpieczeństwo powierzonych im uczni na terenie szkoły. Obowiązek ten występuje wtedy, gdy uczniowie danej szkoły pozostają pod kierunkiem nauczycieli lub pracowników administracji szkolnej w czasie lekcji, przerw pomiędzy zajęciami i innych zajęć organizowanych przez szkołę.
Dyżury na przerwach obowiązują wszystkich nauczycieli pracujących w danej szkole. Nie funkcjonuje w oświacie jakikolwiek przepis zwalniający określoną grupę nauczycieli z obowiązku pełnienia dyżurów między lekcjami.


Zatem dyżury to - ujmując rzecz kolokwialnie - nasz zas... obowiązek, podobnie jak przygotowanie się do zajęć, punktualność w pracy czy prowadzenie lekcji zgodnie z planem. Nie są to żadne "dodatkowe ekstrazajęcia".

W poprzednim poście zastosowałem zbyt duży skrót myślowy (za co przepraszam). Pisząc o "żadnej opiece" miałem na myśli fakt, że dyżur to nie opieka nad konkretną grupą uczniów (ujętych w ramach jakiejś sformalizowanej listy), tylko raczej nadzór określonego obszaru (np. holu), gdzie uczniowie wędrują i przemieszczają się swobodnie.

Stąd wniosek - dyżuru nie da się wcisnąć do "karcianej" godziny, podobnie jak czasu przeznaczonego na sprawdzenie sprawdzianów czy sprawdzenie obecności na zajęciach.
Ostatnio zmieniony 2009-09-28, 20:28 przez Witold Telus, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Basiek70
Posty: 2234
Rejestracja: 2007-08-24, 19:43
Przedmiot: Inne

Re: "Karciana godzina"- dodatkowa godzina z KN

Postautor: Basiek70 » 2009-09-28, 20:24

ja mam 100 minut
nie narzekam
bo w sumie moglibyśmy musieć wszyscy spędzać przerwy z uczniami, a tak mamy część przerw do własnej dyspozycji
"Nigdy nie rezygnuj z tego, co naprawdę chcesz robić.

Człowiek z wielkimi ambicjami i marzeniami jest silniejszy od tego,

który jest tylko realistą."

Awatar użytkownika
kajko45
Posty: 32
Rejestracja: 2007-10-07, 20:19
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka, Geografia
Lokalizacja: lubelskie

Re: "Karciana godzina"- dodatkowa godzina z KN

Postautor: kajko45 » 2009-09-28, 21:23

Witold Telus pisze:Dyżury na przerwach obowiązują wszystkich nauczycieli pracujących w danej szkole. Nie funkcjonuje w oświacie jakikolwiek przepis zwalniający określoną grupę nauczycieli z obowiązku pełnienia dyżurów między lekcjami.


ciekawe co na to profesura z liceów i techników...
kwestia, jest śliska jak znaczna część przepisów w edukacji...
osobiście nie znam statutu w którym by była ujęta uczciwie kwestia dyzurów.. potem sie konczy tym ze jeden ma 130 minut a drugi 20 min w tygodniu... nie mówiąc juz o watpliwej przyjemności narzucania do "stania" za n_la za którego się miało zastępstwo i gdy np podczas takiego całkowicie za free dyżuru dochodzi do wypadku czy pobicia.

...
Witold Telus pisze:orzeczenie Sadu Najwyższego z dnia 3 stycznia 1974

trochę stare to orzeczenie... juz się ustrój zdązył ze dwa razy zmienić w PL
pozdr
nie dajmy się zwariować...

Awatar użytkownika
chiczi
Posty: 3046
Rejestracja: 2006-10-02, 16:12

Re: "Karciana godzina"- dodatkowa godzina z KN

Postautor: chiczi » 2009-09-28, 21:33

U mnie czas dyżurów jest proporcjonalny do ilości godzin: np. 27 godzin= 100 minut dyżuru. Mniej godzin- mniej dyżurów :)

koma
Posty: 2551
Rejestracja: 2007-11-17, 00:26

Re: "Karciana godzina"- dodatkowa godzina z KN

Postautor: koma » 2009-09-28, 21:34

kajko45 pisze:o watpliwej przyjemności narzucania do "stania" za n_la za którego się miało zastępstwo i gdy np podczas takiego całkowicie za free dyżuru dochodzi do wypadku czy pobicia.

Co to znaczy "narzucania do stania"??Miałas zastępstwo, to i dyżur mieć musisz - a kto ma stać? Ten, któ nie zarobił na zastępstwie?? A już zupełnie nie rozumiem kwestii tego ewentualnego pobicia...Dyrekcja przydzieliła Ci dyżur, więc wszystko jasne...Jaki problem?



To sobie ustalcie sami, że dyżury maja byc rozdzielone sprawiedliwie. Oczywiście mniej więcej sprawiedliwie, bo to nie taklie łatwe.

antie
Posty: 353
Rejestracja: 2009-08-24, 21:16
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język niemiecki
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: "Karciana godzina"- dodatkowa godzina z KN

Postautor: antie » 2009-09-28, 21:34

kajko45 pisze:
ciekawe co na to profesura z liceów i techników...


"Profesura" stoi grzecznie na korytarzu lub boisku i dyżuruje :wink:

Awatar użytkownika
Basiek70
Posty: 2234
Rejestracja: 2007-08-24, 19:43
Przedmiot: Inne

Re: "Karciana godzina"- dodatkowa godzina z KN

Postautor: Basiek70 » 2009-09-28, 22:19

u mnie sprawiedliwie, w zależności od ilości stałych godzin
a jak się coś stanie na dyżurze a był nauczyciel to uznaje się za wypadek - ale jak nie było, to zaniedbanie, bo jakby był, może by zapobiegł
"Nigdy nie rezygnuj z tego, co naprawdę chcesz robić.

Człowiek z wielkimi ambicjami i marzeniami jest silniejszy od tego,

który jest tylko realistą."

Jonasz
Posty: 2
Rejestracja: 2009-09-26, 09:50
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: śląskie

Re: "Karciana godzina"- dodatkowa godzina z KN

Postautor: Jonasz » 2009-09-29, 08:43

Moja dyrekcja mówi, że pracujemy po 18 godzin ZEGAROWYCH, w związku z tym dyżury włączane są do tego czasu.
Natomiast wycieczki klasowe wliczają się do 40 godzin pracy, dlatego nie można ich "zaliczyć" w ramach tej dodatkowej godziny.
I bądź tu człowieku mądry...... :roll:

Cytryn
Posty: 1205
Rejestracja: 2007-11-09, 12:20

Re: "Karciana godzina"- dodatkowa godzina z KN

Postautor: Cytryn » 2009-09-29, 09:13

A ja uważam, że obarczanie nauczycieli szkół podstawowych i gimnazjalnych dodatkowymi karcianymi to zbyt duże obciążenie. Przebywanie w tym hałasie, tłoku, rozdzielanie walczących dzieciaków na przerwie, uspokajanie ich to i tak wyczerpująca praca. A nauczyciele akurat tego typu szkół naprawdę dużo robili ( i robią) dodatkowo.
A już zupełnie sobie nie wyobrażam tych dwóch karcianych w przyszłym roku. Chyba trzeba będzie przesuwać godziny odjazdów gimbusów, żeby to jakoś poskładać do kupy. Ale kiedy te dzieci wrócą do domów...? O 17.00? ( a wstają około 6.00 rano). No i kiedy sprzątaczki mają sprzątać? Już teraz płaczą, że zostają dodatkowo, bo nauczyciele na karciane klasy zajmują.
A szkoły, które pracują na zmiany ( a sporo ich jest)?
Trzeba jakoś zaprotestować...
Kiedy wracam do domu po karcianej, gdzie zajmowałam się dziewiątką cudzych dzieci zapewniając im rozrywkę( zespoły muzyczne, hip-hop itp.), a to wszystko po 6 lekcjach( gdzie jestem już nieżywa ze zmęczenia) i widzę moje dzieci pozbawione obiadu, to płakać mi się chce. I jeszcze muszę te moje dzieci gonić od siebie, bo około dwóch godzin pracuję w domu przygotowując się do lekcji, a że uczę też polskiego często ma jakieś opowiadania czy inne sprawdziany do sprawdzenia...Czemu "góra" nie chce zobaczyć, jak ciężko pracujemy?
Dodatkowe to często "godziny wyrównawcze". Nie bardzo rozumiem, dlaczego nauczyciel ma indywidualnie douczać dzieci fundując im darmowe korepetycje i wyręczać rodziców, którzy już i tak wszystko zwalają na szkołę?


Wróć do „Prawo oświatowe”