"Karciana godzina"- dodatkowa godzina z KN

[katty]

Dlatego, że nie konkursy są dla mnie celem a ćwiczenie umiejętności językowych i bardziej holistyczne rozwijanie młodych ludzi. Wolę, by ćwiczyli wypowiadanie się w mowie i piśmie, poznawali tajniki językoznawstwa, zdobywali wiedzę z dziedziny kultury i historii, wolę stwarzać im różne okazje do KORZYSTANIA z języka, niż tłuc testy z ubiegłorocznych konkursów, zaznajamiać z formą i wbijać do głowy najbardziej typowe zadania. Mam jednego ucznia, który na konkursach sobie radzi świetnie, bo właśnie nad testami konkursowymi pracuje w domu z korepetytorką, jednak jak przychodzi do zastosowania języka w praktyce.. nic z tego. Mam też innego, który w konkursach zazwyczaj wypada blado, jednak gdy przychodzi co do czego, potrafi się przepięknie porozumieć w języku obcym i odstaje bardzo od innych dzieci w tym wieku i z tym stażem uczenia się. Konkursy nie są dla mnie żadnym wyznacznikiem. Ja nie walczę o wyniki w konkursach, walczę o to, by dać dzieciakom narzędzie do komunikacji i nauczyć je, jak się nim skutecznie posługiwać. Konkursy nie są dla mnie żadnym celem. Dla niektórych jednak - niestety - to właśnie statystyki są najważniejsze i jak wyglądają nie tak, jak trzeba to należy je naprawiać.

[koma]

Nie rozumiem Cię, katty...

Skąd pomysł, że uczenie jezyka "po twojemu" wyklucza uczestnictwo w konkursach??

[adner]

Katty, na jakim poziomie uczysz ich angielskiego? Bo rozumiem Twoje podejście jeżeli w liceum, bo Olimpiada Języka Angielskiego faktycznie stoi na wysokim poziomie, ale jeżeli chodzi o konkursy kuratoryjne z podstawówki i gimnazjum to gramatyka i słownictwo tam używane naprawdę nie wykraczają poza jakieś granice komunikatywnego stosowania języka i w końcu i tak będą musieli je poznać, dlaczego więc dla zdolniejszych nie pozwolić na to wcześniej? Może akurat masz w grupie jakiegoś przyszłego olimpijczyka który potem będzie miał żal, że nauczycielka nie umożliwiła mu rozwoju bez wydawania pieniędzy na korepetycje.

[katty]

Koma, ja nie twierdzę, że wyklucza udział w konkursach. Sprzeciwiam się po prostu narzucanej mi formie zajęć, których celem nie ma być nauka języka jako taka tylko przygotowanie do konkretnego konkursu. To mi się nie podoba. Pytania konkursowe możemy przećwiczyć przy okazji, ale żeby od razu tworzyć zajęcia, które mają się skupiać tylko na konkursach?

[vuem]

Ucz po swojemu a uczniowie ... i dyrekcja niechaj mają satysfakcję z uczestnictwa w konkursach.

[edzia]

Mam poświęcać jedną godzinę tygodniowo na przygotowywanie uczniów do konkursów

Potraktuj to jako skrót myślowy. Poświęć tę godzinę po prostu na pracę z uczniem zdolnym. Dawaj dodatkowe ćwiczenia, zwiększaj stopień trudności, poszerzej materiał i przy okazji wystaw tych uczniów do konkursu.

[selipa0203]

Witam,
od 1 wrzesnia zaczynam swoja pierwsza prace w szkole:) W ciagu tygodnia mam 24 godziny pracy, tj. 18 + 6 godzin nadliczbowych. Czy w tym wypadku tez musze realizowac godziny karciane? Czy np. te godziny nadliczbowe juz pokrywaja godziny karciane? Prosze o odpowiedz bo jestem totalnie zielona w tym temacie...

[ann]

Czy w tym wypadku tez musze realizowac godziny karciane?

Też musisz realizować godziny karciane.

[selipa0203]

Czy w tym wypadku tez musze realizowac godziny karciane?

Też musisz realizować godziny karciane.

Wow! dziekuje za megaszybka odpowiedz:)

[selipa0203]

A jesli chodzi o liceum i technikum to jaka liczba godzin obowiazuje? Czytalam gdzies w jakiejs ustawie ze jest to jedna godzina, ale ustawa byla z osiemdziesiategoktoregos roku takze nie wiem czy to wciaz aktualne....

[tecumseh]

selipa0203, obowiązuje cię jedna godzina w tygodniu.

Przynajmniej tak było w ostatnim roku szkolnym, jeśli ma się mniej niż cały etat, to proporcjonalnie mniejsza liczba godzin.

[selipa0203]

selipa0203, obowiązuje cię jedna godzina w tygodniu.

Przynajmniej tak było w ostatnim roku szkolnym, jeśli ma się mniej niż cały etat, to proporcjonalnie mniejsza liczba godzin.

aha dziekuje za odpowiedz:)

[partita400]

A jesli chodzi o liceum i technikum to jaka liczba godzin obowiazuje? Czytalam gdzies w jakiejs ustawie ze jest to jedna godzina, ale ustawa byla z osiemdziesiategoktoregos roku takze nie wiem czy to wciaz aktualne....

ustawa z tamtego roku już zakładała,że ktoś wymyśli "karciane" a może pytasz o zupelnie coś innego ?Karciane są od 2009 roku, wcześniej za dodatkowe godziny otrzymywałam wynagrodzenie, teraz pozostaje nam tylko ...podwyżka czyli plus minus płaca pozostaje na tym samym poziomie

[Art.3.9.UoSO]

ale ustawa byla z osiemdziesiategoktoregos roku takze nie wiem czy to wciaz aktualne....

Dobrze mówi. KN jest z 82 roku, z późniejszymi zmianami.

[koma]

ale ustawa byla z osiemdziesiategoktoregos roku takze nie wiem czy to wciaz aktualne....

Dobrze mówi. KN jest z 82 roku, z późniejszymi zmianami.

Tylko że te zmiany były w 2009