Dyrektor Bogiem

[Emeraude Hime]

witam
dziś zagościłam 1 raz na forum ,niestety szara codzienność pracy nauczyciela przytłacza strasznie, mam olbrzymi problem pracuje w szkole wiejskiej jako jedyny nl umowa na czas nieokreślony reszta n-li umowy określone, w tym roku szkolnym tak wygląda mój przydział czynności
wychowawstwo w klasach 2-3 łączone i az 5 godzin dydaktycznych ,dołożone 6 godzin w klasie 0-1, następnie 5 godz matematyka klas 4 ,1 godz klasa 5 tzw kolko matematyczne i 1 godz tzw kolko matematyczne klasa6 /kolka w ramach pensum/,wiec jako wychowawca ma aż!!!! 5 godzin w klasie 2-3, w sierpniu przedstawiłam dyplom ukończenia studiów podyplomowych przyroda i mam ukończone studia podyplomowe matematyka
wiec byłam jedynym nauczycielem o pełnych kwalifikacjach do nauczania w szkole matematyki i przyrody,niestety dyrektor zatrudniła na umowę nla bez kwalifikacji do przyrody/dopiero kończy podyplomowe/a do matematyki nauczyciela emeryta 10godzin ,dyrektor jest po zintegrowanym 1 pozostałe 13 godzin ma dyrektor,ja jestem zapychaczem dziur, wprost pomarzyć o takim przydziale czynności, ba kolka matematyczne w klasach w których nie uczę stal sie obowiązkowe dla uczniów i są w środku zajęć miedzy lekcjami,nie wiem jak mam tego wybrnąć ,jako nauczyciel mianowany 25 lat pracy stałam sie śmieciem , nie wiem jak i gdzie zgłosić te nieprawidlowosci,zatrudnienie nla bez kwalifikacji gdy w szkole był nl z pełnymi kwalifikacjami,zatrudnienie emeryta pracujacego jeszcze w innej szkole na 10 godz a juz przydzielenie wychowawstwa w klasach 2-3 i az 5 godz nie wyobrażam sobie pisania oceny opisowej jeden dien mam3 godz ,1 dzien 1 godz i 1 dzien tez jedna ,pomóżcie i doradzacie co robić pozdrawiam

[Jethro Tull]

no te pytania do sa do Twojego dyrektora... ale i Ciebie nie zatrudnił zgodnie z kwalifikacjami bo niby dlaczego klasy 0-1 skoro nie posiadasz kwalifikacji bo jakoś nie doczytałem byś miała zintegrowane.. zresztą dość nieczytelnie piszesz

[Kaja]

Widać że Twój dyrektor jest niekompetentny. U nas przydział godzin dla n-la bez kwalifikacji i płacenie mu jak n-lowi dyplomowanemu to sprawa którą zajmuje się kuratorium a może i kto inny... To nadużycie stwierdził organ prowadzący. Tobie pozostaje iść po poradę do prawnika oświatowego(tacy są przy związkach). napisanie pisma do dyrektora i drążenie tematu. Tylko rzeczywiście przykre , że po 25 latach pracy trzeba się o takie rzeczy szarpać, a dyrektor powie, że kąsasz rękę która Ci jeść daje. Mimo wszystko - podnieś głowę i pochodź za swoim. Jako nauczyciel dyplomowany, z Twoim stażem, zatrudniona jesteś prawdopodobnie na podstawie mianowanie i Twój stosunek pracy jest szczególnie chroniony!!!!!!!!!!!

[Emeraude Hime]

witam
dzięki za odzew,niestety tak jest jak napisałam nauczyciel wychowawca ma aż 5 godz w klasie łączonej 2-3 a pozostałe 13godz dyr szkoły,wiec jestem figurantem,mam skończone początkowe,zatrudnienie z mianowania,wiec chronione jakoś nie czuje by tak było,dyplomowanego nie mam kończę staż

[ Dodano: 16 Wrzesień 2007, 14:54 ]
Jethro Tull,

witam
dzięki za odzew starałam sie opisać jasno cały bałagan mego zatrudnienia
mam skończone początkowe ,matematyka i przyroda
jako wychowawca klas łączonych mam aż 5godzin reszta dyr 13 h wiec jestem figurantem
matematyka dostałam jedna klasę4 5h matematyki i po godz kolek kl 5 i 6/nie uczę w nich/kolka w ramach pensum/a dla uczniów obowiązkowe w środku zajęć
dyrektor nie wniosła aneksu że jest nl z kwalifikacjami do nauczania przyrody i zatrudniła nauczyciela bez kwalifikacji do nauczania przyrody a 8 godzin matematyki klasy 5 i 6 dala emerytowi,mając nla o pełnych kwalifikacjach do nauczania i matematyki i przyrody,nic to ale mnie brakowało godzin do pełnego etatu wiec dołożyła kl 0-1 6 godz jawne łamanie prawa,nie mogel odmowie przyjęcia czynności bo zwolni mnie,nie znam na tyle przepisow ale nie jest to ok wobec nla prawa

[Kaja]

A ile godzin w ramach etatu powinien mieć Twój dyrektor? Poza tym wszystko o czym piszesz jest wywrócone do góry nogami... Na jakim stanowisku jesteś zatrudniona? Jeśli Ty się na tym nie znasz....a czas najwyższy się poznać- niestety - to sięgnij po poradę fachowca, prawnika. Innej drogi nie widzę. A jeśli nie chcesz o nic zawalczyć ze strachu, no to szkoda nawet pisać o tym, bo udenerwujesz się że jesteś na prawie i co z tego??Tak więc zbierz dokumenty, udaj się do prawnika i niech Ci podpowie co powinnaś zrobić. Ale najpierw Ty musisz wiedzieć, że CHCESZ coś zrobić.

[Emeraude Hime]

jestem zatrudniona na stanowisku nauczyciel wychowawca klas 2 i 3 ,nie wiem ile godz dydaktycznych powinien mieć dyrektor szkoła mała, klasy 0-6 i łączone ogółem 43 uczniów, zatrudnienie umowa na czas nieokreślony,nl mianowany,próbowałam doszuka sie sama przepisów ale nie znalazłam nic , dzięki za odzew pozdrawiam

[Jethro Tull]

z tego co piszesz to winnas byc zatrudniona na podstawie mianowania a jest to szczególny rodzaj strosunku pracy podlegający ochronie

[kamyk28]

Sprawa jest dośc śliska i nie przyjemna. Otóż w mojej szkole dyrektorem została osoba wybrana mówiąc krótko nieprawnie - tzn wybory zostały utajnione, do końca nikt nic nie wiedział, że będzie nowy dyrektor. Obecnie ta osoba stosuje metody zastraszania pracowników, np. "...jak pani się nie podoba to prosze sobie zmienic pracę", najbardziej są krzywdzone nauczycielki, które zachodzą w ciążę i po urlopie macierzyńskim nie mogą liczyc na "stary" wymiar godzin. Do tego jest też straszna protekcja. Ogólnie atmosfera w pracy jest straszna. Co można zrobic z takim dyrektorem? Coraz więcej nauczycieli ucieka z mojej szkoły, a przecież to nie jest wyjście. Poradzcie co robic w takiej sytacji?

[hanamat]

Jezeli w gronie jest wiekszosc niezadowolonych, to mozna cos zdzialac uchwala rady pedagogicznej i zwiazkami zawodowymi, a jesli nie, to rozgladaj sie za inna praca, albo zacisnij zeby i rob swoje.

[malgala]

Otóż w mojej szkole dyrektorem została osoba wybrana mówiąc krótko nieprawnie - tzn wybory zostały utajnione, do końca nikt nic nie wiedział, że będzie nowy dyrektor

Czyżby nie było ogłoszonego konkursu? Przecież powinien odbyć się konkurs odpowiednio wcześniej ogłoszony i powinni w przesłuchaniu kandydatów uczestniczyć przedstawiciele RP i rodziców. No chyba że do konkursu nikt się nie zgłosił, ale wtedy i tak RP powinna wyznaczyć swoich przedstawicieli i ich nazwiska zgłosić do OP. Jak długo jest już nowy dyrektor? Jeżeli pierwszy rok, to raczej chyba jeszcze nikt kto zaszedł w tym czasie w ciążę nie zdążył wrócić z urlopu macierzyńskiego.
Radzę najpierw sprawdzić czy i kiedy ogłoszony był konkurs na dyrektora. Informacja o konkursie powinna być wcześniej zamieszczona w prasie (jedna lokalnej i jedna o zasięgu ogólnpolskim) z podaniem terminu składania ofert.

[kamyk28]

Niestety nie było żadnej informacji w szkole odnośnie zmiany dyrekcji. Poprostu na zakończenie roku dowiedzieliśmy się, że będzie nowa dyrekcja - oczywiście faworyt starej dyrekcji. Dzięki temu, że nie było żadnej informacji o zmianach nowy dyrektor na konkursie nie miał żadnego kontrkandydata.
Odnośnie urlopów (nie tylko macierzyńkich ale i zdrowotnych) to już kilka nauczycielek zdążyło się już przekonac jak prorodzinny jest nasz dyrektor ponieważ zajmuje kierowiczy stołek już 3 rok.
Jesli chodzi o odczucia innych nauczycieli to trudno będzie coś załatwic w gronie nauczycielskim bo wszyscy są zastraszeni i boją się stracic pracę.
To jest naprawdę trudna sytuacja, dyrekcji "rogi" rogi rosną coraz bardziej i aż strach pomyślec co będzie jak znów zostanie wybrany na nastepną kadencję.

[malgala]

Niestety nie było żadnej informacji w szkole odnośnie zmiany dyrekcji. Poprostu na zakończenie roku dowiedzieliśmy się, że będzie nowa dyrekcja - oczywiście faworyt starej dyrekcji. Dzięki temu, że nie było żadnej informacji o zmianach nowy dyrektor na konkursie nie miał żadnego kontrkandydata.

Czyli konkurs się odbył, więc przedstawiciele RP musieli w nim uczestniczyć. Nie był w takim razie utajniony. Nie można więc twierdzić, że dyrektor został wybrany nieprawnie. Gdyby tak było, konkurs byłby nieważny.
Piszesz, że dyrektorem jest już trzeci rok. Trochę czasu od konkursu już minęło i raczej trudno by było wykazać teraz nieprawidłowości. Za 2 lata znów będzie konkurs. Niech się zgłosi więcej kandydatów. Znów trzeba będzie wybrać przedstawicieli RP, więc o fakcie ogłoszenia konkursu będziecie wiedzieć. Wystarczy zapoznać się z regulaminem i w odpowiednim terminie zgłosić do OP swoją ofertę. Niech wygra lepszy.

[kamyk28]

Przedstawiciele RP oczywiście byli na konkursie ale łatwo się domyślec kto to mógł byc - bez naszej wiedzy poszli nauczyciele, którzy byli krótko mówiąc "ustawieni".
Z tego co wiem to nikt z nauczycieli nie chce startowac w konkursie - wszyscy się boją bo wiedzą, że obecny dyrektor jest w lepszej sytacji w tym przypadku.

[koma]

kamyk....coś nie tak...przecież są określone prawem procedury,pozwalające wyłonić przedstawicieli rady pedagogicznej do komisji konkursowej. Skoro ktos z grona był, to musieliście ich wybrać!! A poza tym skoro uważaliscie, że cos odbyło sie nieprawnie - trzeba było reagować. Ale żeby to zrobić, należało poczytać....byc zorientowanym...
Najłatwiej narzekać i dopatrywać się "bógwieczego"!
Za 2 lata następny konkurs - niech ktoś startuje, może będzie lepszym dyrektorem.

[kamyk28]

W sumie to w moim poście nie chodziło o sposób wyboru dyrektora tylko czy można gdzieś zgłosic takie zachowanie obecnego dyrektora i jakie będą tego ewentualne konsekwencje.