dodatkowe dni wolne w szkole

[disnemar]

Witam.
Jak jest tymi dniami?
Wiem,ze niektórzy dyrektorzy postanowili odrabiać 12 listopada, ale są i tacy co bez odrabiania robią w szkole wolne zarówno 12 XI jak i 2V.

Można na te dni wykorzystać te dodatkowe godziny?

[Andulencja]

My pracujemy i 14X i 15X i 12X i 2V.
A jak ostatnio zapytaliśmy dlaczego, bo po sąsiedzku odpoczywają, to usłyszeliśmy, że 23 i 24XII też nie jest dniem wolnym

[disnemar]

My pracujemy i 14X i 15X i 12X i 2V.
A jak ostatnio zapytaliśmy dlaczego, bo po sąsiedzku odpoczywają, to usłyszeliśmy, że 23 i 24XII też nie jest dniem wolnym

No, to wszystko wyjaśnia.

Wygląda na to,ze jak dyrektor chce to może, a jak nie to "nie bo nie".....

[fruzia]

Od 23 grudnia zaczyna się zimowa przerwa świąteczna więc te dni wogóle się nie liczą. Dla mnie to dni wolne do jakaś chora sytuacja. Wszystkie szkoły dookoła mają wolne 14.X, później 12.XI, nie wspomnę o 2.XI. U mnie praca praca praca. Na pytanie dlaczego nie możemy miec wolnego - przecież mamy do dyspozycji 8 dni - odpowiedż - to niezgodne z przepisami.
Czy można w jakis sposób wpłynąc na dyrekcję? Może dac do przetłumaczenia KN?

[vuem]

Sprawdź w odpowiednim rozporządzeniu, raczej niż w Karcie Nauczyciela, nie wszystkie takie dni są wolne "odgórnie" i powszechnie, niektóre trzeba odrabiać, stąd może różnice.
Niektóre szkoły pracowały i dzisiaj.

[fruzia]

Rozporządzenie mówi jasno, które dni mogą byc wolne - reszta to już dobra wola dyrekcji, które dni podciągnie do odpowiedniego paragrafu. A że w niektórych szkołach dyrektorami zostają pracoholicy to już inna sprawa. Dla przykładu u mnie w szkole mamy 3 dni wolne na egzaminy - nauczyciele oczywiście wtedy pracują na pełnych obrotach. Pozostałe 5 dni nie zostaną wykorzystane bo cyt. nie ma takiej potrzeby Dyrekcja ustaliła, rada nie miała nic gadania, ot cała frajda z wolnego

[Andulencja]

fruzia, witam w klubie dyrektorów nadgorliwców.

[olciafasolcia26]

no to znowu ja mam fajnie dyrekcja ustaliła dni wolne i my jako grono je zaakceptowaliśmy. Przyznam, że zrobiła to rewelacyjnie po odjęciu egzaminów zostało 5 dni do ustalenia i wolne mieliśmy 14 i 15 październik, 12 listopad, 22 grudzień czyli dzień wcześniej niż przewiduje przerwa świąteczna, i 2 maj. Zrobiła nam dużo długich weekendów. Acha ten 15 październik odrabialiśmy w sobotę 2 października na imprezie integracyjnej z rodzicami i uczniami przy ognisku piecząc kiełbaski i ziemniaczki

[malgala]

Zrobiła nam dużo długich weekendów.

Chyba nie tak całkowicie wolnych.
Zgodnie z rozporządzeniem są to dni wolne od zajęć dydaktycznych. Szkoła ma obowiązek zapewnić zajęcia opiekuńcze.
Czyli wolne dla uczniów, jeśli do szkoły nie przyjdą.
A 14 października i tak wolny od zajęć dydaktycznych, co jasno wynika z KN.

[Basiek70]

tylko że te wszystkie dodatkowe dni wg rozporządzenia musicie odpracować

[olciafasolcia26]

Co do odpracowywania tych dni to nic mi na ten temat nie wiadomo bo nikt jeszcze o tym nie mówił. A jeśli coś takiego nastąpi to będą pewnie tylko jakieś dyżury, jeśli do sekretariatu wpłyną podania od rodziców by zapewnić opiekę dzieciom.
A 14 październik zgadza się jest wolny tylko że niektóre szkoły miały w ten dzień apel i godziny dyżurów dla dzieci a my apel mieliśmy w środę a czwartek i piątek wolny.

[Witold Telus]

jeśli do sekretariatu wpłyną podania od rodziców by zapewnić opiekę dzieciom.

Zapewnienie opieki dzieciom jest ustawowym obowiązkiem szkoły. Żądanie od rodziców podania w tej sprawie jest równie sensowne jak stwierdzenie, że szkoła będzie organizować lekcje matematyki tylko jeśli rodzice złożą w tej sprawie pisemną prośbę.

[Cytryn]

To jakie to są "wolne" dni, skoro muszę być w pracy? Mylna nazwa. To są dni wolne od zajęć dydaktycznych, ale nie są wolne od pracy. Szczerze mówiąc, wolę te dni z zajęciami dydaktycznymi. Podczas "dni wolnych" czuję się tak, jakbym miała kilkugodzinny dyżur. Po takim "wolnym" dniu jestem bardziej zmęczona, niż po "zwykłym". I nie chcę żadnych "dni wolnych", bo to oznacza jedynie więcej... pracy.

[jarko]

Chciałbym jeszcze raz zwrócić uwagę, że 2 maja i piątek po Bożym Ciele są wolne od zajeć dydaktyczno-wychowawczych ale w te dni szkoła powinna być przygotowana na zajęcia opiekuńczo-wychowawcze. Tak naprawdę to tylko od dyrektora i jego zmysłu organizacyjnego zależy co się w te dni będzie działo w szkole. Teoretycznie może nakazać wszystkim przyjśc aby sie opiekować jednym uczniem, który przyjdzie aby popsuć humor nielubianym belfrom, równie dobrze dyrektor może zwołać radę albo szkolenie.

[jinks]

Ja za to nie cierpię tego odrabiania, dni wolnych od zajęć dydaktycznych i innego przysłowiowego piep....a. Wolę iść do pracy, przeprowadzić lekcję i wrócić do domu, ale to może ja jakiś dziwny jestem