dodatkowe dni wolne w szkole

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

Awatar użytkownika
Basiek70
Posty: 2234
Rejestracja: 2007-08-24, 19:43
Przedmiot: Inne

Re: dodatkowe dni wolne w szkole

Postautor: Basiek70 » 2010-10-17, 23:30

jinks pisze:Ja za to nie cierpię tego odrabiania, dni wolnych od zajęć dydaktycznych i innego przysłowiowego piep....a. Wolę iść do pracy, przeprowadzić lekcję i wrócić do domu, ale to może ja jakiś dziwny jestem :)


no może... chociaż nawet jeśli, to jest nas dziwaków dwoje 8)
"Nigdy nie rezygnuj z tego, co naprawdę chcesz robić.
Człowiek z wielkimi ambicjami i marzeniami jest silniejszy od tego,
który jest tylko realistą."

Awatar użytkownika
malgala
Posty: 8170
Rejestracja: 2007-07-30, 18:50
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: łódzkie

Re: dodatkowe dni wolne w szkole

Postautor: malgala » 2010-10-17, 23:31

Oj, chyba więcej :D

jarko
Posty: 219
Rejestracja: 2010-09-18, 22:13
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Informatyka, Historia
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: dodatkowe dni wolne w szkole

Postautor: jarko » 2010-10-18, 01:17

I ja się dołączam. Nie cierpię jak przepadają lekcje, jak z lekcji zwalniani są uczniowie aby przygotować apel. Jak nie ma normalnego rytmu pracy. Marzy mi się szkoła gdzie jest normalny tryb pracy nie zakłócany pobocznymi wydarzeniami, gdzie chociaż dwa tygodnie z rzędu nie przepadnie żadna lekcja. Ale to marzenie ściętej głowy, ponieważ nasze szkoły nastawione są na bajerowanie a nie na uczenie i wychowanie. Uczymy dzieci jak świętować, unikać obowiązków, jak mydlić oczy. Ja mam wrażenie, że to co powinno być dodatkiem w szkole jest najważniejsze dla góry, jest premiowane, jest pożądane.
Gutta cavat lapidem non vi, sed saepe cadendo

Awatar użytkownika
Basiek70
Posty: 2234
Rejestracja: 2007-08-24, 19:43
Przedmiot: Inne

Re: dodatkowe dni wolne w szkole

Postautor: Basiek70 » 2010-10-18, 11:27

o to ja nie mam co narzekać, świętujemy to co naprawdę ważne jest i akademii 6 albo 7 w roku jest, więc do przeżycia, na dodatek robią je ci co chcą
"Nigdy nie rezygnuj z tego, co naprawdę chcesz robić.

Człowiek z wielkimi ambicjami i marzeniami jest silniejszy od tego,

który jest tylko realistą."

Cytryn
Posty: 1205
Rejestracja: 2007-11-09, 12:20

Re: dodatkowe dni wolne w szkole

Postautor: Cytryn » 2010-10-18, 15:41

Marzy mi się szkoła gdzie jest normalny tryb pracy nie zakłócany pobocznymi wydarzeniami, gdzie chociaż dwa tygodnie z rzędu nie przepadnie żadna lekcja. Ale to marzenie ściętej głowy, ponieważ nasze szkoły nastawione są na bajerowanie a nie na uczenie i wychowanie. Uczymy dzieci jak świętować, unikać obowiązków, jak mydlić oczy. Ja mam wrażenie, że to co powinno być dodatkiem w szkole jest najważniejsze dla góry, jest premiowane, jest pożądane.


Myślę dokładnie tak samo!

artystka
Posty: 3
Rejestracja: 2010-10-25, 14:16
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: śląskie

Re: dodatkowe dni wolne w szkole

Postautor: artystka » 2010-10-25, 14:30

:oops: U nas na pytanie, kim będziemy się opiekować, jeśli nikt nie przyjdzie, usłyszeliśmy: "Ścianami". Dopowiem tylko, że na osiem dni mamy z łaską dwa, z tym, że musimy się "opiekować". Dziękujemy pani minister za tego typu decyzje.

edzia
Posty: 4766
Rejestracja: 2008-02-05, 23:02

Re: dodatkowe dni wolne w szkole

Postautor: edzia » 2010-10-25, 15:43

artystka pisze:Dziękujemy pani minister za tego typu decyzje.
Jak masz dyrektora pacana, to nie obwiniaj o to pani minister.

artystka
Posty: 3
Rejestracja: 2010-10-25, 14:16
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: śląskie

Re: dodatkowe dni wolne w szkole

Postautor: artystka » 2010-10-25, 16:01

edzia pisze:
artystka pisze:Dziękujemy pani minister za tego typu decyzje.
Jak masz dyrektora pacana, to nie obwiniaj o to pani minister.


Jeśli ktoś wydaje decyzje, które mogą być wieloznacznie rozumiane, to powinien je przemyśleć. Nasza dyskusja na Forum chyba właśnie stąd się wzięła.

edzia
Posty: 4766
Rejestracja: 2008-02-05, 23:02

Re: dodatkowe dni wolne w szkole

Postautor: edzia » 2010-10-25, 19:12

artystka pisze:Nasza dyskusja na Forum chyba właśnie stąd się wzięła.
No ale ty się włączyłaś do dyskusji narzekaniem, że macie dwa dni z łaską. To czyja to niby wina? Ministra?

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: dodatkowe dni wolne w szkole

Postautor: vuem » 2010-10-25, 21:40

artystka pisze:Jeśli ktoś wydaje decyzje, które mogą być wieloznacznie rozumiane, to powinien je przemyśleć.


To nie jest kwestia "wieloznacznej" decyzji, tylko decyzji, by dyrekcja w porozumieniu z nauczycielami ustaliła, z których dni wolnych chcą/mogą skorzystać.

Dlaczego ministerstwo miałoby narzucać kiedy moja szkoła chce mieć wolne, skoro nie dotyczy to święta narodowego? 1 maja wszyscy maja wolne, ale to, czy wykorzystać możliwość "wydłużenia" weekendu na początku listopada, czy w jego środku, to już powinno być autonomiczna decyzja szkoły.

Czy oby na pewno tylko dwa dni macie wolnego? Które to dni?

artystka
Posty: 3
Rejestracja: 2010-10-25, 14:16
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: śląskie

Re: dodatkowe dni wolne w szkole

Postautor: artystka » 2010-10-25, 23:37

Czy oby na pewno tylko dwa dni macie wolnego? Które to dni?[/quote]

Tak naprawdę, to nie mamy wolnego, bo musimy być w szkole "pilnować ścian", czyli 12 listopada i 2 maja. Cóż nici z długiego weekendu. :cry:

fruzia
Posty: 216
Rejestracja: 2007-12-14, 22:29

Re: dodatkowe dni wolne w szkole

Postautor: fruzia » 2010-10-25, 23:43

My mamy 3 dni z "łaską" - 2 dni w czasie egzaminów (wolne jak dla kogo) i 2 maja.
Dla mnie decyzja o przydzielaniu wolnych dni przez dyrektora jest głupotą maksymalną. Jak jest fajny dyrek to nauczyciele korzystają, a jak pracoholik to o wolnych dniach można zapomniec.

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: dodatkowe dni wolne w szkole

Postautor: vuem » 2010-10-26, 06:45

fruzia pisze:Dla mnie decyzja o przydzielaniu wolnych dni przez dyrektora jest głupotą maksymalną.


Ministerstwo nie narzuci szkołom tylu dni wolnych, w tych konkretnych dnia wydłużających weekendy. Ich wykorzystanie zależy m.in. od specyficznej sytuacji szkoły i można sobie wyobrazić, że w pewnej szkole nauczyciele sami by się opowiedzieli przeciw wolnemu dniu w danym terminie.

Szkoły maja różne warunki, więc i mogą być i takie, którym żadne egzaminy, czy sprawdziany pracy z reszta młodzieży nie uniemożliwia.
Czy decyzja o zajęciu się dziećmi w tym dniu jest głupotą?

Tak więc zanim dojdziemy do pracoholizmu, to wspomnijmy o zdrowym rozsądku. :wink:

Natomiast "pilnowanie ścian", to ewidentnie idiotyzm. Dyrekcji się nudzi, sama nigdzie nie wyjeżdża, nie lubi odpoczywać albo myśli, że w ten sposób "zbierze punkty" w OP, jako osoba "oddana szkole".

Próbujcie przekonywać, jeśli się nie da, to może zgodzi się na dyżury części nauczycieli, część pilnuje 12.11, część 02.05 - choć jeden weekend się uratuje.

Zachęcam do rozchorowania się tuż przed weekendem, najlepiej, gdyby zrobiło to 3/4 grona...dałoby do myślenia :wink:

fruzia
Posty: 216
Rejestracja: 2007-12-14, 22:29

Re: dodatkowe dni wolne w szkole

Postautor: fruzia » 2010-10-26, 12:25

vuem pisze:
Zachęcam do rozchorowania się tuż przed weekendem, najlepiej, gdyby zrobiło to 3/4 grona...dałoby do myślenia :wink:


Dobre :rotfl:

Nie chodzi mi o to, że chcę się wymigać od obowiązków. U mnie poprostu są lekcje. Jeśli np. 2 listopada byłby wolny to wiadomo, że należy zagwarantować opiekę ale kilkoma dzieciaczkami nie musi chyba zajmować 70 nauczycieli?
Wkurza mnie tylko to, że wszystkie szkoły wokół mają wolne a ja muszę zasuwać do roboty.

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: dodatkowe dni wolne w szkole

Postautor: vuem » 2010-10-26, 13:21

Jeśli są uczniowie, którym rodzina nie może zapewnić opieki w dniu, który nie jest ogólnopolskim świętem, to jest to zrozumiałe, że szkoła powinna ten "dyżur" pełnić. Zdarzało mi się pracować w dzień, w którym inne szkoły nie pracowały. Związane to było ze specyfiką naszego kalendarza, nikt nie protestował, było pełne zrozumienie.

Natomiast sugestia "pilnowania ścian", czy "pracowania, bo..tak i już" jest ... nieprzekonywująca.


Wróć do „Prawo oświatowe”