Obowiązki opiekuna szkolnej pracowni komputerowej.

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

MarcinD
Posty: 7
Rejestracja: 2009-02-08, 21:42
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Informatyka, Technika
Lokalizacja: śląskie

Obowiązki opiekuna szkolnej pracowni komputerowej.

Postautor: MarcinD » 2010-12-08, 11:28

Witam :). Mam pytanie, czy prawo oświatowe określa w jakiś sposób zakres obowiązków opiekuna pracowni komputerowej? W mojej szkole jestem jedynym nauczycielem informatyki i mając umowę na 15 godzin (nawet nie pełny etat) i jestem Opiekunem Szkolnej Pracowni Informatycznej. Niestety, nikt w mojej szkole nie widzi różnicy między studiami pedagogicznymi ze specjalnością edukacja techniczno - informatyczna (mój kierunek) a studiami stricte informatycznymi w związku z czym dla wszystkich jestem jedynym informatykiem w szkole. Dzięki temu regularnie jestem wysyłany do wszystkich problemów z komputerami w całej szkole, począwszy od poluzwanych kabli drukarki / internetu a kończąc na tworzeniu obrazów dysków w celach backup'owych - wszystko oczywiście za darmo kosztem mojego prywatnego czasu. Chciałbym dowiedzieć się, czy jestem w stanie przedstawić dyrekcji jakieś "papierki" dzięki którym będę mógł wybronić się chociaż z części narzuconych na mnie obowiązków, bo po prostu mam dość bycia "od wszystkiego" co związanego z komputerami w szkole. czy są jakieś dokumenty, które to regulują? Za odpowiedź i pomoc z góry serdecznie dziękuję.

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Obowiązki opiekuna szkolnej pracowni komputerowej.

Postautor: vuem » 2010-12-08, 15:21

Nikt się w szkole nie zastanawia nad różnicą między pedagogiem o specjalności IT, a informatykiem.
Podobnie jak z zasady dekoracje szkolne to robota plastyka.

To, że masz pod opieką własna pracownię, chyba nie powinno Cię dziwić, natomiast wykonywanie innych prac "komputerowych" powinno wiązać się z jakimiś korzyściami dla Ciebie - dodatek, może zwolnienie z jakichś innych obowiązków.


Czy naprawdę aż tak dużo czasu poświęcasz, że masz już tego dość? :wink:

Cecylia45
Posty: 19
Rejestracja: 2010-11-04, 22:02
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Obowiązki opiekuna szkolnej pracowni komputerowej.

Postautor: Cecylia45 » 2010-12-08, 15:55

U nas od spraw technicznych jest zatrudniony technik-informatyk na pół czy ćwierć etatu. Ale za to germaniści muszą regularnie tłumaczyć wszystkie spotkania z Niemcami, które często odbywają się w szkole lub poza nią a uczestniczy w nich dyrekcja.

Art.3.9.UoSO
Posty: 661
Rejestracja: 2009-09-13, 23:19
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Obowiązki opiekuna szkolnej pracowni komputerowej.

Postautor: Art.3.9.UoSO » 2010-12-08, 19:09

Kiedyś, kiedy jeszcze informatyka stawiała pierwsze kroki w szkołach, pełniłem zadania szkolnego administratora. Dochodziło do tego, że do przeniesienia biurka komputerowego wzywano mnie, zamiast woźnego. Po drugim takim wezwaniu moja przygoda z administracją siecią zakończyła się tak skutecznie, jak z WIN'98.

Awatar użytkownika
mateoo
Posty: 425
Rejestracja: 2009-03-12, 18:48
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Muzyka
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Obowiązki opiekuna szkolnej pracowni komputerowej.

Postautor: mateoo » 2010-12-12, 23:19

Tak już jest i trzeba się przyzwyczaić.

vuem pisze:Nikt się w szkole nie zastanawia nad różnicą między pedagogiem o specjalności IT, a informatykiem.
Podobnie jak z zasady dekoracje szkolne to robota plastyka.


zapomniałaś o działce muzyka :mrgreen:
Sztuka jest pokarmem duszy.

jinks
Posty: 226
Rejestracja: 2010-06-26, 12:24
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka, Informatyka
Lokalizacja: małopolskie

Co masz na umowie o pracę?

Postautor: jinks » 2010-12-23, 14:18

Czy jak np. matematykowi zepsuje się tablica (np. spadnie z ściany) to musi ją sam wieszać z powrotem?
Twoje obowiązki jako nauczyciela (o ile tylko taką umowę posiadasz) precyzuje Art. 42 KN. W tej sprawie wypowiadało się też MEN. W sposób jednoznaczny napisano, że tego typu prace nie należą do obowiązków nauczyciela.
Możesz po prostu odmówić i koniec. Ewentualnie poprosić o wydanie polecenia służbowego na piśmie i zwrócić się z tym pismem do PIP.
Jak znam życie, to pewnie nic nie zrobisz bo boisz się, że za rok nie będziesz już pracował w tej szkole. Tym sposobem dyrektorek i inne szkolne sępy będą Ciebie traktować jak skończonego frajera i robola na zawołanie.
Generalnie dyrektorzy mogą zatrudniać dodatkowego pracownika niepedagogicznego, lub dać Tobie zarobić na podstawie choćby umowy zlecenia. Ja dostawałem za tą robotę 840 zł miesięcznie na rękę. Po moim uporze, dyrektor zatrudnił administratora, który zarabia około 1600 zł na rękę i to jego obowiązki.
To co się dzieje u Ciebie to niezgodny z prawem pracy proceder i tyle. Tylko czy ta świadomość jakkolwiek Ci pomoże? WĄTPIĘ!

Awatar użytkownika
kasiaO
Posty: 12
Rejestracja: 2009-06-02, 22:32
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Wychowanie fizyczne, Informatyka
Lokalizacja: małopolskie

Re: Obowiązki opiekuna szkolnej pracowni komputerowej.

Postautor: kasiaO » 2011-01-06, 22:53

MarcinD pisze:Witam :) Niestety, nikt w mojej szkole nie widzi różnicy między studiami pedagogicznymi ze specjalnością edukacja techniczno - informatyczna (mój kierunek) a studiami stricte informatycznymi w związku z czym dla wszystkich jestem jedynym informatykiem w szkole.

Skoro sobie nie radzisz, zmień pracę. Taki jest właśnie charakter pracy informatyka w szkole - obojętnie czy jest po studiach informatycznych, czy po podyplomowych. Poza tym w szkole nie można odbębnić lekcji i iść sobie zwyczajnie do domu. To normalne, że pracujemy po godzinach. Poza tym dyrektor widząc twoje zaangażowanie (albo jego brak), może dać (albo nie) nagrodę albo dodatek motywacyjny. Myślę, że chociazby dlatego warto podłączyć niektóre kable lub sformatowac parę komputerów w szkole...Wszystkie te prace wpiszesz sobie poźniej do tak zwanej "samochwałki" i będzie, że jesteś bardzo pracowity i w ogóle wzór nauczyciela!

jinks
Posty: 226
Rejestracja: 2010-06-26, 12:24
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka, Informatyka
Lokalizacja: małopolskie

Re: Obowiązki opiekuna szkolnej pracowni komputerowej.

Postautor: jinks » 2011-01-07, 06:44

kasia pisze:Skoro sobie nie radzisz, zmień pracę. Taki jest właśnie charakter pracy informatyka w szkole - obojętnie czy jest po studiach informatycznych, czy po podyplomowych. Poza tym w szkole nie można odbębnić lekcji i iść sobie zwyczajnie do domu. To normalne, że pracujemy po godzinach. Poza tym dyrektor widząc twoje zaangażowanie (albo jego brak), może dać (albo nie) nagrodę albo dodatek motywacyjny. Myślę, że chociazby dlatego warto podłączyć niektóre kable lub sformatowac parę komputerów w szkole...Wszystkie te prace wpiszesz sobie poźniej do tak zwanej "samochwałki" i będzie, że jesteś bardzo pracowity i w ogóle wzór nauczyciela!

BZDURY OPOWIADASZ I TYLE! Może w ramach wazeliniarstwa zaczniesz jeszcze zmywać podłogi, sprzątać sale i korytarze, naprawiać zamki w drzwiach, robić po godzinach za ciecia na portierni, wieszać tablicę?! Zawsze możesz sobie to wpisać jako samochwały. Może trafisz kiedyś na mądrego dyrektora (cuda się zdażają), który widząc Twoje zaangażowanie zastanowi się na tym jak się przykładasz do prowadzenia lekcji, przygotowania do nich, oceniania ipt.
Druga rzecz pisząc "sformatować pracę komputerów" sama sobie dajesz ściadectwo totalnej niewiedzy w tej dziedzinie. To nie jest takie "hop siup": wcisnąć guzik i podłączyć kabelek. To praca wygająca wielu godzin czasu a nauczycielowi NIE WOLNO PRACOWAĆ DŁUŻEJ NIŻ 40 godzin tygodniowo (Art. 42 KN).
Jak też pisałem wcześniej, w tej sprawie wypowiadało się MEN w sposób JEDNOZNACZNY twierdząc, że prace te nie są obowiązkami nauczycieli i nie mogą być im zlecane w ramach obowiązków przewidzianych w Art. 42 KN.
Generalnie nauczyciele powinni zajmować się tym co do nich należy, czyli UCZENIEM siebie i uczniów, ocenianiem i przygotowaniem uczciwych zajęć a nie lizusostwem, wazeliniarstwem i pisaniem "samochwał" dyrektorom dla paru groszy włazidupnego czy pieskiej nagrody dyrektora.
W mojej szkole najgorszego nauczyciela poznać po tym, że ma najwyższy motywacyjny i najczęściej biega po nagrody :D

Awatar użytkownika
kasiaO
Posty: 12
Rejestracja: 2009-06-02, 22:32
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Wychowanie fizyczne, Informatyka
Lokalizacja: małopolskie

Re: Obowiązki opiekuna szkolnej pracowni komputerowej.

Postautor: kasiaO » 2011-01-07, 17:38

jinks pisze:To praca wygająca wielu godzin czasu a nauczycielowi NIE WOLNO PRACOWAĆ DŁUŻEJ NIŻ 40 godzin tygodniowo (Art. 42 KN).


No własnie - 40 godzin. Co robisz w ramach tych 40 godzin?

Poza tym, tam gdzie ja uczę dodatek motywacyjny i nagrody dostają faktycznie ludzie, którzy na to zasługują. Ty wystawiasz sobie swoim tekstem świadectwo jakości szkoły, w ktorej uczysz.
I jeszcze jedno - niektórzy nauczyciele nie maja w nadmiarze peiniędzy i tym samym ciężko pracują, żeby zarobić coś więcej niż podstawa, ktora im się należy.
Nie znam słowa wazeliniarstwo w stosunku do dyrektora - nie stosuję.

Awatar użytkownika
kasiaO
Posty: 12
Rejestracja: 2009-06-02, 22:32
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Wychowanie fizyczne, Informatyka
Lokalizacja: małopolskie

Re: Obowiązki opiekuna szkolnej pracowni komputerowej.

Postautor: kasiaO » 2011-01-07, 17:50

jinks pisze:To praca wygająca wielu godzin czasu a nauczycielowi NIE WOLNO PRACOWAĆ DŁUŻEJ NIŻ 40 godzin tygodniowo (Art. 42 KN).


No własnie - 40 godzin. Co robisz w ramach tych 40 godzin?

Poza tym, tam gdzie ja uczę dodatek motywacyjny i nagrody dostają faktycznie ludzie, którzy na to zasługują. Ty wystawiasz sobie swoim tekstem świadectwo jakości szkoły, w ktorej uczysz.
I jeszcze jedno - niektórzy nauczyciele nie maja w nadmiarze peiniędzy i tym samym ciężko pracują, żeby zarobić coś więcej niż podstawa, ktora im się należy.
Nie znam słowa wazeliniarstwo w stosunku do dyrektora - nie stosuję.


jinks pisze:Druga rzecz pisząc "sformatować pracę komputerów" sama sobie dajesz ściadectwo totalnej niewiedzy w tej dziedzinie. To nie jest takie "hop siup": wcisnąć guzik i podłączyć kabelek.

Cytujemy poprawnie. Nie można sformatować pracy komputerów.
kasia pisze:Myślę, że chociazby dlatego warto podłączyć niektóre kable lub sformatowac parę komputerów w szkole..

jinks
Posty: 226
Rejestracja: 2010-06-26, 12:24
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka, Informatyka
Lokalizacja: małopolskie

Re: Obowiązki opiekuna szkolnej pracowni komputerowej.

Postautor: jinks » 2011-01-07, 21:02

kasiaO pisze:
jinks pisze:To praca wygająca wielu godzin czasu a nauczycielowi NIE WOLNO PRACOWAĆ DŁUŻEJ NIŻ 40 godzin tygodniowo (Art. 42 KN).


No własnie - 40 godzin. Co robisz w ramach tych 40 godzin?

Zadałaś sobie chociaż trud przeczytania Karty Nauczyciela i przywołanego przeze mnie art. 42? Z Prawem oświatowym u Ciebie na bakier.
Może Tobie ciężko zrozumieć co nauczyciel może robić poza lekcjami. Wierz mi. Ciężko pracuję, jako matematyk mam sporo roboty w domu. Efekty widać po wynikach matury. Druga rzecz: nie mam obowiązku pracować 40 godzin na tydzień. Co robię i ile robię to moja sprawa. Na pewno nie Twoja i nie dyrektora. Godziny mają charakter zadaniowy i co mam robić w tym czasie precyzuje właśnie KN. Polecam w wyszukiwarce wpisanie hasła "zadaniowy czas pracy".

kasiaO pisze:Poza tym, tam gdzie ja uczę dodatek motywacyjny i nagrody dostają faktycznie ludzie, którzy na to zasługują. Ty wystawiasz sobie swoim tekstem świadectwo jakości szkoły, w ktorej uczysz.

To nie ja chcę "formatować komputery". Uczysz też informatyki?? O ZGROZO! To dopiero dajesz świadectwo jakości pracy swojej szkoły.
Zbyt łatwo przychodzi Ci pouczanie innych i wierz mi, śmiesznie to wygląda...

kasiaO pisze:I jeszcze jedno - niektórzy nauczyciele nie maja w nadmiarze peiniędzy i tym samym ciężko pracują, żeby zarobić coś więcej niż podstawa, ktora im się należy.
Nie znam słowa wazeliniarstwo w stosunku do dyrektora - nie stosuję.

Polecam szmatę, mopa i płyn do mycia podłóg. Może jeszcze dyrektor 20 zł miesięcznie dorzuci.
kasiaO pisze:
jinks pisze:Druga rzecz pisząc "sformatować pracę komputerów" sama sobie dajesz ściadectwo totalnej niewiedzy w tej dziedzinie. To nie jest takie "hop siup": wcisnąć guzik i podłączyć kabelek.

Cytujemy poprawnie. Nie można sformatować pracy komputerów.
kasia pisze:Myślę, że chociazby dlatego warto podłączyć niektóre kable lub sformatowac parę komputerów w szkole..

Pani nauczycielko informatyki: jak to się "formatuje komputer"? Polecam odszukanie wyjaśnienia pojęcia "formatowanie", koniecznie z dziedziny informatyki. Dowiesz się co się formatuje, w jakim celu i na czym to polega.

Z resztą nie ma tu z czym polemizować: MEN wyraźnie się wypowiedział w tej sprawie. Nie rozumiem dlaczego Twoim zdaniem wiesz lepiej niż urzędnicy z MEN, którzy wzięli w obronę wykorzystywanych przez dyrektorów i OP nauczycieli informatyki.
To nie jest nasz obowiązek i zrzucanie tych prac na nauczycieli jest łamaniem prawa pracy. Tutaj istnieją poważne przesłanki do interwencji PIP.

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Obowiązki opiekuna szkolnej pracowni komputerowej.

Postautor: vuem » 2011-01-07, 21:47

Myślę, że tak samo skrajny pogląd na sprawę jak to Kasi zarzucasz sam prezentujesz...tyle, że ekstremum przeciwne :wink:

A prawda pewnie jak zwykle leży po środku.

Nauczyciel nie ma obowiązku tego robić, ale na prośbę koleżanki, czy dyrekcji, dla zwykłej wdzięczności albo dla uznania i nagrody to robi i tyle...no chyba, że staje okoniem i nie chce pomóc, bo...nie.

I dajcie sobie ludzie siana z tym licytowaniem swoich kompetencji :wink:

jinks
Posty: 226
Rejestracja: 2010-06-26, 12:24
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka, Informatyka
Lokalizacja: małopolskie

Re: Obowiązki opiekuna szkolnej pracowni komputerowej.

Postautor: jinks » 2011-01-08, 00:32

vuem pisze:Myślę, że tak samo skrajny pogląd na sprawę jak to Kasi zarzucasz sam prezentujesz...tyle, że ekstremum przeciwne :wink:

A prawda pewnie jak zwykle leży po środku.

Nauczyciel nie ma obowiązku tego robić, ale na prośbę koleżanki, czy dyrekcji, dla zwykłej wdzięczności albo dla uznania i nagrody to robi i tyle...no chyba, że staje okoniem i nie chce pomóc, bo...nie.

I dajcie sobie ludzie siana z tym licytowaniem swoich kompetencji :wink:

Ja się na kompetencje nie licytuję. Kasia zaczęła od rady typu "zmień pracę" :)
Nie widzę niczego złego w pomaganiu koleżance, czy dyrektorowi. Problem w tym, że ta "pomoc" przestaje być pomocą, gdy zacznie pochłaniać po 10-20 godzin tygodniowo a tak to nieraz wygląda. Nauczyciel informatyki powinien mieć zapewniony warsztat pracy tak samo jak inny nauczyciel. Pomóc koleżance można, ale nie wyzyskiwać pracownika tylko dlatego, że dyrektor nie ma odwagi upomnieć się u OP o pracownika administracyjnego. Nie może być tak, że nauczyciel zamiast uczyć gania i robi za serwisanta.
Ciekaw jestem czy np. Kasia jako nauczyciel W-F sprząta salę gimnastyczną, naprawia sprzęt. Ja jako matematyk nie wyobrażam sobie sytuacji w której mam samodzielnie odnawiać pracownię, czy wieszać tablicę. Za pomoc uważam np. wykładanie od czasu do czasu krzesełek na ławki, żeby odciążyć starszą panią sprzątającą, tak ze zwykłej życzliwości bo akurat mam czas i mi się nudzi.

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Obowiązki opiekuna szkolnej pracowni komputerowej.

Postautor: vuem » 2011-01-08, 07:33

jinks pisze:Problem w tym, że ta "pomoc" przestaje być pomocą, gdy zacznie pochłaniać po 10-20 godzin tygodniowo a tak to nieraz wygląda.


Nieraz może i tak, ale gdyby tak średnia roczną wyliczył, to chyba nie byłoby wcale tak źle.

jinks pisze:Pomóc koleżance można, ale nie wyzyskiwać pracownika tylko dlatego, że dyrektor nie ma odwagi upomnieć się u OP o pracownika administracyjnego. Nie może być tak, że nauczyciel zamiast uczyć gania i robi za serwisanta.


No nieraz dyrektor jedynie klamki całuje i z niczym odchodzi. Jeśli OP ma to gdzieś, dyrektor nie ma na to wpływu, a pracownia, czy sekretariat działać musi, to dyrektor (przecież często i kolega/koleżanka w jednej osobie) prosi.
No bo cóż innego jej/mu pozostaje?
A w jaki sposób może się odwdzięczyć? Motywacyjnym, nagrodą, godzinami...

Gdzież tu włażenie do dupy?

jinks pisze:Ciekaw jestem czy np. Kasia jako nauczyciel W-F sprząta salę gimnastyczną, naprawia sprzęt.


No na brak pań sprzątających, to chyba żadna szkoła nie narzeka, a co do naprawy? No cóż, jeśli wuefista potrafi to zrobić i zależy mu na czasie, a szkoła może zaoszczędzić, to czemu nie?
Zakładam, że przedsiębiorczy wuefista skorzysta w sumie na tym.

Przecież nie można wychodzić z założenia, że "nie mam tego w kontrakcie, więc won".

jinks pisze:Ja jako matematyk nie wyobrażam sobie sytuacji w której mam samodzielnie odnawiać pracownię, czy wieszać tablicę.


Robiłem to, razem z uczniami. Roboty dzięki "pospolitemu ruszeniu" było niezbyt dużo, mieliśmy czas pogadać, poznać się lepiej, od innej nieco strony...

Korona mi z głowy nie spadła, dzieci z głodu nie zmarły, upodlenia nie poczułem;)

jinks pisze:Za pomoc uważam np. wykładanie od czasu do czasu krzesełek na ławki, żeby odciążyć starszą panią sprzątającą, tak ze zwykłej życzliwości bo akurat mam czas i mi się nudzi.


Bardzo dobrze JInksie, choć końcówka jakoś zabrzmiała...prawdziwa życzliwość nie patrzy na to, czy to dogodny moment, czy też pomaga z nudów.



Nie jestem zwolennikiem teorii, że powinniśmy zasuwać po godzinach ze ścierą dzień w dzień.

Ale absolutnie nie akceptuję podejścia, które zakłada, że mi za to nie płacą, więc palcem nie kiwnę. Rozumiem, że niekiedy atmosfera wpracy jest gęsta, ale często możemy utożsamiać się z naszym miejscem pracy i poczuć sier za nie odpowiedzialnym wykraczając swoim działaniem nieco poza ramy KN, czy czegoś tam :wink:

Awatar użytkownika
kasiaO
Posty: 12
Rejestracja: 2009-06-02, 22:32
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Wychowanie fizyczne, Informatyka
Lokalizacja: małopolskie

Re: Obowiązki opiekuna szkolnej pracowni komputerowej.

Postautor: kasiaO » 2011-01-08, 12:54

Tak, pracuję w szkole, nierzadko po godzinach, często w moimi uczniami coś razem robimy. Oni zawsze się czegoś nauczą (tak, Jinks - ode mnie się nauczą, pomimo, że nie mieści Ci się w głowie jak można być dobrym wuefistą i informatykiem zarazem). Korzyść jest zatem obopólna, bo oni są zadowoleni i szkoła również:-)
Nie odmawiam pomocy w kwestii informatycznej nikomu w szkole. Lubię to co robię i sprawia mi to przyjemność. Lubię pomagać i być doceniona (bo nierzadko umiem więcej w kwestiach technicznych, niż niejeden mężczyzna w mojej szkole). Zawsze to mała satysfakcja.
Jako wuefista oczywiście bywa, że sama coś naprawię i po kłopocie. Nie jestem królewną z bajki, tylko kobietą mocno stąpająca po ziemi.

jinks pisze:To nie ja chcę "formatować komputery". Uczysz też informatyki?? O ZGROZO! To dopiero dajesz świadectwo jakości pracy swojej szkoły.
Zbyt łatwo przychodzi Ci pouczanie innych i wierz mi, śmiesznie to wygląda...

Nikogo nie pouczam, Ty raczej cały czas to robisz!
I nie siedzę w pracowni jak kura na grzędzie tylko robię, co mogę aby wszystko dobrze chodziło. Tak, czasem sformatuję komputer lub przeinstaluję system. Czy to coś złego? Nie znasz terminu sformatować?

jinks pisze:Polecam szmatę, mopa i płyn do mycia podłóg. Może jeszcze dyrektor 20 zł miesięcznie dorzuci.

Złośliwości Ci nie brakuje.
Może Ty czekasz, aż Ci wszystko podadzą na tacy, ja nie. Nie jestem typem roszczeniowym. Nie chodzę po szkole biadoląc i mając do wszystkich pretensje, jaka to biedna jestem, bo muszę podłączyć kabelek do drukarki (straszny to wyzysk nauczyciela przez dyrektora!)


Wróć do „Prawo oświatowe”