Postautor: marble » 2011-05-12, 17:04
Mam pytanie dotyczące podziału etatów przy łączeniu szkół. Sytuacje wygląda tak, że jestem nauczycielem kontraktowym zatrudnionym na czas nieokreślony. Od 1.09.2011 nastąpi łączenie szkół (do naszej szkoły zostanie przyłączona inna). Dotychczas miałam 19 godzin języka polskiego i godzinę wychowawczą. Podobnie druga polonistka z tej szkoły, która ma być przyłączona. Od 1.09 mają być łącznie 24 godziny języka polskiego - dyrekcja przydzieliła dla mnie 10 i dla drugiej pani 14 plus po jednej godzinie wych. dla każdej z nas. Ja dostaję jeszcze 10 godzin biblioteki, a druga pani 5 godzin, co mnie daje 17/18 etatu, drugiej polonistce 18/18 etatu. Dodam, że posiadam jeszcze uprawnienia do historii, więc 1 lub 2 godziny będą mnie ratowały, a przedmiotu tego ma uczyć osoba, która i tak ma pełny etat w innej szkole, a w naszej tylko dorabia. jeszcze jedną okolicznością jest to, że jestem obecnie w ciąży i od września na pewno będzie za mnie zastępstwo. Proszę o podpowiedź - czy mogę rozmawiając z dyrekcją szkoły powołać się na fakt, że jeżeli nauczyciel miał pełny etat, a ma uprawnienia do nauczania jakiegoś przedmiotu, to taki nauczyciel w pierwszej kolejności powinien dostać te godziny. Nie chcę się powoływać na ciążę i to, że takiemu pracownikowi nie można zmienić warunków pracy, bo to nie wina dyrektora, że jest łączenie. Myślę jednak,żę pełny etat mi się należy.