ZWOLNIENIE Z PRACY

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

alicja23
Posty: 60
Rejestracja: 2007-01-03, 12:48

ZWOLNIENIE Z PRACY

Postautor: alicja23 » 2011-08-26, 15:05

witam,
piszę do was z pytaniem co myslicie o przedstawionych przeze mnie ponizej sytuacjach:
1. moja kolezanka, mgr filologii polskiej, pracowala w szkole 4 lata i miala umowe na stale. byla w trakcie robienia mianowania. na ostatniej radzie pedagogicznej w czerwcu dowiedziala sie ze traci prace bo jest "redukcja etatow". jej godziny ( 18 h jezyka polskiego) zostaly rozdzielone miedzy inna polonistke, żonę dyrektora ktora nie ma uprawnien oraz pedagoda ktory rowniez nie ma uprawnien ( do nauczania jez polskiego oczywiscie)
2. bylam zatrudniona w szkole 2 lata. po pierwszym roku zrobilam staz. na drugi rok jeszcze nie dostalam mowy na stale tylko na kolejny rok. po 2 latach zostalam zwolniona bez podania przyczyny ( nawet bez zadnego pozegnania, nie powiedzialam mojej klasie ze odchodze bo dowiedzialam sie po zakonczeniu roku) a na moje miejsce dyrektor zatrudnil swoją córkę ( posiada ona kwalifikacje, takze jest inaczej niz w przypadku mojej kolezanki).

czy w tych sytuacjach mozliwa jest jakakolwiek pomoc ze strony kuratorium??
czy yrektorzy w obu szkolach mieli prawo zwolnic mnie i moja kolezanke. zdaje sobie sprawe zew moim przypadku po prostu wygasla umowa, jednak nie podano przyczyny zwolnienia, nie bylo redukcji etatu)
poradzcie

kulka5
Posty: 45
Rejestracja: 2011-07-06, 23:51
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Ekonomia, WOS
Lokalizacja: mazowieckie

Re: ZWOLNIENIE Z PRACY

Postautor: kulka5 » 2011-08-27, 13:55

A więc uważam, że:

Przypadek pierwszy powinien znaleźć swój finał w sądzie pracy, bo godziny są (może nie cały etat) i dziewczyna mogłaby spokojnie pracować. Po prostu świństwo ze strony dyrektora. Myślę, że sprawę by wygrała!

Przypadek drugi, to też ogromne świństwo! Szkoda, że nie jesteś mianowana. Wtedy trudniej byłoby cię zwolnić. Tak się nie robi, ale są to częste praktyki stosowane w szkołach.
Co do wizyty w kuratorium, to owszem możesz tam się udać, lecz nie wiem czy coś załatwisz. Bardzo często jest tak, że jeden drugiego zna, więc.... sama rozumiesz. Poza tym żebyś nie miała potem problemu ze znalezieniem pracy w szkole! Powodzenia

niutek
Posty: 71
Rejestracja: 2010-09-30, 14:44
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Zajęcia zintegrowane, Inne
Lokalizacja: mazowieckie

Re: ZWOLNIENIE Z PRACY

Postautor: niutek » 2011-08-27, 21:41

Zgadzam się - wstrętne ale powszechne. sama w podobny sposób straciłam pracą. dowiedziałam się o 'redukcji' etatów w maju - zgodnie z procedurą.

Wracając - jeśli koleżanka został poinformowana w czerwcu to ma podstawę aby zwrócić się z tym do kuratorium, a potem do sądu pracy.
Faktycznie należy to solidnie przemyśleć czy to się opłaca. Dyrektorzy znają się ze sobą w jednej gminie, przekazują sobie informację.

Poszukałabym innej pracy - w innej placówce.
:twisted: Widać że nie tylko w moim mieście liczą się znajomości i pokrewieństwa!
Pozdrawiam

Yoka
Posty: 1026
Rejestracja: 2008-04-28, 12:24
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: ZWOLNIENIE Z PRACY

Postautor: Yoka » 2011-08-28, 09:45

wszędzie jest tak samo. Ja dałam sobie spokój z sądem, właśnie przez to, że dyrektorzy się znają i wymieniają się opiniami na temat n-li. Dziewczyna, która poszła do sądu - moim zdaniem słusznie - sprawy nie wygrała i pracy dzięki "życzliwości" dyrektora, którego zaskarżyła do sądu, do tej pory nie znalazła, a miasto wielkie.


Wróć do „Prawo oświatowe”

cron