Wypadek ucznia. Jak postępować?

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

Awatar użytkownika
malgala
Posty: 8170
Rejestracja: 2007-07-30, 18:50
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: łódzkie

Re: Wypadek ucznia. Jak postępować?

Postautor: malgala » 2011-12-12, 22:11

Suzanna pisze:
Basso profondo pisze:
Suzanna pisze:Taki obowiązek nakładaja na szkoły odpowiednie akty prawne
Czekam wobec tego na cytaty ;)


Idziesz na łatwiznę - jak uczeń czekasz na gotową odpowiedź ;)


Jeżeli na coś się powołujesz, w tym przypadku na owe "akty prawne", to bądź łaskawa nas laików oświecić i je przytoczyć, albowiem w ciemnościach brniemy i niewiedza nasza porażająca jest.

Suzanna
Posty: 78
Rejestracja: 2007-08-13, 20:43

Re: Wypadek ucznia. Jak postępować?

Postautor: Suzanna » 2011-12-13, 18:29

malgala pisze:
Suzanna pisze:
Basso profondo pisze:
Suzanna pisze:Taki obowiązek nakładaja na szkoły odpowiednie akty prawne
Czekam wobec tego na cytaty ;)


Idziesz na łatwiznę - jak uczeń czekasz na gotową odpowiedź ;)


Jeżeli na coś się powołujesz, w tym przypadku na owe "akty prawne", to bądź łaskawa nas laików oświecić i je przytoczyć, albowiem w ciemnościach brniemy i niewiedza nasza porażająca jest.


Malgala - po pierwsze nigdzie nie napisałam, że ktokolwiek brnie w ciemnościach i czyjaś niewiedza jest porażająca. Rozmawiałam z konkretna osobą a wtrącanie się do rozmowy i wmawianie nieprawdy jest bardzo niegrzeczne.
Po drugie zawsze należy wypowiadać się w swoim imieniu. A piszesz "Nas"? To jesteś w dwóch osobach?

Po trzecie

Awatar użytkownika
malgala
Posty: 8170
Rejestracja: 2007-07-30, 18:50
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: łódzkie

Re: Wypadek ucznia. Jak postępować?

Postautor: malgala » 2011-12-13, 18:58

Suzanna pisze:Po trzecie

to sama cytujesz wypowiedź, z której wynika, że poza mną jest jeszcze co najmniej jedna osoba również w temacie owych aktów prawnych "nieoświecona".
Jeżeli powołujesz się na jakieś rozporządzenia, uchwały, ustawy, to w czym problem, aby je zacytować?
Chyba tylko w tym, że ich nie znasz i tylko przytaczasz zdania zasłyszane.
I jeszcze jedno. Czytaj, proszę, ze zrozumieniem.

Suzanna
Posty: 78
Rejestracja: 2007-08-13, 20:43

Re: Wypadek ucznia. Jak postępować?

Postautor: Suzanna » 2011-12-13, 22:12

Nie stawiam żadnej tezy - dziwię się, że Państwo nie znają procedur - albo ich w szkole nie ma, albo nie byli Państwo obecni na radzie, na któej zostały one przedstawione.

Jednym z dokumentów jest Rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej i Sportu z dnia 31 stycznia 2003 r. w sprawie szczegółowych form działalności wychowawczej i zapobiegawczej wśród dzieci i młodzieży zagrożonych uzależnieniem.

Fragment:
"...Szkoły i placówki opracowują, zgodnie ze statutem, strategię działań wychowawczych i zapobiegawczych oraz interwencyjnych wobec dzieci i młodzieży zagrożonych uzależnieniem, która uwzględnia w szczególności:
...
4) procedury postępowania w sytuacjach szczególnych zagrożeń związanych ze środkami odurzającymi i substancjami psychotropowymi, z uwzględnieniem zadań osób podejmujących interwencje..."
:ble:
Poproście w szkole koordynatora ds bezpieczeństwa o procedury.

Suzanna
Posty: 78
Rejestracja: 2007-08-13, 20:43

Re: Wypadek ucznia. Jak postępować?

Postautor: Suzanna » 2011-12-13, 22:13

Ta emotka wstawiła mi się zupełnie przezprzypadek. Pozdrawiam

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Wypadek ucznia. Jak postępować?

Postautor: vuem » 2011-12-14, 14:42

Suzanna pisze:Poproście w szkole koordynatora ds bezpieczeństwa o procedury.


Tzw. procedury u mnie istnieją, ale to nie oznacza, że dyblowane są w nich zapisy innych przepisów, czy rozpisywane są poszczególne - indywidualne - przypadki ze względu na rożne okoliczności.

I o to raczej chodziło, gdy pisano, że nie na wszystko potrzebny jest "paragraf".


Wróć do „Prawo oświatowe”