Nigdy nie przyszło mi do głowy (jak byłam młodsza), żeby zakładać do szkoły obcisłe, skórzane spodnie (bo innych, jak obcisłe to chyba nie ma?). Skoro wg dyrektora jest to zbyt wyzywający strój, to należy zmienić spodnie. I tyle.
https://www.google.pl/search?hl=pl&tbm= ... EVQo41UQ4M:
Hm...to faktycznie wygląda...nieco wyzywająco.
No, ale ja jestem starej daty, nie lubię nauczycielek z biustem na wierzchu, tatuaży w widocznych miejscach ( w ogóle jestem przeciwniczką tatuaży), nie lubię, kiedy nauczycielki obnażają za bardzo nogi...Drażni mnie widok uczennic z kolorowymi paznokciami, kolorowymi włosami, wieczorowym makijażem,obnażonych....Tyle, że takie osoby jak ja powoli odchodzą do lamusa. Teraz mamy wolność, tolerancję, każdy ma siebie wyrażać, jak chce i pewnie zaraz dostanę tonę negatywnych odpowiedzi....