Walentynki w szkole

jak sobie z nią radzić, jak uniknąć rutyny

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

Mr.Gąbka
Posty: 85
Rejestracja: 2010-02-08, 17:40
Lokalizacja: mazowieckie

Walentynki w szkole

Postautor: Mr.Gąbka » 2013-02-11, 23:33

Czy w Waszych szkołach organizowany jest przez SU Dzień Walentynek?

Jakaś skrzynka na walentynki, rozdawanie ich po klasach (poczta walentynkowa 14 lutego) ?
"..I przyszedł Pan , spojrzał na pracę naszą i był zadowolony...
A gdy spytał o zarobki nasze - usiadł i zapłakał.."

Awatar użytkownika
iluka
Posty: 3015
Rejestracja: 2012-07-25, 12:23
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: małopolskie

Re: Walentynki w szkole

Postautor: iluka » 2013-02-11, 23:57

Tak :mrgreen:
W życiu bo­wiem is­tnieją rzeczy, o które war­to wal­czyć do sa­mego końca. Paulo Coelho

koma
Posty: 2551
Rejestracja: 2007-11-17, 00:26

Re: Walentynki w szkole

Postautor: koma » 2013-02-12, 20:59

Basso profondo pisze:Moim zdaniem jest to sprzeczne z wartościami, które powinna propagować polska szkoła.



Zmieniłam na .

Ręce opadają.

Art.3.9.UoSO
Posty: 661
Rejestracja: 2009-09-13, 23:19
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Walentynki w szkole

Postautor: Art.3.9.UoSO » 2013-02-12, 21:17

?: Halloween, Andrzejki, Mikołajki, Wigilia, Walentynki, Śniadanie Wielkanocne, nauka religii.

koma
Posty: 2551
Rejestracja: 2007-11-17, 00:26

Re: Walentynki w szkole

Postautor: koma » 2013-02-12, 21:24

Basso profondo pisze:A czemu to ma służyć? Jakim celom wychowawczym? Pytam bardzo poważnie.

Skoro pytasz poważnie, to odpowiadam - na pewno i Ty cos wybierzesz, a nawet katecheta, hihi...:
- poznanie historii/legendy św. Walentego
- rola instytucji małżeństwa
- rola miłości w małżeństwie
- małżeńska wierność jako wartość
- czy dawać "dowód miłości"?
- cnota jako wartość
- owoc miłości
- związki nieformalne, partnerskie, homoseksualne...
- rola przyjaźni
- sposoby okazywania emocji
- jak zrobić przyjemność przyjacielowi
- wartość miłości i przyjaźni w życiu
- kształcenie językowe - redakcja pism użytkowych (kartki z życzeniami)
- inne święta dot. miłości, bliższe nam - Noc Kupały/Noc Świetojańska

....chyba wystarczy?
Wypisałam tylko takie, które Tobie i podobnie myślącym mogą się ewentualnie spodobać:)
Chłopie!
Walentynki to kopalnia pomysłów na działania wychowawcze :lol:

koma
Posty: 2551
Rejestracja: 2007-11-17, 00:26

Re: Walentynki w szkole

Postautor: koma » 2013-02-12, 22:07

Przeczytaj historię św. Walentego, a zobaczysz, że nie ma tam mowy o zauroczeniach chwilowych, a właśnie małżeństwie.
:D
Mądry wychowawca wykorzysta Walentynki tak, jak chce.

Dałam Ci najróżniejsze przykłady celów wychowawczych.

O wszystkim można mówić tak - lub siak.
Inaczej wykorzysta sie u maluchów (przyjaźń?), inaczej w klasie maturalnej z dorosłą czasem młodzieżą.

Basso...nie bądź ograniczonym demagogiem, otwórz głowę...

Awatar użytkownika
iluka
Posty: 3015
Rejestracja: 2012-07-25, 12:23
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: małopolskie

Re: Walentynki w szkole

Postautor: iluka » 2013-02-12, 22:07

koma=kapitalne :lol:
W życiu bo­wiem is­tnieją rzeczy, o które war­to wal­czyć do sa­mego końca. Paulo Coelho

Awatar użytkownika
iluka
Posty: 3015
Rejestracja: 2012-07-25, 12:23
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: małopolskie

Re: Walentynki w szkole

Postautor: iluka » 2013-02-12, 22:30

Może uczą się wyrażać swoje emocje, rozwijają się językowo i duchowo :idea:
W życiu bo­wiem is­tnieją rzeczy, o które war­to wal­czyć do sa­mego końca. Paulo Coelho

koma
Posty: 2551
Rejestracja: 2007-11-17, 00:26

Re: Walentynki w szkole

Postautor: koma » 2013-02-12, 22:51

Basso profondo pisze:
koma pisze:Przeczytaj historię św. Walentego, a zobaczysz, że nie ma tam mowy o zauroczeniach chwilowych, a właśnie małżeństwie.
Jaki jest zatem wychowawczy cel w tym, aby dzieci obdarowywały się "miłosnymi" wyznaniami na karteczkach?


Dzieci nie robią wyznań "miłosnych" :D Poczytaj takie "walentynki", a przekonasz się.
Sama dostaję "walentynki" od dzieci :lol: - lubię panią... dziękuję za piątkę z polskiego...
Sama też im daję - wszystkim dzieciakom jednakowe serduszka z wpisem "Kocham Was, jak własne..."
U nas Walentynki mają troche inną treść, tak myślę...
Daje sie kartke z miłym słowem także mamie...tacie...kolezance...kazdemu, kogo dziecko lubi czy kocha.
dziecuiaki nie traktują tego tak, jak myślisz.
Może inaczej u starszych.
Uczniów starszych nie powstrzymasz - a dobrze pokierowani napiszą miłosne wyznanie to właściwie i ładnie. Może lepiej pisać wyznania, niż "proponuję sex o siedemnastej"?

koma
Posty: 2551
Rejestracja: 2007-11-17, 00:26

Re: Walentynki w szkole

Postautor: koma » 2013-02-12, 23:16

Basso profondo pisze:Co nie znaczy, że mam im w tym przewodzić.

Ale możesz kierować i powstrzymywać przed tym, co niewłaściwe.
Co jest złego w miłości??

Basso profondo pisze:Zróbmy w szkole marzec miesiącem bez mycia zębów. .

Ano zróbmy! Proszę bardzo :D
Tylko że w szkole ten czas bez mycia zębów musi dać wymierne korzysci wychowawcze...pozytywne oczywiście.
Więc prowadzimy akcje wychowawczą i pada: nieświeży oddech, śmierdzi ci z buzi, nie chuchaj mi, nie podchodź za blisko, żółte zęby, żółty nalot, czeka cie próchnica, ....
Miesiąc skróci sie do tygodnia :rotfl:
Mamy efekt wychowawczy na bank!

koma
Posty: 2551
Rejestracja: 2007-11-17, 00:26

Re: Walentynki w szkole

Postautor: koma » 2013-02-12, 23:47

A napisałeś na początku, że pytasz poważnie...

Sądziłam, że masz argumenty przeciw.
Nie masz.

koma
Posty: 2551
Rejestracja: 2007-11-17, 00:26

Re: Walentynki w szkole

Postautor: koma » 2013-02-13, 13:13

Basso profondo pisze:(za fronda.pl):

No i to wystarczy :lol:
Nie przeczytałam, bo głupot nie czytam.
Tak, jak nie czytam "Faktu", "Pudelka" i nie słucham "Ona tańczy dla mnie" (czy jakoś tak)

Porzuć erystyczne zabiegi, Basso...

koma
Posty: 2551
Rejestracja: 2007-11-17, 00:26

Re: Walentynki w szkole

Postautor: koma » 2013-02-13, 14:01

Basso profondo pisze:Co nie znaczy, że tych faktów przez to nie ma.

Na pewno tak...
Ale jakie to ma znaczenie?

Dobry wychowawca wykorzysta hasło "Walentynki" w swojej pracy wychowawczej nawet wtedy, gdy ktos tam tworzy fakty lub opinie przeciwstawiające sie temu.

Na zdrowie frondzie.pl - skoro chce zajmować się głupotami...

koma
Posty: 2551
Rejestracja: 2007-11-17, 00:26

Re: Walentynki w szkole

Postautor: koma » 2013-02-13, 16:01

Basso profondo pisze:Dobry wychowawca zignoruje to "święto" w swojej pracy wychowawczej i zajmie się czymś rzeczywiście wartościowym.

Dobry wychowawca tak nie zrobi, gdyż nie będzie przymykał oczu na coś, co jest już faktem - ono przyjęło się mimo głośnego "nie" pewnych dziwnych środowisk.

Nie możesz czegoś uniknąć - pokochaj lub przynajmniej wykorzysta dla swoich celów.

Art.3.9.UoSO
Posty: 661
Rejestracja: 2009-09-13, 23:19
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Walentynki w szkole

Postautor: Art.3.9.UoSO » 2013-02-13, 16:45

koma pisze:Dobry wychowawca (...) nie będzie przymykał oczu na coś, co jest już faktem - ono przyjęło się mimo głośnego "nie" pewnych dziwnych środowisk.

Nie możesz czegoś uniknąć - pokochaj lub przynajmniej wykorzysta dla swoich celów.

A jak zapatrujesz się na wychowawczą funkcję rodziny homoseksualnej? Czy należysz do dziwnych środowisk na "nie" i pogodzisz się z faktem? Daleko idące porównanie, ale zasadniczo niedługo będzie normą, jak lekkie walentynki, halloween, likwidacja Karty Nauczyciela i kontrakt ze Stowarzyszeniem na etatową pracę w szkole.


Wróć do „Szkolna codzienność”