Zastępstwa

[Adriangast]

Mam 30 godzin tygodniowa . Od ostatniego tygodnia dostaje bardzo dużo zastępstw za kolegów i koleżanki . Przykładowo jutro mam 6 swoich lekcji plus 5 godzin zastępstw .W czwartek mam 7 swoich lekcji oraz dodatkowo 4 zastępstwa .Najgorszy jest piątek ,ponieważ swoich lekcji mam 9 i Dyrekcja ustaliła mi 3 godziny zastępstw .Jestem w szkole od 7 do 17.15 .Dodaniu moich 30 godzin plus 12 zastępstw = 42 godziny tygodniowo .Czy to ,aby nie za dużo ?Dodam również ,że na tych zastępstwach mam normalnie prowadzić lekcje z przedmiotów ,których uczę .Czy istnieje coś takiego jak obniżenie ilości zastępstw . Dużo nauczycieli jest teraz na zwolnieniach .Jedna koleżanka jest ciężko chora i boję się ,że dostane za nią 6 godzin do końca półrocza . Czy mogę poprosić Dyrekcję ,aby nie przydzielała mi aż tylu dodatkowych lekcji ? Z jednej strony jest to oczywiście fajne , większą wypłata,ale chciałbym mieć też trochę życia prywatnego ...

[Burakowa]

Łojeju...w życiu bym tego nie wytrzymała. Toż to praca ponad siły. Kiedy Ty sprawdzasz sprawdziany, testy, kiedy się przygotowujesz do zajęć???A cała reszta biurokracji? A szkolenia? Wywiadówki? Wycieczki? Rady? Normalnie w "psychiatryku" bym skończyła...
Jasne, że idź i rozmawiaj, niech da zastępstwa komuś innemu, toż wykonczysz się.

[Adriangast]

Przyznam ,że jest ciężko .Wczoraj sprawdzałem sprawdziany do 1 w nocy . W mojej szkole dyrekcja zamiast zatrudnić nowego nauczyciela woli rozdzielić na innych .

[Art.3.9.UoSO]

Z jakiego ty pensum startujesz? Może jesteś niezastąpiona?