Spotkania po pracy

jak sobie z nią radzić, jak uniknąć rutyny

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

Awatar użytkownika
dushka
Posty: 3902
Rejestracja: 2006-08-03, 19:39

Spotkania po pracy

Postautor: dushka » 2006-10-01, 16:47

Jak w tytule: spotykacie się czasem po pracy ze współpracownikami? Na przykłąd z okazji Dnia Nauczyciela, Dnia kobiet, Wigilii itp.? A moze jesteście tak zżyci, ze urządzacie spotkania bez okazji?


Czy odwrotnie - macie siebie już tak serdecznie dosyć po całym tygodniu, że czas wolny jest tylko dla Was, i nie macie ochoty na widywanie się w gronie zawodowych znajomych relaksacyjnie?

Awatar użytkownika
Nosferata
Posty: 257
Rejestracja: 2006-02-23, 19:33
Przedmiot: Inne

Re: Spotkania po pracy

Postautor: Nosferata » 2006-10-02, 18:01

jak dotąd nie...panie zabiegane , z dziećmi , mężem...nie mają ochoty ....

choc odgorne proóby integracji sa ...np . wycieczka nauczycielska do Berlina :) mysle ze to dobry sposób.. bo szkola zawiazywaniu znajomosci nie sprzyja ...ot wpada sie do p.nauczycielskiego ...rozemocjonowani lekcja ...i zaraz dzwoni :)
i znow lekcja ..i do domu ...a szkoda :)

Awatar użytkownika
dushka
Posty: 3902
Rejestracja: 2006-08-03, 19:39

Re: Spotkania po pracy

Postautor: dushka » 2006-10-02, 18:08

No u mnie jest troszkę inna sytuacja, z racji tego, iż to szkoła z 16 klasami integracyjnymi, wiec lekcje w większosci goszczą 2 nauczycieli. Siłą rzeczy większe zżycie jest. Co absolutnie nie oznacza, że nauczyciele lubią się wszyscy ;)

Awatar użytkownika
renati23
Administrator
Posty: 3073
Rejestracja: 2007-06-08, 18:48
Przedmiot: Inne

spotkania po pracy

Postautor: renati23 » 2007-06-21, 20:46

Ja w obecnej szkole jestem "nowa" uczę pierwszy rok. Z okazji Dnia Nauczyciela z funduszu socjalnego zorganizowaliśmy sobie ognisko z tańcami :lol: w pobliskim gospodarstwie agroturystycznym. Mogliśmy pojechać z "osobą towarzyszącą". BYŁO SUUUPERRRR :!: :!: :!:
W czerwcu na ten długi weekend zorganizowano wycieczkę do Budapesztu. :cool:
Teraz na zakończenie roku szkolnego rownież będziemy się bawić w gospodarstwie agroturystycznym :lol: :!: :!: :!: Bawić się będziemy tylko w swoim gronie beż naszych mężów i żon :lol: szkoła sponsoruje :cool:

Awatar użytkownika
agat007
Posty: 233
Rejestracja: 2007-06-16, 20:32

Re: Spotkania po pracy

Postautor: agat007 » 2007-06-30, 19:20

U nas w szkole zrobiliśmy sobie zakończenie roku szkolnego w lokalu z tańcami. :lol:
była niezła impreza :!: :!:

Awatar użytkownika
renati23
Administrator
Posty: 3073
Rejestracja: 2007-06-08, 18:48
Przedmiot: Inne

zabawa

Postautor: renati23 » 2007-06-30, 19:24

Nasze grono spotyka się również w wakacje :lol: tak bardzo nie możemy bez siebie żyć :!:
Wczoraj zrobiłyśmy grilla na działce jednej z koleżanek :grin: było suuuperrr :!: :!: :!:
Tak się dobrze bawiłyśmy , że już się umówiłyśmy na powtórkę z rozrywki pod koniec lipca :mrgreen: u kolejnej :grin:

radusia
Posty: 4
Rejestracja: 2007-02-18, 20:02

Re: Spotkania po pracy

Postautor: radusia » 2007-07-10, 00:01

U nas w szkole są wszystkie imprezy: wigilijka, dzień nauczyciela w lokalu, impreza na zakończenie roku szkolnego też w lokalu.

ewka
Posty: 12
Rejestracja: 2007-07-27, 20:10

Re: Spotkania po pracy

Postautor: ewka » 2007-08-07, 10:50

U mnie jest pod tym względem fatalnie ! Ciągle tajemnice - nikt nic nie wie! wszystko załatwia się po cichu - nagrody , pożyczki - to chore !!!
Ciągle trzeba się domyślać - "co zrobiłam? ,bo dyr. jakoś na mnie krzywo dziś patrzy "
Nie zgani, nie pochwali . Nie ,nie dotyczy to wszystkich - jest kilka osób w "łaskach "a reszta przyjdzie i wyjdzie ! Ja się wykańczam - muszę zmienić pracę !
A jest tak za sprawą dyrekcji- no chyba, że dyr staje do ponownego konkursu na dyrektora!
Wtedy 2 wyjazdy do teatru , spotkanie w lokalu z okazji Dnia Nauczyciela,głosowanie JAWNE kto ma otrzymać nagrodę! Dla wszystkich miła , itp...
Z nieukrywanym żalem czytam ,że macie taką fajną atmosferę w pracy !

Awatar użytkownika
Monita83
Posty: 161
Rejestracja: 2007-08-08, 20:39

Re: Spotkania po pracy

Postautor: Monita83 » 2007-08-08, 21:02

Ale Wam zazdroszczę takich spotkań! Wiadomo, że nie ze wszystkimi jest się w świetnych relacjach, w szkołach bywają różni ludzie... ciekawa jestem, jacy będą w tej, do której ja trafię we wrześniu...

Awatar użytkownika
Naauczycielkaa
Posty: 115
Rejestracja: 2008-10-23, 21:34
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: małopolskie

Re: Spotkania po pracy

Postautor: Naauczycielkaa » 2008-10-25, 12:34

W ciagu roku są u nas ze trzy spotkania integracyjne dla całego grona i pracowników szkoły (dzień nauczyciela, wigilia, "bal karnawałowy" - przebierańców), za wszystko jednak sami płacimy, szkoła nic nie sponsoruje niestety. Poza tym wychodzimy bez okazji od czasu do czasu w mniejszym gronie. Na kawe, obiad, ciacho jesli koncze z kolezanka o tej samej godzinie, umawiamy sie na piatek wieczor np we trójkę do kina, po wywiadówce czasem w 10 osobowej grupie. To normalne, ze jednych sie bardzo lubi, drugich mniej, innych wcale, wiec osoby, ktore darza sie wzajemną sympatią częściej wychodzą razem. Znaczenie ma również to czy nauczyciele mają rodziny, małe dzieci, inne obowiązki. Z drugiej strony zaś, dla chcącego nic trudnego:)

Cytryn
Posty: 1205
Rejestracja: 2007-11-09, 12:20

Re: Spotkania po pracy

Postautor: Cytryn » 2008-10-25, 18:00

Za słabo się znamy. Grono nie jest zżyte.
Są trzy grupy- nauczyciele młodzi, zatrudnieni od tego roku lub rok wcześniej. Inne pokolenie.
Nauczyciele "stara gwardia". Trzymają ze sobą. Może się odwiedzją, ja tam nie wiem.
Nauczyciele dochodzący- na dwie , trzy godzinki. Meteoryty.

Nie należę do żadnej z grup. Albowiem nie pijam alkoholu. W ogóle. Tudzież wyznaję wartości chrześcijańskie. Rzadko dziś spotykane.

Jedliński
Posty: 547
Rejestracja: 2008-09-20, 18:40
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Fizyka
Lokalizacja: śląskie

Re: Spotkania po pracy

Postautor: Jedliński » 2008-10-25, 18:39

Nie należę do żadnej z grup. Albowiem nie pijam alkoholu. W ogóle.


to tak jakby nie można się bawić bez alkoholu (spotykać) :)
W Chinach nauczycieli nazywa się budowniczymi narodu; czas, byśmy naszych nauczycieli nazywali tak samo. Barack Obama

Awatar użytkownika
dushka
Posty: 3902
Rejestracja: 2006-08-03, 19:39

Re: Spotkania po pracy

Postautor: dushka » 2008-10-25, 19:16

No właśnie. Nawet, gdy ktoś pije - Ty nie musisz.

Awatar użytkownika
malgala
Posty: 8170
Rejestracja: 2007-07-30, 18:50
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: łódzkie

Re: Spotkania po pracy

Postautor: malgala » 2008-10-25, 19:20

Też nie piję, co nie przeszkadza dobrze mi się bawić

Awatar użytkownika
ms.elephant
Posty: 402
Rejestracja: 2008-01-25, 12:36

Re: Spotkania po pracy

Postautor: ms.elephant » 2008-10-25, 19:36

dushka pisze:No właśnie. Nawet, gdy ktoś pije - Ty nie musisz.


Popieram! Ja gdy mogę, to piję, gdy nie mogę to nie piję. Ale zawsze się chętnie spotykam :)

Cytryn pisze:Tudzież wyznaję wartości chrześcijańskie.


Czy według Ciebie osoby, które się spotykają po pracy, aby porozmawiać, pożartować i pobawić są osobami, które na pewno nie wyznają wartości chrześcijańskich??
Czy nawet jeśli wypiją przy tym kieliszek wina, bądź drinka - to znaczy, że łamią wszelkie wartości chrześcijańskie?
Z drugiej strony, jeśli ktoś jest innego wyznania lub jest ateistą - to czy oznacza to, że nie warto już z nim rozmawiać, przyjaźnić się? Przecież dobroć człowieka nie tylko uzależniona jest od wiary.

Być może osoby, które "bliżej" poznałaś w swojej pracy, faktycznie należą do osób, które nie wyznają żadnych wartości. Takich, z którymi nie warto obcować. Ale jakoś trudno mi uwierzyć, że są to wszyscy nauczyciele...

Oczywiście, do takich spotkań nikt Cię zmusić nie może. Masz prawo z nikim z pracy się nie spotykać, nie przyjaźnić. Tylko czy warto... ?


Wróć do „Szkolna codzienność”

cron