Kontrola przyznawania dodatków

jak sobie z nią radzić, jak uniknąć rutyny

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

marzed
Posty: 1
Rejestracja: 2016-05-31, 21:24
Kto: nauczyciel
Lokalizacja: łódzkie

Kontrola przyznawania dodatków

Postautor: marzed » 2016-05-31, 21:26

Witam,
Chciałam się poradzić do jakiego organu najlepiej zwrócić się gdy w szkole panują nieprawidłowości w postaci np. "kumoterskich układów"? Dyrekcja czuje się bezkarnie - szkołę traktuje jak swój "folwark". Dodatki motywacyjne oraz nagrody są przez lata przyznawane tym samym nauczycielom (przyjaciołom dyrekcji) - nie za rzetelną, solidną pracę czy innowacyjność, tylko za nazwisko. Jest to bardzo demotywujące i krzywdzące dla kreatywnych i ambitnych osób spoza grona "ulubieńców". Jako młoda nauczycielka mam wiele twórczych pomysłów i za sobą wiele działań, które przyczyniły się do poprawy wizerunku szkoły oraz wzbogaciły ją w bazę dydaktyczną. Jednak moje działania są wyśmiewane, a wręcz sabotowane. Czy istnieje możliwość kontroli tego procederu (weryfikacja przez wyższe organy - komu i za co przyznawane są dodatki). Czy nikt nie ma nad tym kontroli? Bo dyrekcja zachowuje się jakby ciągle był PRL. Czy lepszym organem do kontroli poczynań dyrekcji byłby MEN czy PIP?
Pozdrawiam

koma
Posty: 2551
Rejestracja: 2007-11-17, 00:26

Re: Kontrola przyznawania dodatków

Postautor: koma » 2016-05-31, 22:12

Organ prowadzący.
Potem najwyżej PIP.

Łosoś
Posty: 613
Rejestracja: 2013-10-05, 10:17
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: łódzkie

Re: Kontrola przyznawania dodatków

Postautor: Łosoś » 2016-06-01, 20:35

Jak dyrekcja ma układy z organem prowadzącym to można co najwyżej zmienić pracę. Na ogół takie działania kończą się stygmatyzacją pracownika i jeszcze większym mobbingiem. :( Rzadko kiedy można przerwać błędne koło "kumoterstwa i kolesiostwa" w szkole...


Wróć do „Szkolna codzienność”