Ciężarne uczennice w szkole - pomocna dłoń nauczyciela .

jak sobie z nią radzić, jak uniknąć rutyny

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

Awatar użytkownika
dushka
Posty: 3902
Rejestracja: 2006-08-03, 19:39

Re: Ciężarne uczennice w szkole - pomocna dłoń nauczyciela .

Postautor: dushka » 2012-12-08, 20:32

Dziewczyna odpowiedzialna, chce się uczyć ale patrzy realnie - nie weźmie noworodka do szkoły na wszystkie lekcje, prawda? ba, sam połóg może być trudny i wówczas zwyczajnie - ciężko normalnie uczęszczac na zajęcia.

Ano właśnie, jeśli uczennica będzie miała pozytywne oceny mimo nieobecności - można klasyfikować, prawda?

Iluka, tyle, że... przepisy prawne mówią co innego - patrz poprzednia strona.

Awatar użytkownika
malgala
Posty: 8170
Rejestracja: 2007-07-30, 18:50
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: łódzkie

Re: Ciężarne uczennice w szkole - pomocna dłoń nauczyciela .

Postautor: malgala » 2012-12-08, 21:00

dushka pisze:Ano właśnie, jeśli uczennica będzie miała pozytywne oceny mimo nieobecności - można klasyfikować, prawda?

Można i można przecież wyznaczyć jej pewien zakres materiału, który musi przygotować w czasie nieobecności w szkole i w umówionym terminie zaliczyć.
Można też umówić się, że część prac będzie wysyłała drogą elektroniczną.

Awatar użytkownika
iluka
Posty: 3015
Rejestracja: 2012-07-25, 12:23
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: małopolskie

Re: Ciężarne uczennice w szkole - pomocna dłoń nauczyciela .

Postautor: iluka » 2012-12-08, 21:10

dushka pisze:A nauczyciele niespecjalnie chcą iść na rękę
Jakieś powody pewnie mają, prawda? Mnie uczono, że zawsze trzeba wysłuchać obu stron :oops:
W życiu bo­wiem is­tnieją rzeczy, o które war­to wal­czyć do sa­mego końca. Paulo Coelho

Awatar użytkownika
dushka
Posty: 3902
Rejestracja: 2006-08-03, 19:39

Re: Ciężarne uczennice w szkole - pomocna dłoń nauczyciela .

Postautor: dushka » 2012-12-09, 15:16

A wiesz co, czasem się niestety trafiają takie skamieliny, co to - NIE bo NIE. nie znam akurat tych nauczycieli, znam dziewczynę i widzę podejście jak najbardziej na plus.

Awatar użytkownika
iluka
Posty: 3015
Rejestracja: 2012-07-25, 12:23
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: małopolskie

Re: Ciężarne uczennice w szkole - pomocna dłoń nauczyciela .

Postautor: iluka » 2012-12-11, 17:15

dushka pisze:nie znam tych nauczycieli, znam dziewczynę
No właśnie, o to mi chodzi, że trzeba znać sprawę dwustronnie. Skoro jesteś dla niej zastępcza matką , to najlepiej się udać razem do jej szkoły zamiast dywagować na forum...
W życiu bo­wiem is­tnieją rzeczy, o które war­to wal­czyć do sa­mego końca. Paulo Coelho

ADRIAN.K
Posty: 4
Rejestracja: 2012-12-28, 16:36
Kto: uczeń
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Ciężarne uczennice w szkole - pomocna dłoń nauczyciela .

Postautor: ADRIAN.K » 2012-12-28, 16:41

U nas w ogóle takich przypadków nie ma, przynajmniej ja o niczym nie wiem,


Wróć do „Szkolna codzienność”