dostosowanie treści pod kątem ucznia słabego i zdolnego

jak sobie z nią radzić, jak uniknąć rutyny

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

Awatar użytkownika
grey_wolf2
Posty: 63
Rejestracja: 2007-09-21, 20:34

dostosowanie treści pod kątem ucznia słabego i zdolnego

Postautor: grey_wolf2 » 2008-02-20, 20:27

niedawno mielismy radę i dyrektor omawiał hospitacje. Zarzucił większości nauczycieli że nie dostosowują treści po kątem ucznia słabego i zdolnego.Mnie dopiero czeka hospitacja więc może podzielicie się ze mną swoją wiedzą w jaki sposób Wy to robicie bo okazało się chyba że moje metody się nie sprawdzą albo nie spodobaja się dyrektorowi a muszę dobrze wypaść na hospitacji. Liczę na odpowiedź i pomoc.
"Kto nabytą wiedzę pielęgnuje, a nową bez ustanku zdobywa, ten może być nauczycielem innych."

Awatar użytkownika
chiczi
Posty: 3046
Rejestracja: 2006-10-02, 16:12

Re: dostosowanie treści pod kątem ucznia słabego i zdolnego

Postautor: chiczi » 2008-02-20, 21:31

Ja nie mam dużego doświadczenia w zawodzie, ale chętnie napiszę, w jaki sposób pracuję z uczniem słabym i zdolnym, a może raczej- jak staram się pracować :)

Mam w klasie pierwszej gimnazjum chłopca z lekkim upośledzeniem umysłowym, trzech uczniów z dostosowaniem wymagań. W listopadzie zaprosiłam dyrektora na zajęcia właśnie w tej klasie.
Była to lekcja gramatyki- przymiotnik. Miałam przygotowne foliogramy z wiadomościami o przymiotniku i ćwiczenia.
Uczniowie "słabsi" otrzymali ksero z ćwiczeniami dostosowanymi do ich możliwości. W czasie wykonywania zadań często podchodziłam do tych moich ananasów, dopytywałam, czy mają jakieś wątpliwości, problemy itd :). Ich radość była ogromna, kiedy mogli zaprezentować klasie wyniki swojej pracy, która została nagrodzona brawami pozostałych uczniów :) :) :)
Uczniowie zdolni- a właściwie jeden :) - również otrzymał oddzielną kartę pracy z zadaniami trudniejszymi. Po wykonaniu poleceń podzielił się swoimi przemyśleniami z klasą :) :) :)
Na rozmowie pohospitacynej dyrektor nie miał zastrzeżeń do sposobu mojej pracy z uczniem słabym i zdolnym :)
Mam nadzieję, że chociaż trochę pomogłam :)
Pozdrawiam :)

edzia
Posty: 4766
Rejestracja: 2008-02-05, 23:02

Re: dostosowanie treści pod kątem ucznia słabego i zdolnego

Postautor: edzia » 2008-02-26, 13:21

Bardzo mnie się podoba, co robi chiczi, jeśli chodzi o dostosowanie pracy do możliwości ucznia zdolnego i słabego. Jednak przygotowanie lekcji z ćwiczeniami o różnym stopniu trudności wymaga wiele czasu i nie da się takich lekcji przeprowadzać często. Czy znacie jeszcze jakieś inne sposoby pracy na lekcjach z uczniami zdolnymi i słabszymi? Takie do zastosowania na co dzień.

Awatar użytkownika
chiczi
Posty: 3046
Rejestracja: 2006-10-02, 16:12

Re: dostosowanie treści pod kątem ucznia słabego i zdolnego

Postautor: chiczi » 2008-02-26, 16:22

edzia pisze:Takie do zastosowania na co dzień.


Heh, ja to chyba nadgorliwa jestem, bo do tej pory na każdą lekcję i klasówkę przygotowałam odrębne karty pracy dla uczniów słabszych i zdolnych (nawet, jeżeli były to trzy ćwiczenia, albo polecenia do tekstu) :oops: :oops: :oops: :roll:

edzia
Posty: 4766
Rejestracja: 2008-02-05, 23:02

Re: dostosowanie treści pod kątem ucznia słabego i zdolnego

Postautor: edzia » 2008-02-26, 16:44

No to ja już nie wiem, ja tak nie potrafię. A jak to się potem ma do oceniania? Ten zdolny ma np. bdb za zrobienie trudnego zadania i tensłabszy też ma bdb ale za zrobienie łatwego?

Awatar użytkownika
dushka
Posty: 3902
Rejestracja: 2006-08-03, 19:39

Re: dostosowanie treści pod kątem ucznia słabego i zdolnego

Postautor: dushka » 2008-02-26, 17:03

Chiczi - a ty tylko oligowcem na polskim jesteś?

koma
Posty: 2551
Rejestracja: 2007-11-17, 00:26

Re: dostosowanie treści pod kątem ucznia słabego i zdolnego

Postautor: koma » 2008-02-26, 17:29

edzia pisze: A jak to się potem ma do oceniania?

Mamy ocenianie tzw. obiektywne, kryterialne. Co trzeba umieć na piątkę, co na czwórkę, co na trójkę,......I tak oceniamy uczniów.
Dostosowuje sie metody pracy, a nie materiał


Ten zdolny ma np. bdb za zrobienie trudnego zadania i tensłabszy też ma bdb ale za zrobienie łatwego?

Zgodnie z powyższym - oczywiście nie!

Awatar użytkownika
dushka
Posty: 3902
Rejestracja: 2006-08-03, 19:39

Re: dostosowanie treści pod kątem ucznia słabego i zdolnego

Postautor: dushka » 2008-02-26, 17:46

Koma - a ja się pozwolę nie zgodzić ;) Jeśli uczeń ma wyłącznie dostosowanie wymagań - to oczywiście masz rację. Ale już uczniowie z lekkim upośledzeniem mają materiał obniżony, co za tym idzie - nieco niższy stopień trudności zadań. I tak przykładowo - zdrowe dziecko dostanie krzyżówkę z hasłami do czytania, mniej sprawne - obrazkową.

Awatar użytkownika
chiczi
Posty: 3046
Rejestracja: 2006-10-02, 16:12

Re: dostosowanie treści pod kątem ucznia słabego i zdolnego

Postautor: chiczi » 2008-02-26, 19:10

dushka pisze:Chiczi - a ty tylko oligowcem na polskim jesteś?


Ja nie jestem oligowcem. Mam w klasie uczniów z dostosowaniem wymagań i lekkim upośledzeniem umysłowym i dla nich przygotowuję odrębne materiały na lekcje :), żeby dzieciaki nie patrzyły na mnie jak na "obcego", gdy zadaję pytania do tekstu, albo podczas lekcji gramatyki :), no i aby poczuły się dowartościowane :D .
Przeraża mnie natomiast podejście niektórych doświadczonych ( :!: ) nauczycieli z długoletnim stażem, którzy na równi traktują osoby upośledzone i bez deficytów...Zero dostosowań materiału, te same klasówki i potem "naciągają" ocenę na dopuszczającą...I pytają, jak ja to robię, że u mnie dzieciak ma trójkę...

Co do oceniania- zgadzam się z dushką- dziecko z upośledzeniem umysłowym ma obniżony zakres materiału do opanawania i na przykład za wykonanie zadania uzyska ocenę dobrą, a uczeń bez deficytów rozwojowych- trójkę, a czasem nawet dwóję :wink: - przynajmniej u mnie na zajęciach..., bo na innych różnie bywa :roll: - patrz wyżej :?

Awatar użytkownika
dushka
Posty: 3902
Rejestracja: 2006-08-03, 19:39

Re: dostosowanie treści pod kątem ucznia słabego i zdolnego

Postautor: dushka » 2008-02-26, 19:14

Jeszcze mi się aktualny przykład nasunął - dzieciaki w mojej 4 klasie poznawały niedawno przypadki. Oczywiście obowiązuje je pamięciówa - łącznie z pytaniami pomocniczymi. A dziewczynka z lekkim UU na dzień dzisiejszy uczy się podane rzeczowniki tylko odmieniać przez przypadki - czyli może korzystać z kartki z napisanymi przypadkami + pytania pomocnicze, nie musi uczyć się ich na pamięć. Za to dobrze by było, gdyby potrafiła prawidłowo słowa odmienić, prawda? :)

Awatar użytkownika
chiczi
Posty: 3046
Rejestracja: 2006-10-02, 16:12

Re: dostosowanie treści pod kątem ucznia słabego i zdolnego

Postautor: chiczi » 2008-02-26, 19:22

dushka pisze:Za to dobrze by było, gdyby potrafiła prawidłowo słowa odmienić, prawda?

Oczywiście :!: Jeżeli dobrze odmieni wyraz, a nie będzie w stanie powiedzieć, jaki to przypadek, to w dorosłym życiu nikt jej za to głowy nie ukręci, a dogada się nawet z panią w urzędzie. Nabędzie umiejętności odmiany wyrazów i o to przecież chodzi :)

koma
Posty: 2551
Rejestracja: 2007-11-17, 00:26

Re: dostosowanie treści pod kątem ucznia słabego i zdolnego

Postautor: koma » 2008-02-26, 20:25

dushka pisze:Koma - a ja się pozwolę nie zgodzić ;) Jeśli uczeń ma wyłącznie dostosowanie wymagań - to oczywiście masz rację. Ale już uczniowie z lekkim upośledzeniem mają materiał obniżony, co za tym idzie - nieco niższy stopień trudności zadań. I tak przykładowo - zdrowe dziecko dostanie krzyżówkę z hasłami do czytania, mniej sprawne - obrazkową.


Ależ oczywiście! Nie można mylić opinii o dostosowaniu metod z orzeczeniem.
Jeżeli mamy w klasie dziecko z orzeczeniem - pracujemy z nim inaczej i inaczej oceniamy.

Awatar użytkownika
dushka
Posty: 3902
Rejestracja: 2006-08-03, 19:39

Re: dostosowanie treści pod kątem ucznia słabego i zdolnego

Postautor: dushka » 2008-02-26, 20:29

No i też nie zawsze.

Mam w klasie 5 uczniów, każde z orzeczeniem. Ale: jeśli na orzeczeniu jest napisane DOSTOSOWANIE pracy do możliwości dziecka - wyłącznie dostosowujemy! Czyli nie obniżamy zakresu materiału.

Z tym, że nie zdziwiłabym się, gdyby okazało się, że w ten sposób pisze orzeczenie tylko nasza poradnia, wyjątkowo ciężka we współpracy.

koma
Posty: 2551
Rejestracja: 2007-11-17, 00:26

Re: dostosowanie treści pod kątem ucznia słabego i zdolnego

Postautor: koma » 2008-02-26, 20:33

chiczi pisze:
dushka pisze:Za to dobrze by było, gdyby potrafiła prawidłowo słowa odmienić, prawda?

Oczywiście :!: Jeżeli dobrze odmieni wyraz, a nie będzie w stanie powiedzieć, jaki to przypadek, to w dorosłym życiu nikt jej za to głowy nie ukręci, a dogada się nawet z panią w urzędzie. Nabędzie umiejętności odmiany wyrazów i o to przecież chodzi :)


A po co dziecku z orzeczeniem umiejętnośc prawidłowej odmiany przez przypadki ( z pytaniami pomocniczymi czy tez nie;) Dziewczyny! Ono ma sie nauczyć umiejętności kluczowych - w miarę możliwości wyrażania myśli w mowie i piśmie oraz umiejętności czytania i rozumienia tekstu. Dlatego z takimi dziećmi pracujemy inaczej:))
Inna sprawa, skoro już o te "przypadki" chodzi: mamy podstawę programową na 3 lata - dziecko z deficytem może sie tego nauczyć w klasie VI, zamiast jak inne - w czwartej. To jest też "dostosowanie".
Niestety - takie coś wymaga dobrej organizacji i planowania pracy, a tego nie umiemy czasem i nie lubimy;)

Awatar użytkownika
dushka
Posty: 3902
Rejestracja: 2006-08-03, 19:39

Re: dostosowanie treści pod kątem ucznia słabego i zdolnego

Postautor: dushka » 2008-02-26, 20:35

Koma - choćby to, że nauczy się, iż każdy rzeczownik można powiedzieć w różnej formie. Choćby tyle, że z czasem nauczy sie stosować na co dzień te formy. I dlatego - nie bedzie uczyła sie pamięciowo, tylko praktycznie.


Wróć do „Szkolna codzienność”