też tak kiedyś myślałam, ale okazuje się, że nie działa to aż tak często w praktyce jakby się mogło zdawać.
Fakt, może ten niby planowy rok - ciąża, macierzyński zamienić się w kolejny - często panie wykorzystują wtedy urlop zdrowotny płatny, ale potem wracają, i zastępstwo musi szukać pracy.