wystawianie ocen

jak sobie z nią radzić, jak uniknąć rutyny

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

motylek8
Posty: 365
Rejestracja: 2008-02-04, 14:51
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: wystawianie ocen

Postautor: motylek8 » 2008-09-10, 15:11

U nas teoretycznie jest też taki pzrepis, ale nie każdy się do niego stosuje właśnie wykorzystując niewiedzę uczniów, którym to nie chce się czytać WSO. Ja np. pozwalam poprawiać każdą ocene, ale też każdą wpisuje - nawet gorszą. Bo dlaczego jakis uczeń pisze bo 'a może mi się uda', a ja mam czytaj te wszystkie dyrdymały :?: Jak już mam się męczyć, to przynajmniej z widocznym skutkiem:)

Awatar użytkownika
Jolly Roger
Posty: 1650
Rejestracja: 2007-12-15, 18:34

Re: wystawianie ocen

Postautor: Jolly Roger » 2008-09-10, 15:35

Anita@ pisze:To lepiej uczniom nie mów o tej możliwości, powiedz że tylko sprawdziany mogą poprawiać. Ja tak właśnie robię, bo inaczej nie dałoby rady. Uczniowie i tak nie czytają WSO, to nie będą wiedzieć.


Postawa nie do zaakceptowania :shock:
Skoro uważasz, ze jakiś wewnątrzszkolny przepis za nieodpowiedni to staraj się go zmienić, a nie oszukuj uczniów.

co takiego strasznego jest w tym zapisie. Nie chce wam się dawać uczniom drugiej szansy?

Ja się cieszę gdy uczeń chce poprawić trójkę czy nawet piątkę.
We gonna ride the sea,
we pray to the wind and the glory
That's why we are raging wild and free

Martilka
Posty: 9
Rejestracja: 2008-09-09, 21:04
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: mazowieckie

Re: wystawianie ocen

Postautor: Martilka » 2008-09-10, 16:46

Dziękuję za dzielenie się opiniami i doświadczeniami. Przejrzałam również treści podobnego wątku.
W naszej szkole uczniowie doskonale znają zapisy, w których jest mowa o ich przywilejach:)
W praktyce szkolnej zapis ten dał negatywne skutki wychowawcze-uczniowie wchodząc na sprawdzian zazwyczaj zadają pytanie, kiedy będą mogli go poprawić..nie mówiąc o lekceważeniu innych prac, jak prace domowe, przygotowanie do odpowiedzi, itp.-bo przecież będą mogli to poprawić, nawet jeśli dziś wpadnie kiepska ocena. A że niefortunność też chodzi parami, to jeszcze w W.S.O. zabrakło informacji, że poprawa jest dopuszczalna tylko raz-i tu do niektórych nauczycieli ciągnęły rzesze uczniowskich pielgrzymek, bo trudno było usatysfakcjonować towarzystwo oceną z poprawy:)
Myślę, że zaostrzenie zapisu w W.S.O. pomoże większości nauczycieli, a na pewno zmobilizuje uczniów do systematyczności i obowiązkowości.
A Ci nauczyciele, którzy lubią poprawy, po prostu w swoich Przedmiotowych Systemach pozostawią zapis .

Anita@
Posty: 122
Rejestracja: 2008-04-12, 23:09
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: mazowieckie

Re: wystawianie ocen

Postautor: Anita@ » 2008-09-10, 19:22

Rozumiem dobrze, że jako nauczyciele powinniśmy się cieszyć, że uczeń chce się poprawić i dawać mu sznse, ale to jest po prostu fizycznie niemożliwe. Wtedy traciłabym pół lekcji na ponowne odpytywanie ucznia ( i co tak do skutku powinnam go pytać, aż ocena go usatysfakcjonuje?). Albo siedziałabym w domu dodatkowe godziny wymyślając testy poprawkowe. Bądźmy realistami. Podałam swoje zasady na pierwszej lekcji i uczniowie mają ich przestrzegać. Oczywiście że w wyjątkowych sytuacjach można dać uczniowi szansę poprawy, ale nie wtedy gdy widać, że uczeń po prostu nie uczy się systematycznie.

Awatar użytkownika
Jolly Roger
Posty: 1650
Rejestracja: 2007-12-15, 18:34

Re: wystawianie ocen

Postautor: Jolly Roger » 2008-09-11, 08:07

Jeśli uznajemy zapis za niefortunny to starajmy się go zmienić. Nie widzę sprzeczności z prawem, bo od nas zależy w jaki sposób będzie się ta poprawa odbywać. Uczniom możemy dawać szansę na poprawę oceny, ale nie musi to oznaczać, że robimy to na ich warunkach. Sami ustalamy sposób i termin. Poprawa oceny nie oznacza, że znika poprzednia. Poprawę sprawdzianu można tak zorganizować, że uczniom odechce się poprawiać i zrozumieją, że pierwszy termin jest świętością.
Poprawy oceny z zadania domowego w ogóle nie biorę pod uwagę.

Daję szansę uczniom poprawiać oceny z odpowiedzi ustnej, z wypracowań czy sprawdzianów. Zapewniam, że nie ma nadużyć i poprawiający to jednostkowe przypadki.

Nie do przyjęcia jest dla mnie postawa gdy "olewamy" zapis wg własnego widzimisię.
We gonna ride the sea,

we pray to the wind and the glory

That's why we are raging wild and free

Awatar użytkownika
Jolly Roger
Posty: 1650
Rejestracja: 2007-12-15, 18:34

Re: wystawianie ocen

Postautor: Jolly Roger » 2008-09-11, 09:43

miwues pisze:
Jolly Roger pisze:Poprawy oceny z zadania domowego w ogóle nie biorę pod uwagę.

Ale gdybyś miał zapis w wso, to niby musiałbyś?


W pierwszej kolejności dażyłbym do zniesienia niefortunnego zapisu.

miwues pisze:
Jolly Roger pisze:Nie do przyjęcia jest dla mnie postawa gdy "olewamy" zapis wg własnego widzimisię.

Ius est art boni et aequi. Możliwość poprawy każdej oceny jest demoralizująca i sprzeczna z dobrem uczniów (kryterium ustawowe).

Kwestia subiektywna. ZMieniaj prawo, a nie uprawiaj sztuczki prawne. :wink:
We gonna ride the sea,

we pray to the wind and the glory

That's why we are raging wild and free

Martilka
Posty: 9
Rejestracja: 2008-09-09, 21:04
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: mazowieckie

Re: wystawianie ocen

Postautor: Martilka » 2008-09-11, 18:29

Ja właśnie dąże do zmiany zapisu W.S.O.- aby ograniczyć poprawy do sprawdzianów.
Taki zapis w W.S.O. nie będzie stanowił ograniczenia dla tych, którzy dają prawo poprawy w każdej sytuacji-bedą to mogli praktykować dalej. Rozszerzenie przywilejów przez indywidualnych przedmiotowców nie będzie sprzeczne z zapisem w dokumencie.
Jak na razie, usankcjonowany zapis dający prawo poprawiania każdej oceny (wyobraźcie sobie polonistę, który w semestrze ma kilkanaście ocen) dał się we znaki większości nauczycieli i rozluźnił dyscyplinę nauki.
A wniosek o zmianę został już złożony u Dyrekcji.

Martilka
Posty: 9
Rejestracja: 2008-09-09, 21:04
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: mazowieckie

Re: wystawianie ocen

Postautor: Martilka » 2008-09-12, 09:56

miwues pisze:Dąż raczej do tego, żeby w ogóle tego nie regulować w statucie. Niech każdy nauczyciel robi, jak uważa.


Zastanawiałam się właśnie nad taką opcją, gdyż w rozporządzeniu dot.oceniania i klasyfikacji nie ma wzmianki o poprawach.
Jednak skoro kilka lat funkcjonował zapis o możliwości poprawy każdziutkiej oceny, i uczniowie nie wykazywali niewiedzy w tej kwestii, to takie ostre cięcie w przepisach byłoby zbyt drastyczne.

miwues pisze:Czemu u dyrekcji? Z tego co wiem, zmiany w statucie uchwala rada pedagogiczna - której dyrektor jest tylko przewodniczącym.

No właśnie Dyrektor, jako przewodniczący Rady, który planuje jej przebieg, powinien wiedzieć, co będzie działo się na Radzie. Tym bardziej, że będzie tu pewnie dyskusja, zanim zapadnie uchwała.

Martilka
Posty: 9
Rejestracja: 2008-09-09, 21:04
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: mazowieckie

Re: wystawianie ocen

Postautor: Martilka » 2008-09-12, 18:10

miwues pisze:Czemu drastyczne? Przecież nauczyciele są ludźmi i z pewnością nadal dawaliby uczniom możliwość poprawy. W uzasadnionych przypadkach


Nie wątpię. Jednak znam specyfikę naszej szkoły, a o tym długo możnaby pisać..a nie specyfice szkoły w szerokim ujęciu poświęcony jest wątek.

miwues pisze:Gdyby obowiązywała taka zasada, nie można by składać żadnych wniosków formalnych


Nie chodzi o jakąś obowiązującą zasadę..Po prostu jest to temat dość zapalny, który przerabiamy od tamtego roku..i zgłosiłam propozycję zakończenia dyskusji na najbliższej Radzie :)

jaga25
Posty: 33
Rejestracja: 2008-04-21, 23:05
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: zachodniopomorskie

wystawianie ocen

Postautor: jaga25 » 2008-12-13, 19:21

W jaki sposób wystawiacie oceny na semestr? Oczywiście najważniejsze są oceny ze sprawdzianów i odpowiedzi - później dochodzą oceny cząstkowe. Tylko czy wyliczacie średnią ze sprawdzianów? Jakie macie meody?

Yoka
Posty: 1026
Rejestracja: 2008-04-28, 12:24
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: wystawianie ocen

Postautor: Yoka » 2008-12-14, 08:41

owszem przeliczam, ale zazwyczaj nie wychodzą oceny całe, ale jakieś ułamkowe - dla mnie ważne jest czy uczeń był aktywny na zajęciach, czy odrabiał zadania domowe. Tzn jęsli dwóm uczniom wychodzi prawie że taka sama ocena, to wyższą dam uczniowi, który odrabiał zadania domowe, był aktywny i wykazał się wiedzą/umiejętnościami na lekcji, mimo, że powiedzmy testy, sprawdziany itp mu za bardzo nie poszły. A ten, który ma jedynie oceny za prace pisemne, ale na lekcji zero, dostaje ocenę niższą.

Awatar użytkownika
Andulencja
Posty: 913
Rejestracja: 2008-08-13, 20:21
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: lubelskie

Re: wystawianie ocen

Postautor: Andulencja » 2008-12-14, 19:33

Liczę średnią tylko wtedy, gdy uczeń ma różne oceny i nie wiem co mu postawić. Ale nie trzymam się sztywno średniej - ona może mi tylko pomóc w decyzji. Patrzę wtedy na oceny czerwone - te są najważniejsze. i dopiero podejmuję decyzję. Uprzedzam na początku roku uczniów, że gdy uczeń z testów ma choć jedną 3 (lub niżej) to na koniec roku 5 nie dostanie. Ja wiem, że każdemu może się zdarzyć niższa ocena, ale taki uczeń ma obowiązek ją poprawić - i nie mam z tym kłopotu. Na miesiąc przed Radą podaję propozycję ocen wszystkim uczniom. Wiedzą czego się spodziewać i rozplanowują swoją pracę na przyszłość. Nienawidzę poprawiania się w ostatnim tygodniu - nie pozwalam na to!
Myślę, że jasno przedstawione wymagania i zasady ułatwiają życie mi i moim uczniom.
I wcale nie jestem PIŁĄ :lol: :lol: :lol:

Yoka
Posty: 1026
Rejestracja: 2008-04-28, 12:24
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: wystawianie ocen

Postautor: Yoka » 2008-12-14, 19:40

staram się postępować podobnie, choć w tym roku szkolnym mi nie wyszło, bo miałam L4 tuż przed wystawianiem ocen końcowych i prognoz i niestety mam teraz pielgrzymki tych, którzy nie napisali testów w terminie

i myślę, że w oczach uczniów jesteśmy PIŁAMI,

ale wolę być piłą, zołzą czy jakoś tak, niż panią, której można wejść na głowę.

magdaes
Posty: 17
Rejestracja: 2008-12-14, 00:06
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: łódzkie

Re: wystawianie ocen

Postautor: magdaes » 2008-12-14, 21:18

Ja wyliczam średnią rzadko trafia się,że ocena jest cała wtedy biorę pod uwagę to czy uczeń się starał, czy brał udział w lekcji , nie uciekał np. ze sprawdzianów.:D
Staram się ganiać uczniów by nie siedzieli mi na głowie tydzień przed wystawieniem ocen-wtedy im się przypomina żeby poprawić sprawdzian :P
Andulencja chyba wezmę z Ciebie przykład :mrgreen:

Awatar użytkownika
p0j0
Posty: 19
Rejestracja: 2008-09-28, 18:27
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Geografia
Lokalizacja: pomorskie

Re: wystawianie ocen

Postautor: p0j0 » 2009-01-02, 22:26

Używam średniej ważonej, czyli 50% oceny końcowej to średnia ze sprawdzianów / z reguły 2-3 w semestrze/, a pozostałe 50% to średnia z kartkówek, prac domowych, zadań dodatkowych i aktywności razem wziętych. No i oczywiście zaokrąglanie końcowej ocen według zasad matematycznych z jedną różnicą - połówki stają się oceną wyższą tylko wtedy, gdy uczeń posiada minimum 2 oceny z aktywności /za każde zabranie głosu oczywiście z sensem, a nawet mądre pytanie "popychające" tok lekcji do przodu uczeń dostaje +, a trzy plusy to 5/. Żadnych pretensji, "chodzenia po prośbie" itp. wszystko jest jasne dla uczniów. No i ocena celująca też jest w zasięgu ucznia, choć nie we wszystkich szkołach, w których uczyłem tak było, a i obecnie się zdarza, że trzeba się tłumaczyć z "szóstki" na radzie ped. Aaa... zapomniałem dodać, że według obowiązującego u nas WSO podstawą do wystawienia oceny są minimum 4 oceny cząstkowe, wystawiane według skali procentowej. co przy jednej godzinie tygodniowo jest, że tak powiem dużym wyzwaniem dla nauczyciela okupionym sporym nakładem pracy /mam 22 klasy z tego 15 po 1 godz. tyg./.
PJ


Wróć do „Szkolna codzienność”