opiekun samorządu uczniowskiego - wyróżnienie?

jak sobie z nią radzić, jak uniknąć rutyny

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

Awatar użytkownika
iluka
Posty: 3015
Rejestracja: 2012-07-25, 12:23
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: małopolskie

Re: opiekun samorządu uczniowskiego - wyróżnienie?

Postautor: iluka » 2013-09-01, 11:31

malgala pisze:Vuemku, odpowiedź jest prosta - nigdy nie pracował w szkole i nie ma o tej pracy pojęcia :D
No to co tu jak ślepy o kolorach się wymądrza :mrgreen:
W życiu bo­wiem is­tnieją rzeczy, o które war­to wal­czyć do sa­mego końca. Paulo Coelho

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: opiekun samorządu uczniowskiego - wyróżnienie?

Postautor: vuem » 2013-09-01, 11:37

Basso profondo pisze:Bo nigdy w Internecie nie spowiadam się ze swojego życia osobistego i dla twojej pustej ciekawości nie uczynię wyjątku


Nikt z nas nie spowiada się z życia osobistego, bo opisywanie WŁASNYCH DOŚWIADCZEŃ W TYM ZAWODZIE nie musi oznaczać ujawniania szczegółów przydatnych w identyfikacji.

Wiele osób opisuje swoje działania, swoje doświadczenia.

Nie pytam w której szkole pracujesz, nie pytam o miasto, a o to, czy w ogóle w jakiejkolwiek szkole miałeś kiedykolwiek zatrudnienie.

Ja swoje wiem, nie potrzebuję potwierdzenia, Twoje słowa zresztą to potwierdzają.

problem w tym polega, po raz kolejny na to wskazuję, że Ty sobie teoretyzujesz, głównym argumentem są zapisy prawa, a nie rzeczywistość szkolna.

Dla Ciebie problem wychowania opiera się na uwarunkowaniach prawnych i istnieniu podstawy prawnej, a nie na dobru dziecka, stąd jesteś w stanie podważyć sens każdej inicjatywy, bo "podstawa prawna jest wadliwa" ;)

Wyrokujesz, że istnienie samorządu szkolnego jest bezsensu, pozostawmy juz te podstawy prawne, bo

1. Uczniowie tego nie chcą.

Pytam więc, czy Twoi uczniowie tego nie chcieli? Nie odpowiadasz, bo "nie spowiadasz się z życia osobistego"
Bzdura.

2. Istnienie samorządu ogranicza wolność i kreatywność.

Pytam o Twoje doświadczenie z samorządem, który by ograniczał taka swobodę i kreatywność, ale Ty nie odpowiesz, bo "nie spowiadasz się ze swojego życia osobistego".
Bzdura.

3. Bo opiekun pracuje za friko i ma tonę papierów.

Pytam, czy TY masz takie doświadczenia, czy musisz wypełniać takie sprawozdania.

nie odpowiadasz, bo "nie spowiadasz się ze swojego życia osobistego".
Bzdura.

4. Twierdzisz, że te działania sa podejmowane wbrew woli uczniów.

Pytam, czy Twoi uczniowie sa temu przeciwni?

Nie odpowiesz, bo "nie spowiadasz się ze swojego życia osobistego".
Bzdura.

Basso, teoretyzuj sobie na forum miłośników nauk prawnych. Choć pewnie tam nie miałbyś lekkiego zycia.

Basso, możesz nawet przedstawiać tu własne opinie na temat edukacji i wychowania, ale okreslaj je jako swoje subiektywne zdanie.

Ale na miłość boską, nie wciskaj tych rewelacji jako opisu stanu faktycznego, jesli nie masz określonego doświadczenia.

... a masz?

... wiem, wiem, "nie spowiadasz się ze swojego życia osobistego". :mrgreen:

Awatar użytkownika
iluka
Posty: 3015
Rejestracja: 2012-07-25, 12:23
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: małopolskie

Re: opiekun samorządu uczniowskiego - wyróżnienie?

Postautor: iluka » 2013-09-01, 11:45

Basso profondo pisze:kilka tysięcy wyprodukowanych postów stricte merytorycznie dotyczących tajników zawodu nauczyciela nagle przestało mieć znaczenie,
Nie. Wiemy tylko, żę nie przez pryzmat wykonawcy tego zawodu patrzysz. I już.
Basso profondo pisze:Malgala, nie wstyd ci?
Że pokazałaś, że potrafisz się dostosować do poziomu lansowanego nachalnie przez Basso?Nie. Czasami tak trzeba. Inaczej się nie da.
W życiu bo­wiem is­tnieją rzeczy, o które war­to wal­czyć do sa­mego końca. Paulo Coelho

Awatar użytkownika
iluka
Posty: 3015
Rejestracja: 2012-07-25, 12:23
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: małopolskie

Re: opiekun samorządu uczniowskiego - wyróżnienie?

Postautor: iluka » 2013-09-01, 11:47

vuem pisze:Basso, teoretyzuj sobie na forum miłośników nauk prawnych. Choć pewnie tam nie miałbyś lekkiego zycia.
:) :D :mrgreen:
W życiu bo­wiem is­tnieją rzeczy, o które war­to wal­czyć do sa­mego końca. Paulo Coelho

Awatar użytkownika
malgala
Posty: 8170
Rejestracja: 2007-07-30, 18:50
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: łódzkie

Re: opiekun samorządu uczniowskiego - wyróżnienie?

Postautor: malgala » 2013-09-01, 11:48

Basso profondo pisze:Malgala, nie wstyd ci?

Nie, Basso, bo to nie ja pluję jadem nienawiści, nie ja nawołuję do walki z nieistniejącymi programami i do protestowania przeciwko nieistniejącym działaniom.
To nie ja obrażam ludzi o odmiennych poglądach i innej orientacji.
To również nie ja uprawiam na forum demagogię polityczną, nie ja używam języka zapożyczonego z podrzędnych tabloidów.
Tak więc nie mam się czego wstydzić.

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: opiekun samorządu uczniowskiego - wyróżnienie?

Postautor: vuem » 2013-09-01, 11:51

Basso profondo pisze:No tak, te kilka tysięcy wyprodukowanych postów stricte merytorycznie dotyczących tajników zawodu nauczyciela nagle przestało mieć znaczenie, bo oto sama Jej Wysokość Moderatorka postanowiła zostać moim osobistym wrogiem.


Jakby je przecedzić i odrzucić te dotyczące podstaw prawnych oraz "prawd ogólnych", to niewiele zostaje. Zostają teoretyczne rozważania, nawet jeśli trafne czy prawdziwe, to nie poparte żadnym doświadczeniem, żadnym wykorzystaniem ich w rzeczywistości.

Znacznie cenniejsze są uwagi - nawet jeśli ktoś nie ma racji - wnioskowane z własnego działania.

Basso profondo pisze:Nagle dwadzieścia lat ode mnie starsza kobieta ciesząca się w swoim środowisku i - do tej pory - na tym forum niekwestionowanym autorytetem, moja mentorka w kwestiach dotyczących wychowania uczniów, zaczęła mnie (w każdym wątku, w którym zabiorę głos) hejtować w sposób tak prymitywny, że nikt nie przypuszczałby, że w ogóle tak potrafi.

Malgala, nie wstyd ci?


Ale socjotechnika ... nazwałbyś to sam sowietyzacją pewnie.

Hejtowanie absolutnie takie samo można znaleźć w Twoich postach, ale to jest OK.

Zwróć uwagę, że zirytowanie pojawiło się nie od razu, ale po wielokrotnych prośbach o odniesienie się do konkretnych pytań i próśb.

najpierw mataczysz, a potem czekasz aż kogoś nieco poniesie i już masz gotowy tekst o hejtowaniu.

Bzdura do kwadratu.

Manipulatorem jesteś Basso. Uprawiasz jakąś internetową krucjatę - łamane przez - propagandę.

Nie liczysz się ze zdaniem innych, nie próbujesz zrozumieć odmienności poglądów i znaleźć właściwe argumenty, by np. przekonać lub choćby tylko "ładnie się różnić" i z szacunkiem po prostu wymienić poglądy, ale szukasz wroga do zwalczania.

Mnie nie dziwi absolutnie postawa Malgali i absolutnie ją popieram.

Jeśli wg kogoś użyła słów, których nie powinna ... mogę tę osobę zrozumieć, ale nie zmienia to absolutnie faktu, że ta bassowa manipulacja " w białych rękawiczkach" przynosi znacznie więcej zła, bo może budować obraz polskiego nauczyciela na podstawie radykalnego aktywisty, który nauczycielem nigdy nie był.


Ale hejtowanie, co? :mrgreen:

Zacznij grać uczciwie, a będę pierwszym który to doceni.

Awatar użytkownika
malgala
Posty: 8170
Rejestracja: 2007-07-30, 18:50
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: łódzkie

Re: opiekun samorządu uczniowskiego - wyróżnienie?

Postautor: malgala » 2013-09-01, 11:59

vuem pisze:Zwróć uwagę, że zirytowanie pojawiło się nie od razu, ale po wielokrotnych prośbach o odniesienie się do konkretnych pytań i próśb.

vuem, to nie zirytowanie.
Po prostu doszłam do wniosku, że być może dostosowanie swojego języka do poziomu rozmówcy w pewnym sensie skłoni go do odrobiny refleksji nad własnymi słowami.
vuem pisze:...ta bassowa manipulacja " w białych rękawiczkach" przynosi znacznie więcej zła, bo może budować obraz polskiego nauczyciela na podstawie radykalnego aktywisty...

Niestety.

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: opiekun samorządu uczniowskiego - wyróżnienie?

Postautor: vuem » 2013-09-01, 12:06

malgala pisze:vuem, to nie zirytowanie.
Po prostu doszłam do wniosku, że być może dostosowanie swojego języka do poziomu rozmówcy w pewnym sensie skłoni go do odrobiny refleksji nad własnymi słowami.


Rozumiem, to też metoda. Ale niektórzy tego nie zauważają.

Można z imieniem Chrystusa na ustach, ze sztandarem nauki Kościoła, iść w Polskę "zwalczać wrogów".

Ale sprzeczności w tym nie widać, a już na pewno się nie ma do czego się przyznawać ;)

Skoro niektórzy księża, czy osoby świeckie "publicznie" związane z Kościołem to robią, to każdy poczułby się usprawiedliwiony.

Przecież trzeba walczyć.

Niektórzy ludzie maja potrzebę walki, tęsknią za bohaterstwem, mesjanizmem, może dlatego blisko milion ludzi walczył z komunistycznym reżimem w Polsce ;)

Awatar użytkownika
iluka
Posty: 3015
Rejestracja: 2012-07-25, 12:23
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: małopolskie

Re: opiekun samorządu uczniowskiego - wyróżnienie?

Postautor: iluka » 2013-09-01, 12:07

malgala pisze:doszłam do wniosku, że być może dostosowanie swojego języka do poziomu rozmówcy w pewnym sensie skłoni go do odrobiny refleksji nad własnymi słowami.
Tak to właśnie odebrałam, jako zimny prysznic dla otrzeźwienia agresora.
W życiu bo­wiem is­tnieją rzeczy, o które war­to wal­czyć do sa­mego końca. Paulo Coelho

Awatar użytkownika
iluka
Posty: 3015
Rejestracja: 2012-07-25, 12:23
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: małopolskie

Re: opiekun samorządu uczniowskiego - wyróżnienie?

Postautor: iluka » 2013-09-01, 12:24

Basso profondo pisze:wpisać jego skład do dziennika,
:?: :?: :?: Rany :!: My nie mamy takiego :ass: bvvvvvvvvvv
Basso profondo pisze:trzymałem się
Basso profondo pisze:udało mi się zrobić
Basso profondo pisze:Przeszkadza mi, że muszę "mieć samorząd"
Basso profondo pisze:Przeszkadza mi, że muszę manipulować uczniami,
Uuuuuuuuuuuu, zmiana narracji :wink:
W życiu bo­wiem is­tnieją rzeczy, o które war­to wal­czyć do sa­mego końca. Paulo Coelho

koma
Posty: 2551
Rejestracja: 2007-11-17, 00:26

Re: opiekun samorządu uczniowskiego - wyróżnienie?

Postautor: koma » 2013-09-01, 13:05

Basso profondo pisze:Nasze doświadczenia wskazują, że wciąż w wielu polskich szkołach wybory nie są traktowane poważnie

W wielu polskich szkołach uczniowie wagarują - czy to znaczy, że należy zlikwidować szkoły?

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: opiekun samorządu uczniowskiego - wyróżnienie?

Postautor: vuem » 2013-09-01, 13:24

Basso profondo pisze:Vuem, zawsze od formalnej struktury, jaką jest samorząd, trzymałem się z daleka. Wszystko, co pożyteczne udało mi się zrobić dla uczniów, opierało się zawsze na bardzo mało formalnym organizowaniu ich wokół danej inicjatywy.


Mnie również udało się wiele zrobić bez formalnych struktur.

ALE TE FORMALNE STRUKTURY NIGDY NIE STANĘŁY MI NA PRZESZKODZIE W ZROBIENIU CZEGOŚ POZYTYWNEGO.

A tym bardziej do tego stopnia, by sugerować ich likwidację.

To co nie udało sie mnie, być może udało się gdzie indziej, więc TYM BARDZIEJ NIE MAM ZAMIARU WCISKAC LUDZIOM PRAWD OBJAWIONYCH JAK TO MOJA RACJA JEST NAJMOJSZA I TO W SKALI GLOBALNEJ.

Basso profondo pisze:Przeszkadza mi, że muszę "mieć samorząd" i wpisać jego skład do dziennika, zanim jeszcze poznam dzieci na tyle, aby wiedzieć, kto się nadaje do pracy społecznej i kto jest liderem, tym pozytywnym, wśród rówieśników.


Piszesz o samorządzie klasowym.

Po pierwsze nie musisz go mieć w pierwszym dniu nauki.

Ze dwa tygodnie wystarczają doświadczonemu nauczycielowi - a niedoświadczony może przeciez liczyć na wsparcie kolegów - by zauważyć typy "społeczników", "działaczy", czy po prostu osoby rzutkie, zaradne i rozsądne.

Po trzecie, nic nie stoi na przeszkodzie,. by ten samorząd zmienić np. w połowie roku.

Co roku samorząd może się zmieniać i naturalną rzeczą jest, że nie każdy się sprawdza.

To ma DAĆ UCZNIOM MOŻLIWOŚĆ NAUCZENIA SIĘ ODPOWIEDZIALNOŚCI, POBUDZIĆ AKTYWNOŚĆ I PO PROSTU WSKAZAĆ ICH PRZEDSTAWICIELI, BY NIE BYŁO BURDELU, GDY TRZEBA ZAŁATWIĆ SPRAWĘ Z NA0LEM, DYREKCJĄ, WYCHOWAWCĄ, CZY COKOLWIEK PODOBNEGO.

W końcu, jeśli próbujesz mi wmówić, że PROBLEMEM JEST, ŻE OSOBY, KÓRE NIEFORMALNIE WYBRALIŚCIE, BY STALI SIE JAKĄŚ REPREZENTACJA KLASY MAJĄ BYĆ FORMALNIE WPISANE DO DZIENNIKA LUB ŻE TAKIE DZIAŁANIE NIE WYNIKA Z TWOJEJ NIEFORMALNEJ INICJATYWY, A Z ZAPISU JAKIEGOŚ UŁOMNEGO REGULAMINU, TO ... daj sobie spokój ;)
Bo sie ośmieszysz.

Basso profondo pisze:Przeszkadza mi, że muszę manipulować uczniami, aby wbrew prawu zablokować wybór osób miałkich albo źle wychowanych. Wolałbym, aby prawo przyznawało mi wprost takie uprawnienie.


Tu udowadniasz swoje ZBOCZENIE "PRAWNE", bo w wychowywaniu dzieci, czynieniu im dobra, to każdy wychowawca i rodzic nie patrzy na takie pierdoły.

A nie przeszkadza Ci w tym NIEFORMALNYM samorządzie, że nie wchodzą do niego np. łobuzy?

Zaakceptujesz w tym nieformalnym samorządzie fakt, że koleś,m którego złapałeś na piciu alkoholu lub kradzieży ma być "szefem grupy", "koordynatorem działań klasowych", ":reprezentantem"?

Ja takiemu przydzielam zadania w specyficzny sposób, nie przekreślam, ale w tak głupi sposób do demokracji podchodzić?
... o ile ma się w klasie głupków, którzy traktują działania podejmowane wespół z wychowawcą jako żart.

Nie pisz o osobach miałkich, bo sam powiedziałeś, że na początku ich nie znasz, więc skąd ten pomysł. Dziecko nie może być "źle wychowane", dziecko jest nadal wychowywane,. więc pozytywne zmiany są możliwe, danie szansy komuś, który wcześniej "nawalił" jest najczęściej korzystne.

Basso profondo pisze:Nie przypadkiem jednak moja opinia o samorządzie uczniowskim nie jest opinią odosobnioną.
Nawet w poradniku CEO http://www.google.pl/url?...8,d.ZG4&cad=rja
czytamy:


Fundacja przeprowadziła badania, trzeba się nad wynikami pochylić.

Ale czy coś naprawić, czy może zlokalizować wroga i go zwalczyć? ;)

większość uczniów ocenia ich funkcjonowanie negatywnie, a co szósty-siódmy uczeń nie wie o istnieniu samorządu w swojej szkole?


Zakładając wiarygodność tych badań należy:

a) sprawić, by działanie tego samorządu było oceniane pozytywniej. Kogo i jak będą uczniowie oceniać, gdy go zlikwidujemy?

Że kilkanaście procent uczniów nie wie o istnieniu samorządu?

To nie musi wynikać z winy tej "instytucji". Ilu Polaków nie wie o istnieniu rady osiedlowej, choć w tym bloku mieszka od 20 lat?

To nie jest powód do likwidowania, ale naprawiania tam, gdzie źle sie dzieje.
Tych dobrych stawiać jako wzór, a nie przekonywać, że bez sensu robią, że samorząd mają.

Basso profondo pisze:Obraz samorządności uczniowskiej w polskich szkołach nie jest różowy. W przeciwieństwie do samorządu terytorialnego wciąż nie jest to instytucja demokratyczna, poza nielicznymi przypadkami nie jest też rzeczywistą reprezentacją uczniów, dbającą o ich interesy.


Nie byłbym aż takim pesymistą.

Są miejsca, gdzie demokracji brak i np. dyrekcja "manipuluje" nie tylko kadrą, finansami, ale tez uczniami.

Ale coraz więcej szkół - ja osobiście nie znam innej - organizuje "normalne" wybory, głosy sa liczone przez komisję, w której zasiadają głównie uczniowie. Jest kampania wyborcza.

Że nie każdy może zostać takim przedstawicielem społeczności uczniowskiej? No cóż, nie każdy może być radnym, czy posłem również.

... tylko nie pitol juz proszę o ułomności przepisów, bo to NIEISTOTNE.

Basso profondo pisze:Ja mam podobne obserwacje.


Nie tylko TY, również Cytryn.

Ale jeśli na te dwa przypadki czytam tu opinie pozytywne 10 innych osób, mnie samego w to wliczając, to znaczy, że nie jest źle.
Wręcz przeciwnie.
JEST OPTYMISTYCZNIE!!!

NATOMIAST JEŚLI TAK ŹLE OCENIASZ SYTUACJĘ WE WŁASNEJ SZKOLE, TO WEŹ SIĘ WRESZCIE DO ROBOTY, A PRZESTAŃ MARUDZIĆ, STRASZYĆ SODOMĄ I GOMORĄ I WYSZUKIWAĆ NIEPERFEKCYJNYCH ZAPISÓW PRAWA.

koma
Posty: 2551
Rejestracja: 2007-11-17, 00:26

Re: opiekun samorządu uczniowskiego - wyróżnienie?

Postautor: koma » 2013-09-01, 13:41

vuem pisze:NATOMIAST JEŚLI TAK ŹLE OCENIASZ SYTUACJĘ WE WŁASNEJ SZKOLE, TO WEŹ SIĘ WRESZCIE DO ROBOTY,

Jak może wziąć się do roboty przy samorządzie, skoro nie pracuje w szkole albo wpada tam tylko na chwilę, nigdy nie miał wychowawstwa, bo nie wie, jak się wybiera samorząd i - powiem więcej - w ogóle nie zna psychiki młodego człowieka. Nie wie, co to wychowanie w praktyce.

Ksiądz?? :shock:

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: opiekun samorządu uczniowskiego - wyróżnienie?

Postautor: vuem » 2013-09-01, 13:53

Basso profondo pisze:W twojej szkole rzeczywiście nie wiem, jak się wybiera samorząd.


Takie to strasznie tajne, by napisać jaki zawód wykonujesz, jakie stanowisko zajmujesz?
Przecież jednoznacznie na jedna konkretna osobę wskzałby jedynie "premier"i "prezydent";)

Chyba nie będzie to aktem ekshibicjonizmu, że odpowiesz na takie pytanie?

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: opiekun samorządu uczniowskiego - wyróżnienie?

Postautor: haLayla » 2013-09-01, 14:19

Nie chcesz nam nawet powiedzieć, jakiego przedmiotu uczysz.
<3


Wróć do „Szkolna codzienność”