Nauczyciele wieku starczego

jak sobie z nią radzić, jak uniknąć rutyny

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

Awatar użytkownika
Jolly Roger
Posty: 1650
Rejestracja: 2007-12-15, 18:34

Re: Nauczyciele wieku starczego

Postautor: Jolly Roger » 2008-11-08, 18:08

Emeryci nie powinni wracać do szkoły. Owszem bywają sytuacje gdy trudno znaleźć kogoś na doraźne kilkumiesięczne zastępstwo i emeryt może być zbawieniem. Emeryci tak jak czynni nauczyciele mogą być i wspaniali i beznadziejni. jednak na dłuzszą metę nie podoba mi sie pomysł zatrudniania emerytów.

Oni już się napracowali.

Powinni ustąpić miejsca nawet jeśli się czują, nawet jeśli mają przekonanie nawet jeśli to przekonanie podzielają inni, że są wspaniałymi pedagogami.
We gonna ride the sea,
we pray to the wind and the glory
That's why we are raging wild and free

paweł_polonista
Posty: 56
Rejestracja: 2008-08-05, 09:42
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Nauczyciele wieku starczego

Postautor: paweł_polonista » 2009-04-09, 10:34

Ja także wtrącę kilka zdań.
Po pierwsze, uważam, że nauczyciele w wieku 65 lat i więcej powinni przejść na emeryturę po to, aby ustąpić miejsca młodszym. Zważywszy na wiek, napracowali się już wystarczająco, dostają emeryturę, więc czas najwyższy odejść, po to, by umożliwić pracę innym, młodym nauczycielom. Dziwi mnie fakt, że starsza Profesorka / Profesor uczy w szkole mając, dajmy na to, 70 lat! Po co? Usiądź sobie kobieto w domu, dawaj korepetycje, odpoczywaj, a w szkolnictwie stwórz szansę młodym pedagogom, którzy nie mają pracy, o której tak marzą. Ponadto, sądzę, że rzeczywiście, starsi nauczyciele mają to podejście do uczniów, jakiego nikt z nas - młodych nauczycieli - nie ma. Zgadzam się z Pawłem, co do pracy wuefistów w wieku emerytalnym. Każdy przecież wie, że ów wuefista nie jest w stanie pokazać uczniom wielu ćwiczeń, chociażby z racji wieku i związanych z tym problemów zdrowotnych. Zawsze będę cenił nauczycieli starej daty, ale uważam, że kiedyś trzeba zejść ze sceny, pokłonić się i ustąpić miejsca młodym. Każdy może mieć swoje 5 minut, w naszym przypadku te 5 minut czasem trwa 50 lat! To jest stanowczo za dużo! Pozdrawiam wszystkich :)

koma
Posty: 2551
Rejestracja: 2007-11-17, 00:26

Re: Nauczyciele wieku starczego

Postautor: koma » 2009-04-09, 17:55

paweł_polonista pisze:powinni przejść na emeryturę po to, aby ustąpić miejsca młodszym. Zważywszy na wiek, napracowali się już wystarczająco, dostają emeryturę, więc czas najwyższy odejść, po to, by umożliwić pracę innym, młodym nauczycielom.


Wybacz, ale pleciesz trzy po trzy!
Dlaczego Ty wymagasz od starszego wiekiem nauczyciela, aby ustąpił miejsca komu innemu?? Co on?? Święty jakiś, który poświęca sie dla innych? To może niech sie młody do szkoły nie pcha, niech ustapi miejsca starszemu, który jeszcze może i chce pracować, a sam niech szuka pracy gdzie indziej. Tak z solidarności społecznej, której wymagasz od starszych nauczycieli. Przecież młody i silny, może wszędzie sie zatrudnić. Starszego nie przyjmą.
Chyba że mu dasz ze swojej pensji jakąś kwotę za to, że Ci zwolnił miejsce;)

Awatar użytkownika
mateoo
Posty: 425
Rejestracja: 2009-03-12, 18:48
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Muzyka
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Nauczyciele wieku starczego

Postautor: mateoo » 2009-04-09, 19:09

Nie ma, że chce czy nie. Powinien być wiek, w którym ewidentnie osoba musi zakończyć swoją 'karierę'.
Sztuka jest pokarmem duszy.

koma
Posty: 2551
Rejestracja: 2007-11-17, 00:26

Re: Nauczyciele wieku starczego

Postautor: koma » 2009-04-09, 19:19

mateoo pisze:Nie ma, że chce czy nie. Powinien być wiek, w którym ewidentnie osoba musi zakończyć swoją 'karierę'.

A co to? Na Kubie mieszkamy?

Wolność jest - chcę to pracuję, nie - to nie:)))

Nie wiem, skąd w młodych taka miłość do rozwiązań nakazowych:))))

Awatar użytkownika
dushka
Posty: 3902
Rejestracja: 2006-08-03, 19:39

Re: Nauczyciele wieku starczego

Postautor: dushka » 2009-04-09, 19:48

Koma, różnica jest taka, że nauczyciel na emeryturze ma jakiś dochód, a osoba po studiach często nie ma za co się utrzymać.

edzia
Posty: 4766
Rejestracja: 2008-02-05, 23:02

Re: Nauczyciele wieku starczego

Postautor: edzia » 2009-04-09, 20:03

Dla młodych nauczycieli brakuje pracy nie tylko dlatego, że nauczyciele w wieku emerytalnym zajmują im miejsca. Przede wszystkim dlatego, że jest nadmiar młodych nauczycieli i kandydatów na nauczycieli. O jedno miejsce zwolnione przez nauczyciela przechodzącego na emeryturę "bije się" kilku chętnych.

Dlatego z niesmakiem czytam takie przepychanki.

Awatar użytkownika
mateoo
Posty: 425
Rejestracja: 2009-03-12, 18:48
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Muzyka
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Nauczyciele wieku starczego

Postautor: mateoo » 2009-04-09, 20:07

dushka pisze:Koma, różnica jest taka, że nauczyciel na emeryturze ma jakiś dochód, a osoba po studiach często nie ma za co się utrzymać.


dokładnie tak.
Sztuka jest pokarmem duszy.

Awatar użytkownika
dushka
Posty: 3902
Rejestracja: 2006-08-03, 19:39

Re: Nauczyciele wieku starczego

Postautor: dushka » 2009-04-09, 20:15

Edziu, u mnie pracują 3 panie na emeryturze. A 2 młode muszą iść do zwolnienia. Uczciwe? Nie bardzo. Owszem, jeśli miejsce dla osób na emeryturze jest, w porządku. Ale jeśli zwalnia się osoby bez prawa, to nieładnie.

koma
Posty: 2551
Rejestracja: 2007-11-17, 00:26

Re: Nauczyciele wieku starczego

Postautor: koma » 2009-04-09, 20:53

dushka pisze:Koma, różnica jest taka, że nauczyciel na emeryturze ma jakiś dochód, a osoba po studiach często nie ma za co się utrzymać.


To tak, jakby iść do bogatego przedsiębiorcy i chciec od niego pieniędzy - bo on ma, a ja nie.
Jakiś dochód - mówisz? A wiesz, ile? tysiąc złotych - rzadko troche wiecej. On ma sie za to utrzymać tylko dlatego, że ktos skończył studia??
Nie ma obowiązku przechodzenia na emeryturę i koniec.

Awatar użytkownika
chiczi
Posty: 3046
Rejestracja: 2006-10-02, 16:12

Re: Nauczyciele wieku starczego

Postautor: chiczi » 2009-04-09, 20:57

koma pisze:Nie ma obowiązku przechodzenia na emeryturę i koniec.


Odpowiem Twoim postem:
[quote="koma"]A co to? Na Kubie mieszkamy?

Skąd w Tobie ta miłość do rozwiązań nakazowych :wink: :?:

Awatar użytkownika
malgala
Posty: 8170
Rejestracja: 2007-07-30, 18:50
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: łódzkie

Re: Nauczyciele wieku starczego

Postautor: malgala » 2009-04-09, 21:09

A młodzi ludzie, wybierając kierunek studiów, też powinni brać pod uwagę możliwości zdobycia pracy w wybranym zawodzie.
Większość wybiera kierunek nie dlatego, że ma aż tak bardzo sprecyzowane zainteresowania, tylko myśli, że łatwo będzie studia skończyć, a potem praca w szkole i masa wolnego czasu.
Rzeczywistość okazuje się jednak inna.

Padła tu propozycja możliwości pracy do określonego wieku.
Jaki to ma być wiek?
Zdrowy i mający oparcie w rodzinie emeryt jakoś się utrzyma, ale chory i samotny już nie. Znam wiele osób, którym zdrowie dopisywało do momentu przejścia na emeryturę.

W takim razie co dalej?
Może zaproponujecie dla tych starszych eutanazję obowiązkową, bo z emerytury i tak nie wyżyją? Państwo zaoszczędzi a i dla młodych miejsca pracy się zwolnią.

koma
Posty: 2551
Rejestracja: 2007-11-17, 00:26

Re: Nauczyciele wieku starczego

Postautor: koma » 2009-04-09, 21:14

chiczi pisze:
koma pisze:Nie ma obowiązku przechodzenia na emeryturę i koniec.


Odpowiem Twoim postem:
koma pisze:A co to? Na Kubie mieszkamy?

Skąd w Tobie ta miłość do rozwiązań nakazowych :wink: :?:


Nie ma obowiązku - napisałam. Czytaj: robisz, jak chcesz. Jesteś wolny człowiek. Jaki tu nakaz?? :D

Awatar użytkownika
dushka
Posty: 3902
Rejestracja: 2006-08-03, 19:39

Re: Nauczyciele wieku starczego

Postautor: dushka » 2009-04-09, 21:14

Malgalo, nie popadaj w skrajność. Nigdzie nie wyraziłam opinii, że każdy emeryt powinien mieć zakaz pracy w szkole. Ale zapytam raz jeszcze - czy w porządku jest, gdy w szkole pracują 3 emerytki, a 2 młode osoby idą do zwolnienia? Zaznaczam, iż młode osoby mogą uczyc tych przedmiotów, co starsze panie.

koma
Posty: 2551
Rejestracja: 2007-11-17, 00:26

Re: Nauczyciele wieku starczego

Postautor: koma » 2009-04-09, 21:16

Dodam jeszcze coś: dyrektorzy wolą nauczycieli z praktyką. Są lepsi, skuteczniejsi.
Rodzice też wolą nauczycieli z praktyką - z tych samych powodów.


Wróć do „Szkolna codzienność”