Nad nami w-fistka się nie zlitowała. 3 osoby zostały. A potem:
- Dziewczyny, ucieknijcie...
- Dokąd?
- No, nie wiem... na lody, na miasto...
- Jakie miasto?!
To taka wiejska szkoła, a tu o mieście...
Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe
Chyba lepiej. Nie wiem, jak inni, ale my już nic na lekcjach nie robimy. Nawet niektórzy n-le zaniechali sprawdzania obecności.renati23 pisze:Na Węgrzech jest tak samo - wystawia się oceny potem uczniowie mają wolne a nauczyciele zajmują się papierologią stosowaną a po tygodniu jest oficjalne zakończenie roku
Całe dwa miesiące będą niedługoadner pisze:Uczniom też się należy trochę leniuchowania
Chyba żartujesz, ja nigdy wcześniej nie kończyłem. Zawszy tak jak w całej Polsce.Jolly Roger pisze:Na wsi wakacje zaczynają się tydzień wcześniej.
Jolly Roger pisze:Na wsi wakacje zaczynają się tydzień wcześniej.
Syzyf pisze:wkurza mnie przymuszanie nas do szkoły. Szczególnie ucznia dorosłego. Przecież to największa demotywacja, jaką można wprowadzić! Gdy przychodzę do szkoły, by skubnąć jeszcze trochę z wiedzy ludzkości, a tam wszyscy zachowują się tak, jakbym siedział tu tylko dlatego, że nie mam wyboru.