miwues pisze:Zawsze można napisać pismo do kuratora z informacją, że dyrektor wymaga tego a tego, powołując się na wymogi wizytatora, i poprosić o wyjaśnienie z podaniem podstawy prawnej wymogu.
Zrobiłem tak kiedyś w sprawie "decyzji" wizytatora o cofnięciu podziału na grupy. Całkowicie bezprawnej. Dyrektorka powiedziała mi, że "wizytator zezwolił i to jest zgodne z prawem". Napisałem do Pani Kurator z prośbą o podstawę prawną i dostałem odpowiedź w stylu "Rozporządzenie wprawdzie coś tam mówi, ale ogólnie wiadomo oraz jest to przyjęty zwyczaj tudzież nie wyobrażam sobie i tak dalej. Pani Kurator uwarunkowała wykonanie przepisów rozporządzenia Ministra Edukacji od... spełnienia własnych, dodatkowych kryteriów, co do których jedynym uzasadnieniem jest... brak uzasadnienia. Pani Kurator nazywa to "zdrowym rozsądkiem, który podpowiada, że należy jeszcze to czy tamto".
Pismo Pani Kurator skierowałem do Pani Minister z prośbą o zajęcie stanowiska i pytaniem, czy Kurator Oświaty ma kompetencje w zakresie rozszerzania przepisów rozporządzenia o własne przemyślenia i serwowanie tego dyrektorom szkół jako obowiązujące prawo. Od 4 lat nie ma odpowiedzi!. Na ponaglenia nie reagują.